[klatka] wybór klatki

[Megi_82]

Przeglądam, przeglądam i nie mogę znaleźć... chciałabym kupić moim dziewczynom taką klatkę: http://tiny.pl/hsrrd
Prawie ideał, odpowiednie wymiary (teraz mam taką samą, jeśli chodzi o wymiary tylko nieskładaną, z grubymi prętami i dużymi odstępami), jest składana (mycie mojej to horror), ma duże drzwiczki, tylko właśnie - ocynkowana. Wolałabym malowaną, utrzymanie jej w czystości jej dużo mniej pracochłonne. Czy istnieje na rynku coś takiego? Albo - czy można pomalować ocynkowaną klatkę? Jakąś specjalną farbą (nieszkodliwa dla zwierząt i trzymającą się ocynku)?

[Malachit]

Samemu ciężko, też się nad tym kiedyś zastanawiałam, ale bezpieczne są głównie farby na bazie wody (akrylowe), które przy myciu raczej będą się ścierać... można klatkę oddać do malowania proszkowego, więcej o tym np. tu http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t ... ki#p939974

[nata1064]

Myślę że to dobry temat żeby zapytać, a więc szukam dużej, dobrej klatki dla moich chłopców i natrafiłam na to:
http://allegro.pl/klatka-mega-70x40x95- ... 16448.html
Mam pytanie, czy moglibyście pomóc mi znaleźć coś tego typu tylko żeby były plastikowe półeczki a nie drewniane?
Ewentualnie da się jakoś zmienić te półki na coś innego? Doradźcie mi z wyborem klatki, potrzebuje naprawdę dużej klatki, aby moi dwaj chłopcy byli szczęśliwi w niej, ale bez drewnianych elementów

[missia]

Polecam tą klatke; http://klatki.org/klatki/klatki/klatki/ ... &order=ASC nie tak dawno kupiłam ją właśnie w tym sklepie (szybka obsługa, przyszło na drugi dzień) dla swoich 2 pannic. (Pod klatką na stronie dodałam opinie) Drewniane półki po czasie zamieniłam na plastikowe ferplasty , podam też, że wysokość z kuwetą to 93cm. Oczywiście trzeba wyposażyć jeszcze. Ogólnie super!!! Polecam!!! Moje baby kochają nową klateczke.
Ps. Tylko tata mi ją zkładał, sama nie dałam rady

[Malachit]

Chyba nie ma tej klatki z plastikowymi półkami, ale oczywiście można wywalić drewniane i albo zrobić plastikowe z tacek, koszyków, desek do krojenia, albo kupić gotowe półki osobno (np. ferplasta). Oczywiście samoróbki wychodzą dużo taniej i są dostępne w większej gamie kolorystycznej

[nata1064]

Dziękuje bardzo za odpowiedzi Kupię z drewnianymi półkami a jak przesiąkną siuśkami to wtedy wymienię, zastosuję się do waszych pomysłów, dzięki

[Sempiternal]

Mam takie pytanie co do drewnianych półeczek. Nie można ich pomalować farbą wodoodporną, taką jak maluje się np ławki ogrodowe? (szukam też klatki dla 2 szczurków, to będę pierwsze moje szczurki i jestem totalnie zielony, nie chce zrobić im krzywdy).

[Sky]

Dla mnie używanie półek drewnianych, nawet lakierowanych, jest strasznie nieergonomicznie. Taniej i czyściej wychodzi kupić koszyki plastikowe i zamontować je w klatce.

Z lakierami jest taki problem, że te nieszkodliwe dla szczurów są na bazie wody - z czasem się ścierają. A te trwalsze są kwalifikowane jako niezalecane w przypadku kontaktu ze zwierzętami.

Farby za to się łuszczą, mogą być obgryzane - nie ryzykowałabym.

