Czekamy na dwie nowe lokatorki i czekamy... A transport ciągle się komplikuje
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Ale damy radę, wytrzymamy!
Z dobrych wieści, Kira na razie trzyma się dobrze. Co prawda widać, jak na prawej dolnej powiece formuje się powoli ropień, ale tak jak napisałam, dzieje się to wyjątkowo powoli, więc na razie obserwujemy, a działania podejmiemy, jak już będzie bardziej widoczny, teraz ciężko byłoby cokolwiek zrobić
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Poza tym po odstawieniu kropelek i antybiotyku łysolka wygląda na bardzo zadowoloną, bo już jej nie "męczę"
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Poza tym Śnieżynka i Mamba bez zmian, dalej szaleją
Przedwczoraj kupiłam kuwetkę malarską i zrobiłam babom "basen"
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
Na początku trochę nieśmiało podchodziły, chlapały łapkami. Wrzuciłam suszony groszek i bananki (które unosiły się na wodzie) i zaczęła się zabawa... Już po kilku minutach dziewczyny zaczęły nurkować po smakołyki
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Jednak najbardziej odważne okazały się Śnieżynka z Szarlotą, tak się wkręciły, że chodziły całe mokre i porobiły mi wodne szlaki na podłodze
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Kira wyławiała smakołyki nie pyszczkiem, a łapkami
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Nagraliśmy nawet fragmenty tej zabawy, może niedługo coś z tego skleję i wrzucę do wątku
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Ogólnie mamy coraz więcej nagrań, ale nie ma czasu, by coś z nimi zrobić. W wolnej chwili się za to zabiorę.
Z gorszych wieści, coś się dzieje z Szarlotą. Bardzo się martwię, bo z tego co czytałam, objawy, które się u niej pojawiają mogą zwiastować naprawdę groźne świństwa
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Wytrzeszczyło jej się prawe oczko, tylko jedno. Z dnia na dzień, mam wrażenie, że staje się to bardziej widoczne, jakby zaraz miało wypaść... Czytałam, że może to być ropień, guz, a nawet, w gorszym przypadku, przysadka... Jednak typowo przysadkowych objawów nie widać, szczurka nadal jest bardzo wesoła i energiczna, nie ma zaburzeń koncentracji, nie przechyla główki, nie zauważyłam nic niepokojącego. Także najprawdopodobniej rośnie jej w główce jakiś ropień lub guz i wypycha oczko na wierzch (z informacji znalezionych na forum)... Strasznie mi z tym źle, ogólnie nie mogę patrzeć jak niewinne zwierzątka cierpią...
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Oby wszystko było dobrze, dopiero we wtorek o 16:00 mamy wizytę (kolejki...). Dam wtedy znać co się dzieje. A tak to mniej więcej wygląda (zdjęcie z piątku):
Na rozweselenie wrzucam kilka "wesołych" zdjęć
Przytulanko!
Pomarszczona dupka
Kira z biednym oczkiem je bananka:
Siostrzyczki:
Drzemka:
Kira w swoim ukochanym tunelu (naprawdę ukochanym, za każdym razem jak go wieszam, od razu staje się jej, i tylko jej bazą
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
)
Dzisiejszy nosek i łapka Szarlotki podczas głaskanka przez kraty
![Obrazek](http://i1305.photobucket.com/albums/s547/Magdonalda/Szczurki/th_IMGP6289_zps563945be.jpg)