Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Nietoperrrku, mnie pocieszyła klimka, opowiadając jak jej Tosiek znalazł się po roku czasu! ( )
Każdy wieczór był okropnie smutny bez Nutki. Teraz - szczęście wielkie. Mała wczoraj przespała cały dzień i nockę. Wstała może na 15 minut. Nie dziwię się po takiej przygodzie.
A co do guzisk i innych wszelkich stworów tego typu - powiedz to jeszcze Toffce, Batmanowi i Butkowi...
Bezszczurowo- Werter w nowym domku W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
A mi kompletnie we wtorek umknęło... Nie napisałam: Nelicjuszka, nasza Sarenka roczek skończyła!
Co prawda imprezy nie było jakiejś wielkiej, ot jakieś tam pysznościowe mięsiwo wpadło do michy. Z głowy mi wyleciało przez Nutellę, bo szczęście było, że wróciła. I to chyba był najlepszy prezent dla Nelci - jej Przyjaciółka... A kolejny prezencik będzie jak mamusia w końcu kupi obróżki. No bo każda kobieta uwielbia biżuterię, tak i Nelcia musi mieć swoje "naszyjniki"...
A tu kilka (no dobra, sporo) fotek z rodzinnego czwartkowego grilla. Tylko Czekoladka była, bo Rudzielec jest antyspołeczny.
Bezszczurowo- Werter w nowym domku W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Wczoraj Buniuszek wróciła do stadka, szczęścia było co nie miara! I ja się cieszyłam jak one się cieszyły. Klatkę przestawiłam, panny mają swój cichy kącik.
Trochę popstrykałam zdjęć korzystając z okazji, że kupiłam baterie do aparatu.
A taką miskę kupiłam, zawieszona w klatce, co na nią spojrzę, to mi się humor poprawia.
I jeszcze z kolacyjki... Banan, jabłko i jogurcik. Rzuciły się jakbym z tydzień głodziła... Grupowe! "MOJE JAPKOOO!"
To jeszcze trochę Nutelli!
I Neluszka.
Pozdrawiamy!
Bezszczurowo- Werter w nowym domku W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Jest źle z Pchełką. Od wczoraj. Dziś już znacznie się pogorszyło, wyjęłam ją z tunelika chłodną, zasiusianą, tylne łapki się rozjeżdżają, przednie krzyżuje, jedzenie opiera o podłogę... Kciuki się przydadzą.
Bezszczurowo- Werter w nowym domku W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Byłyśmy u weta, dostała jakieś leki na te neurologiczne objawy, bo jak doktor powiedział - "Guza przysadki nie można stwierdzić gołym okiem".
Pogorszyło się.
Objawy są ewidentnie przysadkowe, wkroczymy z dostinexem.
Jest źle, boję się. Jest słaba, nie ma sił.
Bezszczurowo- Werter w nowym domku W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Kciuki za słoneczko!!!Ostatnio same paskudztwa wszędzie...
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Również kciukam mocno, no i miziam duchem maleństwo.
Przysadka to paskudna sprawa. Miejmy nadzieję, że wbrew wszystkiemu,
mała będzie pulsować oczkami i cieszyć się jeszcze długie czasy.
Dostinex podany, w pasztecie poszło. Pasztet nie jakoś mocno pachnący, smaku tego paskudztwa też pewnie bardzo nie zabił, ale Pchła zjadła całą dawkę i CHCIAŁA WIĘCEJ! No to mnie zdziwiło bardzo. Oby się poprawiło.
Bezszczurowo- Werter w nowym domku W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Delikatne uściski dla małej, żeby pomogło, guz przysadki to wstrętna przypadłość, ale mam nadzieję, że mała dobrze zareaguje na leki i długo będzie cieszyć innych swoją obecnością
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.