Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: ol. »

Rozpłynęła mi się w tej zielonej koronie zaraz po pierwszym wzlocie :D Jakże by jej tam nie miało być dobrze i bezpiecznie ? :) Wielka przygoda małego ptaszka, tak szczęśliwie zakończona - jesteście wspaniali, Uni :)

Ale jak Wam się udało odłowić tą drobinę z domowej przestrzeni powietrznej, to nie chyba nie pojmę :D
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: unipaks »

Ol., też się wtedy zastanawiałam, jak ją odłowię gdy przyjdzie czas na uwalnianie ::) Tymczasem poszło jak z płatka : stanęłam na parapecie i zbliżywszy doń dłonie – z obu stron firany – ujęłam ją tak po prostu, chyba z zaskoczenia. :D
Mąż śmiał się ze mnie, kiedy martwiłam się o nią podczas tej burzy sobotnio – niedzielnej; tak tutaj waliły pioruny, a ona na nowym dla siebie terenie... ::)
Ufam, że w razie czego nawet pod mostami mogła znaleźć schronienie na czas nawałnicy :P
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: zocha »

Ależ mieliście wspaniałego gościa :) Fajnie, że miała takie dobre schronienie.

Filmik oglądałam kilka razy i też tylko przez chwile mi się udało ją dojrzeć :D
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: manianera »

Brzuszki, mizianka, ptaszki - u Was jak zwykle słodko i bajkowo!
Miziaki dla panienek i... sama nie wiem czy Wam życzyć kolejnych ciekawych gości, czy nie ;) ?
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: unipaks »

Manianero, raczej nie ;D – życz im, aby najlepiej zdrowe i szczęśliwe trzymały się w bezpiecznej odległości od mojego domu! ;) Jeszcze jak była u nas muchołówka i wracałam do domu ze szczęśliwie zakupionymi robakami, natknęłam się na gołębia leżącego płaściutko na chodniku i nie reagującego mimo iż się doń zbliżałam. Moja pierwsza myśl: - No nie mów, że ty też..! :D

Nasze dziewczyny omkłe takie przez upały; teraz w cieniu już jest 31 stopni. W nocy znów trzaskały pioruny i uszata Muffinka spała z nami. :) W ciągu dnia wylegują się po kartonach albo w hamakach i wyłażą tylko, jak poczują coś dobrego albo na pieszczoty. :D

Obrazek Obrazek

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0531-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0532-1.jpg

Obrazek

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0534-1.jpg

Obrazek Obrazek

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0515-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0516-1.jpg

Jak im wleję do brodzika wody i nasypię kukurydzy czy czegoś, to pomoczą łapki. Czasem połażą po deskach i pudłach, na przykład w poszukiwaniu cieciorki ;)

Obrazek

Obrazek Mina Muffinki podkradającej się ku Pumie :D

Muffina coś wyczuła i wysforowała się naprzód Obrazek

Obrazek - To był dobry trop! :D

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0496-1.jpg

- No Muffina, nie bądź taka chytra, daj zostaw trochę..! Obrazek

Obrazek „Siostry syjamskie” przy ostatnim okruchu ;D ;)

Obrazek Obrazek

– Pani... Dałabyś jeszcze trochę..?

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0492-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0500-1.jpg

Pozdrawiamy! :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: Entreen »

Tak mi się micha cieszy, ilekroć tu zajrzę, że aż serce mi rośnie :-*
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: ol. »

Siostry syjamskie ;D
I ta wymowność w minach i oczach, kiedy podążają za tropem - uwielbiam Wasze historyjki !
Ale, Uni, one wcale nie wyglądają na zmorzone upałami - http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 5.jpg.html energia kipi :D

Niemniej, zelżenia temperatur wrocławiankom życzę, jak wszystkim, jak nam...
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: unipaks »

Wyjeżdżaliśmy na weekend i ciury nam ździebko zdziczały pod opieką rodzinki :P Mika dopiero po dłuższej chwili wyszła się przywitać, a niebieskie dziewczyny każdym gestem i mimiką pokazują, jak to zostały niegodnie przez nas porzucone. ::) Prawie nie odklejają się teraz od rąk i od kolan, mało nie zaliżą. Najgorsze chyba dla nich podczas naszej nieobecności musi być puste nocą łóżko. :-\
Ostatnio długo, długo głaskałam białaskę Mikę, a ona poddawała się pieszczotom... Aż cała zdrętwiałam w niewygodnej pozycji, ale nie przerywałam :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: ol. »

Oj, czasami zdybią człowieka w takiej pozycji, że gdyby nie było tak miło, byłoby wręcz pokutnie ::)
Ale czegóż nie jest warta mała stęskniona istota ?..
Tak więc, zadośćczyńcie ! ;)

Wymizaj i ode mnie słodkie pyszczki :)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: Megi_82 »

No bo jak też mogłaś tak zostawić ;) Wycałuj, wymiziaj :) Faktycznie najczęściej przytulanki się włączają albo, jak człowiek zajęty, albo jak zupełnie bez sensu usiadł, a szkoda psuć chwilę... :)
Ciekawe, jak sobie ptaszyna radzi... ja kiedyś z rodzicami odchowałam znalezionego pod autem małego gołąbka - jego pierwsza wycieczka na dwór skończyła się utratą połowy piór z ogona, ale twardy był :) Tylko długo wracał do nas, przez okno sobie wpadał w odwiedziny :)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: Malachit »

U was to zawsze tak fajnie, odstresowująco - polegujące to tu, to tam miziaki... ^-^
No i z drętwieniem tak czasem jest, ale w końcu poświęcać się dla nich trzeba! :D
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: Eve »

Uni u Was zawsze ciepło i z uśmiechem. Ogony nie lubią kiedy ich ... "w ogóle niepotrzebni " opiekunowie oddalają się na więcej niż by one mogły strawić a to przecież obraza majestatu nie ?! :-*

Wycałuj Pannice od nas :-*
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: IHime »

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0492-1.jpg <- Mina nie do przebicia!

