Moja kremowa szczurzyca

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: paula14s »

No to napewno ... Ale myślę że to chyba nic poważnego
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
Awatar użytkownika
...Falvie...
Posty: 167
Rejestracja: pt sie 09, 2013 1:05 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: ...Falvie... »

Pewnie nie :)
Awatar użytkownika
...Falvie...
Posty: 167
Rejestracja: pt sie 09, 2013 1:05 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: ...Falvie... »

MOJA SZCZURZYCZKA NIE ZYJE. Zdechla o godz 23:48 dnia dzisiejszego. Przez mojego psa. Mialamz nia isc do weta. Boze nie pozbieramm sie.. Placzr i placze.
Awatar użytkownika
emi2410
Posty: 3475
Rejestracja: sob kwie 17, 2010 1:41 pm
Lokalizacja: Limanowa
Kontakt:

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: emi2410 »

O mój Boże... :( Co się stało?
Trzymaj się, strasznie mi przykro.
Leć Malutka... [*]
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: paula14s »

Jak to się stało ?? Boże ... :(
[*] Dla malutkiej , niech bawi się beztrosko za TM . . . :(
Trzymaj się ...
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
Awatar użytkownika
...Falvie...
Posty: 167
Rejestracja: pt sie 09, 2013 1:05 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: ...Falvie... »

No coz lezalam sobie na lozku. Mala biegala strasznie blisko mnie. Nie zauwazylam kiedy pies sie pojawil. Mala szybko do niej podbiegla i Lilka ja ugryzla. Szybko walnelam psa w glowe zeby pusil i to zrobila. Potem ostroznie ogladalam mala. Wczesniej miala czerwona spuchnieta pochwe. I temu mialam isc do weta. Ale zrobila sie czarna. Potem naciskalam ja delikatnie na brzuchu i w okolicy nerek piszczala. Po godzinie zrobil sie czarny brzuszek. Potem coraz bardziej. Ryczalam juz wczesniej, ale mialam przeczucie, ze COS sie stanie. W nocy okolo 22:00 wzielam mala do siebie. Wiedzialam , ze cos sie dzieje . Szybki oddech , bezwladnosc. I zbowu placz. Po godzinie zdechla. Probowalam cos zrobic.. Jeny przez dobry miesiac bede plakac. A z psem nie chce miec nic wspolnego. Zchowalam mala w woreczek. Pochowam ja w ziemi a nie w smieciach.
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: paula14s »

To przykre , ale ie wiń psa ..to tylko zwierzak , działał instynktownie ....
Wspóczuje Ci naprawdę :(

A co teraz z mamusią ? Oddacie ją czy poszukacie jej koleżanki ? Mimo twojego bólu mama nie może zostać sama
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
Awatar użytkownika
...Falvie...
Posty: 167
Rejestracja: pt sie 09, 2013 1:05 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: ...Falvie... »

Nie wiem. Zastanawialam sie nad jej oddaniem. Nienawidze siebie za to, ze przeze mnie Mimi nie zyje. Moglam jrj pilniwac. Ale z drugiej strony.. To nie moj szczur. Wiec eh.. Bedzie musiala miec kolezanke.. A ja tak bardzo kochalam Mimi... Naprawde jest mi ciezko. Wybucham placzem jak o niej mysle...
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: paula14s »

Rozumiem Ci doskonale , wiem jak to jest stracic mlodego szczurka i w dodatku pierwszego ale musisz sie pozbierac. i wyciagnac z tej calej sytuacji wnioski .... no a poza tym wydaje mi sie ze skoro juz wzielyscie mamusie to nie powinno jej sie oddawac bo to troche traktowanie zwierzaka jak zabawki , usiadz , odetchnij i podejmij dorosla decyzje tylko jak najszybciej bo mamusia nie moze byc sama
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
Awatar użytkownika
...Falvie...
Posty: 167
Rejestracja: pt sie 09, 2013 1:05 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: ...Falvie... »

Wiem. Poszukam jej towarzysza.
Ale plakac chce mi sie za kazdym razem jak pomyle o Mimi..
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: paula14s »

