Dolby-surrounded by rats...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
dolby_surround
Posty: 283
Rejestracja: śr lis 18, 2009 8:27 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: Dobre i złe wieści

Post autor: dolby_surround »

Ogoniasta pisze: W jaki sposób wet to zdiagnozował?? ;)
No może źle to określiłam. Powinnam była napisać "jest podejrzenie". A jeśli chodzi opinię weta, to mówił, że objawy są wystarczająco specyficzne i póki co mam obserwować czy antybiotyk zadziała. Jeśli nie, to wtedy rentgen i dalsza diagnostyka. Nie ma co się martwić, ogoniasta, bo akurat to jest jeden z lepszych szczurzych lekarzy, tu w Toruniu, więc wystarczająco jego przeczuciom.
Obrazek
Dolby-surrounded by rats - przygody moich dziewcząt
Awatar użytkownika
dolby_surround
Posty: 283
Rejestracja: śr lis 18, 2009 8:27 pm
Lokalizacja: Toruń

Druga do kompletu

Post autor: dolby_surround »

Gryzia ma się już lepiej, ale od grudnia regularnie dostaje antybiotyk przy każdym nawrocie. Problem pojawił się też u Hopsy, ale inny. Otóż w sobotę zauważyłam na jej lewym udzie guza. Bardzo się zdziwiłam, bo był bardzo duży, a wcześniej niczego nie było w tym miejscu. Wynika z tego, że urósł bardzo szybko i nagle. Oczywiście dzisiaj od razu poleciałam do lekarza. Zabieg planowany jest na środę. Mam nadzieję, że obejdzie się bez powikłań :-[
Obrazek
Dolby-surrounded by rats - przygody moich dziewcząt
Awatar użytkownika
dolby_surround
Posty: 283
Rejestracja: śr lis 18, 2009 8:27 pm
Lokalizacja: Toruń

:<

Post autor: dolby_surround »

Obrazek

Dzisiaj w nocy, po 4 miesiącach walki z ropniami, które później przekształciły się w nowotwory, odeszła ode mnie Hopsa. Mimo, że nie darzyła mnie nigdy szczególną sympatią, w ostatnich dniach cierpliwie poddawała się moim staraniom o jej zdrowie. Niech teraz Toki i Buba się nią zajmą za Tęczowym Mostem.
Obrazek
Dolby-surrounded by rats - przygody moich dziewcząt
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dolby-surrounded by rats...

Post autor: valhalla »

Oj, a zastanawiałam się, co u Was :(
Biedna Hopsa :(
A jak pozostałe dziewczynki?
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
dolby_surround
Posty: 283
Rejestracja: śr lis 18, 2009 8:27 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: Dolby-surrounded by rats...

Post autor: dolby_surround »

Dziewczyny bardzo to przeżyły, w końcu pół nocy przesiedziały w klatce w towarzystwie jej nieruchomego ciała. Mini się wcisnęła w róg klatki i na nic się zdały cmokania i wołania. Nawet jedzenia nie chciała tknąć. A jeśli chodzi o zdrowie, to Mini się trzyma bardzo dobrze, aż się czasem dziwię, bo wciąż wygląda bardzo młodziutko, a już prawie 2,5 roku ma. Z Gryzią różnie bywa, nauczyłyśmy się żyć z jej problemami płucnymi, które zaleczamy przy każdym nawrocie, tylko chudziutka jest strasznie, takie chucherko, ale energię szczurzą zachowała. Mam nadzieję, że strata Hopsy nie odbije się zbyt poważnie na ich samopoczuciu na dłuższą metę...
Obrazek
Dolby-surrounded by rats - przygody moich dziewcząt
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”