Muszę znaleźć dom dla Krzywego. Szczur został przeze mnie odebrany, gdyż opieka weterynaryjna przerastała jego dawnych właścicieli. Szczur w 4-5 miesiącu życia zaczął krzywić łepek. Okazało się, że jest to zasługa cysty uciskającej mu okolice rdzenia kręgowego. Pomimo prób załatwienia mu leczenia na Wydziale Weterynarii, nie znalazłam osoby zainteresowanej pomocą mu. W tym czasie, aby usunąć tą cystę potrzebny był rezonans magnetyczny, by móc zlokalizować jej położenie. Niestety wykonanie zdjęć przerastało moje możliwości finansowe. Dlatego szczur dostał standardowe leki podawane w takich przypadkach (antybiotyki, witaminy z z grupy B).
Obecnie szczur jest zdrowy, posiada jednak skrzywianą głowę, co zmienia jego postrzeganie świata. Nie powiodły się próby łączenia go z innymi szczurami. Jest typowym samotnikiem.
Może znajdzie się osobą pragnąca się nim zaopiekować. Krzywy jest dużym, ponad 7 miesięcznym szczurem, barwy grafitu z odcieni brązu na grzbiecie. Sierść ma lekko skędzierzawioną, typowo dla rex'ów. Jest niesamowicie inteligentny i odważny. Nie miałam problemów z socjalizowaniem go. Nie gryzie ludzi, lubi jak poświęca mu się czas. Sam przychodzi do mnie i dziaduje o smakołyki.

