Mój Fred i Stefan mają już 6 miesięcy. Wcześniej się bili dla zabawy, iskali nawzajem i razem spali ze sobą. Lecz od
niedawna zaczęli się częściej bić i przeganiać i coraz częściej słyszę ich piski, najczęściej w nocy kiedy są aktywni.
Śpią po kątach klatki a nie razem tak jakby się izolowali od siebie. Wczoraj w dzień jak miałam w rękach moje szczury
to zauważyłam u Stefana policzek lekko brudny z krwi. I jak ich wczoraj wypuściłam na wybieg to jak Fred podchodził do Stefana
lub był w jego pobliżu to Stefan co chwilę stawał na tylnych łapkach jakby był zaniepokojony czymś. Myślę nad tym aby na jakiś czas rozłączyć ich do osobnych klatek i po jakimś czasie spróbować ich połączyć. Czy to już czas na kastracje? Nie chcę ich kastrować ale jak będzie trzeba to zrobię to
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)