[Sempiternal]

Może być taka klatka jak ta http://tablica.pl/oferta/klatka-dla-szc ... 7f5c3473b3 ? z pięterkami z siatki i o tych wymiarach? Dodam, że chce dwa szczurki. (przepraszam za orty powyżej)

[nienazwana]

Wymiary powiedzmy że ujdą dla 2 ogonków choć ciutkę za wąska. Gorzej z pięterkami. Takie z drucików nie są polecane bo są niebezpieczne dla szczurów. Łatwo może dojść do uszkodzenia łapki, często poważnego, ponieważ ogonki są bardzo ruchliwe i nie zawsze uważne. Na łapkach robią się odciski od prętów. A siurki i inne takie lecą na głowy współtowarzyszy i do jedzenia poniżej. Chyba żeby, jeśli to możliwe, usunąć te poziomy i dorobić takie z całego plastiku bez otworów (nie drewniane bo szybko prześmierdną ). Ale to najczęściej nie jest takie proste bo w tych klatkach tak są zamontowane pięterka że nie da się ich usunąć bez zniszczenia klatki. Poleciłabym inną z plastikowymi pięterkami.

[smeg]

Nieprawda, te pięterka z klatki Remy dość łatwo się wyjmują

[nienazwana]

Aaaa, no to jakaś opcja jest! Ja powiem szczerze jak miałam klatki z pręcikami zamiast półek to były one zamocowane na amen. Ale faktycznie to było co najmniej parę lat temu, od dawna kupuję takie z całymi półkami.Od tego czasu widocznie pomysły konstruktorskie klatkowe zmieniły się na korzyść

[Sempiternal]

Więc ta klatka, którą wysłałem wyżej ma możliwość ściągnięcia podług w łatwy sposób? Czy w ogóle rozpatrywać inne klatki ? Tutaj podoba mi się także cena, na allegro są po 130+przesyłka 20zł.

[Biguś]

Witam wszystkich dopiero co zarejestrowałem się. Czytam ten temat i chciałbym naprostować sprawę farb, jako że jakąś wiedzę na ten temat mam.

Otóż farby wodne są uznawane za mniej szkodliwe dla środowiska (chodzi o emisję) ale są bardziej szkodliwe dla istot żywych z tego względu że spora część nas to woda, produkt na bazie wody jeśli dostanie się do organizmu nie jest w pełni traktowany jako "ciało obce" tylko organizm próbuje go przyswoić, przy farbach na bazie rozpuszczalnikowych ciało od razu reaguje i próbuję pozbyć się trucizny. Ale to tyczy się farby płynnej czyli podczas aplikacji, po wyschnięciu rozpuszczalnik tak samo jak woda odparowuję. oczywiście przy malowaniu pędzlem i zapewnieniu dostępu świeżego powietrza można śmiało malować.

Ocynk
Istnieją farby do ocynku (są to farby o zwiększonej przyczepności) nie wiem czy można je kupić w zwykłych sklepach jak obi, jeśli już to szukać farby do dachów (dachy przeważnie są ocynkowane więc i farba do nich musi być odpowiednia do ocynku)

Najlepsze były by farby przeznaczone do kontaktu z żywnością ale ich dostępność, cena, i minimalna ilość jaką można zakupić pewnie odstraszy każdego, bo nikt nie kupi 5 czy 20L farby żeby pomalować klatkę ;-)

Najważniejsze żeby farba nie zawierała ołowiu.
Rezerwacja czasu na wyschnięcie farby aż zniknie charakterystyczny zapach świeżej farby.

Można też skorzystać z lakierni proszkowej minimalna strata farby, wygrzewanie w piecu utwardza farbę, przy kształcie klatki malowanie pędzlem wałkiem czy sprayem może być kłopotliwe, więc do klatki poleciłbym oddać do lakierni proszkowej, koszt nie powinien być duży, bo klatkę powiszą przy okazji malowania czegoś większego.

I nie ma też co panikować sami w ciągu życia wypijamy kilka szklanek szkła, teflon z patelni farba z garnków i wiele innych rzeczy, szczur którego miałem jakieś 16-18 lat temu gryzł co popadnie a w tamtych czasach wszystko miało ołów a żyła bardzo długoo.
Pozdrawiam

[alveryn]

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Zastanawiam się na kupnem klateczki dla moich dwóch samiczek, cena w okolicach 160 zł, co polecacie? Super jaki była z Łodzi lub okolic.

znalazłem cos takiego: http://allegro.pl/klatka-dla-szynszyla- ... 81954.html ale z tego co czytałem drewno jest trudne w utrzymaniu czystości..
Możecie mi coś polecić? Za każdą pomoc dziękuje i pozdrawiam