Moje szczurki są dobrze ułożone i kulturalne, sama jestem w szoku, że wszystkie tak grzecznie się zachowały podczas łączenia i w nowej klatce

Gandzia niepodważalnie alfuje, Guzik bez szemrania uznała jej zwierzchnictwo i ustępuje przy paśniku, Gaba jest obrażona i ucieka w samotność. Trzeba będzie intensywniej ją poczochrać, żeby nie smutkała

A teraz łyżka dziegciu... Lilka ma guza na listwie

Mam się zastanowić, czy operujemy

Ma ok 2 lat, 240g i od pasa w dół jest szkieletem... Duch i ambicje ma wielkie, ale boję się, czy przetrwa operację. Nie wiem, co robić, lekarze też nie potrafili niczego doradzić
