Ostatnio wyjeżdżaliśmy w piątek po południu i wracaliśmy w niedzielę wieczorem. Nasze 2 szczurki bez problemu zostały same. Zamontowałam im 2 poidełka (na wypadek gdyby jedno wypiły, gdyby się wylało, zablokowało, przewróciło albo jakby było trzęsienie ziemi
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
), daliśmy dużo suchego jedzenia, ziaren, warzyw, trochę owoców, kolbę do gryzienia. Zabezpieczyliśmy dodatkowo drzwiczki jakby majstrowały (drutem można okręcić i zagiąć drut na zewnątrz). Nie były zrozpaczone jak wróciliśmy a żarcia połowa została. Twojemu też nic się nie stanie, nie zdziczeje
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
. Ale one miały siebie nawzajem do towarzystwa. Dlatego, jak napisała
akzi , koniecznie pomyśl o zapewnieniu ogonowi szczurzego przyjaciela tej samej płci. To konieczność aby szczur był szczęśliwy i nie cierpiał samotności.