Naprawde wiem co czujesz , ale trzeba się wziąć w garść , ten maluszek zawsze będzie w Twoim serduszku , trzeba nauczyć się spokojnego podejścia , ja też sobie wyrzucałam to że Maleńka cierpiała ,że nie ma jej , a to był mój pierwszy szczurek , ciężko mi było , płakałam dużo , ale parę dni później Luna urodziła mi maluchy , musiałam wziąć się w garść i zaopiekować się nową mamą i jej dzieciakami , kiedy się tym zajęłam dopiero zrozumiałam że czas płynie dalej i nie zatrzymamy go.
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
Awatar użytkownika
...Falvie...
Posty: 167
Rejestracja: pt sie 09, 2013 1:05 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: ...Falvie... »

No tak.. Ale Ty przynajmniej mialas maluchy. Ja mam teraz tylko Mije. I ciekawe kiedy bedzie 2 szczur. :( a ja na pewno sie tak szybko nie pozbieram. Jestem bardzo wrazliwa.. :( co innego gdy szczurek umiera ci ze starosci a co innego gdy, za wczesnie. Moja mama nie chciala wiecej zwierzat.. Ale chyba zmiekla.. Powiedziala, ze bedzie drugi. Jakos to bedzie. Moja mame poruszyla smierc Mimi, powiedziala , ze bardzo lubila tego ADHD-owca. :(
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: paula14s »

Wiesz mój szczurek nie odszedł ze starości :( Była młodziutka jak odeszła miała kilka miesięcy... Musiałam ją uśpić , patrzyłam jak cierpi przez praktycznie 3 miesiące swojego życia , jak ledwo chodzi , upada , jak nie ma siły wstać , były takie dni że klęczałam przed klatką i płakałam patrząc na nią , robiłam wszystko co w mojej mocy , ale przez złą diagnozę weterynarza mała przez kilka miesięcy walczyła z kilkoma chorobami ,męczyła się na zastrzykach , lekach które nic nie pomagały , jej stan polepszał się może na 2 dni .... A kiedy chciałam ją uśpić pani weterynarz stwierdziła że co ja wgl mówie , że ona jest do wyleczenia , ostatniego dnia leżała w kałuży krwi , mnie przy tym nie było , może i dobrze ... mama pojechała ją uśpić , ja dowiedziałam się po powrocie do internatu , ale nawet moja mama która wcale nie lubiła mojej Maleńkiej , powiedziała że nie mogła na to patrzeć i było jej strasznie smutno jak usypiała tak malutkie młode zwierzątko :( Także uwierz mi wiem co czujesz , a nawet powiem Ci że to było gorsze niż śmierć Twojego okruszka , bo patrzenie na zwierze które każdego dnia walczy o życie a Ty jesteś bezradna ...wcale nie jest takie fajne ...A to był mój pierwszy szczurek . A to że pojawiły się maluchy to pomogło mi nie jako "pocieszenie" ale jako mobilizację do pozbierania sie po tym wszystkim , tak samo jak powinna mobilizować Cię mamusia Twojego okruszka , Co z tego że nie jest ona "Twoja" ale częściowo on Ciebie zależy jej los , im szybciej Ty się zmobilizujesz i pozbierasz tym szybciej mamusia będzie szczęśliwa mając nową koleżankę ... Wiesz ja się popłakałam nawet pisząc o Maleńkiej , ale trzeba żyć dalej ...takie jest życie , i przynajmniej nie popełnisz tego błędu przy kolejnych szczurkach czyli nie będziesz wpuszczać psa do pokoju . Ze wszystkich sytuacji można czegoś się nauczyć i wyciągnąć wnioski ... Pisze to żeby Ci pomóc a nie dopiec czy coś w tym stylu więc nie myśl o mnie źle ...
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
Awatar użytkownika
...Falvie...
Posty: 167
Rejestracja: pt sie 09, 2013 1:05 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: ...Falvie... »

No wiem. Dziękuję Ci. Przykro mi z powodu Małej. :(
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Moja kremowa szczurzyca

Post autor: paula14s »

Było minęło ;) Teraz Ty musisz sie pozbierać ;) Może teraz tego jeszcze nie weźmiesz do siebie ale napewno za jakiś czas przemyślisz to co napisałam i wyciągniesz wnioski ;)
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”