Co tam nowego słychać? :)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: unipaks »

Nie jest dobrze... :( :( Muffinka dwa tygodnie temu była niewyraźna, nastroszona i osowiała; wet obawiając się początków przysadki zaordynował kabergolinę, ale po dwóch dawkach bez efektów polecił zaprzestać. Był lek p/zapalny, witaminy i odpornościowe – zrobiło się dużo lepiej. Mała została pod opieką rodziny, bo wyjeżdżaliśmy na 10 dni; z wetem na telefonie...
Po powrocie nie zobaczyłam dobrych zmian – uszatka słaba, jakby otumaniona, porfiryna z oka i z nosa, na domiar złego z okropnym katarem. Osłuchowo ponoć nie jest bardzo źle, ale w badaniu krwi znów podwyższona liczba białych krwinek, więc jakiś stan zapalny jest. Dostaje antybiotyk, w zastrzykach, bo muszę mieć pewność, że zaliczy; piszczy przy nich biedna i krzyczy aż mi się serce kraje... Co dzień jadę tam pełna bólu i strachu :(
Ale ta przysadka mi jakoś nie daje spokoju... Kostka wapienna była w użyciu, ściany nadjedzone, mała czasem bez powodu zgrzyta ząbkami. Widzę że jedzenie sprawia jej trudność, choć chce – wet mówi, że to przez infekcję dróg oddechowych. W ogóle, biorąc pod uwagę tamte poprzednie zmiany w obrazie płuc na rtg – może to być efekt odzywającej się mykoplazmozy; w płucach mogły wcześniej być ogniska zapalne, takie coś się potem może otorbić. I to może nawracać co i rusz.
Mam nadzieję, że Muffinka z tego wyjdzie... Dużo śpi, wystawiona potem do kuwetki załatwia się ( więcej też sika, jak przy przysadce :-\ ), potem jedzonko w tak w kółko. Męczy się łatwo, nawet jak je; wspomagam podając Convalescence Support, porobiłam gerberki i dokarmiam; jak nie zje sama, to podjada z palca albo ze strzykawki; je także nocą.
------------------------
Ogromnie zmartwiła nas dziś Mika – zaczęła krwawić z dróg. :( Dostała w lecznicy Cyklonaminę i dwie strzykawki „w razie jakby co” do domu; potem kastracja. Macica niepowiększona, zaklinam niebo, żeby to nie było nic więcej niż polipy macicy jak u Pumy, ale wykastrować i tak muszę, lęk mnie nie opuszcza...
------------------------
Nie tylko najmniejszą i największą pochwyciły choróbska - niestety kicha też Puma, dość dużo – ale wygląda i zachowuje się świetnie – w badaniu wszystko ok; włączyłam od soboty witaminy i Echinacea, liczę na to, że nie przerodzi się w nic groźnego ::)
Potrzebujemy Waszych mocnych kciuków i dobrych myśli dla naszych dziewczynek.
-------------------------
A z innych wieści – wracając z Pojezierza, zabieraliśmy z Gorzowa do Wrocławia młodą samiczkę; niebieska jak nasza Muffinka, piękna, słodka i kochana. Spędziła z nami noc i pół dnia; na wybiegach ganiała za piórkiem i cudnie bawiła się z ludzką ręką. :) Gdyby nie miała domu, pewnie już by jej rodzinka nie puściła. Ale mam nadzieję, że będzie jej tam dobrze w Kędzierzynie.
---------------------------
Mamy też jeszcze kogoś, ale obawiam się , że nie jest z nim dobrze i nie wiem, czy doktor Tomasz podejmie się operacji – młody gołąbek leżał dziś na skraju trawnika w parku. Łapka złamana i zraniona, złamane skrzydło i jeszcze jedna rana; w lecznicy zaopatrzono go lekiem p/zapalnym, p/bólowym i chciano pozostawić na noc, no ale przecież tam w nocy nikogo nie ma, a my i tak będziemy wstawać do Muffinki, więc ...
Jutro doktor go zobaczy, to zdecyduje, ale rokowania są niewielkie... :(
Nie wiem, czy on w ogóle potrafi sam jeść czy choćby pić – w domu wkładał całą głowę do kubka z wodą, zanurzając nawet oczy i wyżej nawet... Czy gołębie tak piją? Pytam, bo cały dzień byłam bez internetu ::)
Sama go napoiłam, nakarmiłam tym i owym, po powrocie z lecznicy znowu podkarmiliśmy chudzielca i daliśmy pić. Śpi teraz w pudełku po kapciach. Szkoda mi go będzie, jeśli nie da się mu pomóc...
Za niego też prosimy o kciuki, żeby...jeśli nie pomyślny obrót spraw, to chociaż ... sama nie wiem, co... :-\
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

Post autor: IHime »

:-X Siła złego na jedno stadko.
Muffinek dużą dawkę kabergoliny dostał?
I co z tymi drogami, jakaś klątwa forumowa? U mnie, Eve, a teraz tutaj...
Pumko, nie dokładaj zmartwień, zdrowiej grzecznie!
I kciuki za gołąbka. :-*
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”