[Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
WakeSkadi
Posty: 41
Rejestracja: pt sie 31, 2012 1:59 pm
Lokalizacja: Lublin

[Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: WakeSkadi »

Witam

Szukam osoby zainteresowanej adopcją dwu miesięcznego SAMCA o imieniu Bożenka. Jego poprzedni właściciel bardzo chciał się go pozbyć, nie myśląc nawet o tym, gdzie trafi. Niestety, Bożenka był nieudanym prezentem.

Szczurek jest bardzo przyjazny i oswojony. Myślę, że bez problemu zaprzyjaźni się zarówno z nowym właścicielem, jak i z każdym innym szczurkiem. Jak każdy ogonek w tym wieku, Bożenka jest wyjątkowo aktywny i podatny na naukę.

Szczurek jest niemalże cały czarny z białymi rękawiczkami i końcówką ogona. Poza tym ma jeszcze białą plamę na brzuszku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Poprawiłam tytuł posta, żeby było wiadomo od razu o jakiego szczurka chodzi.
IHime
Z nami na DS:Juniorstein, Rusznic, Kościej, Rigby.
Awatar użytkownika
limomanka
Posty: 578
Rejestracja: wt kwie 09, 2013 8:48 pm
Lokalizacja: Koty na Górnym Śląsku

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: limomanka »

Już wrzucam na facebooka :)
Ze mną:koty: Nutek i Wolfgang oraz suka Masza
Odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach; z dt: Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz kotki: Solo, Aria i Sopran
pinkys
Posty: 4
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 6:25 am

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: pinkys »

Bardzo chcialabym adoptowac tego słodziaka.Mam w domu trzy szczurki.Dwóch chłopców i dziewczynkę.Jeden z chłopców jest jak Bożenka ma na imie murzyn i jest jak brat bliźniak Bozenki. Wyglądaja identycznie.Mojego murzynka uratowałam przed zjedzeniem od węza.Myślę ze z moja trójka powinien sie dogadac. Proszę o kontakt telefoniczny lub na maila Dorota 725 421 989 lub dorosocho@op.pl
Awatar użytkownika
madziastan
Posty: 1467
Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
Numer GG: 8345513
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: madziastan »

pinkys, a czy dziewczynka jest wysterylizowana?

WakeSkadi, sprawdź i rób wizyty przedadopcyjne :) Kciukam za nalepszy domek!
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
pinkys
Posty: 4
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 6:25 am

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: pinkys »

Z tym nie ma problemu bo moje szczurki nie sa dopuszczane do rozrodu i spedzal by czas z chłopakami. Zapraszam na mojego facebooka tam sa fotki moich miśków. Napewno bedzie mu u mnie dobrze.Dorota Kwiek
pinkys
Posty: 4
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 6:25 am

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: pinkys »

Poza tym ja nie jestem nowicjuszką jesli chodzi o zajmowanie się szczurkami zajmuje sie ogonkami juz od kilku lat.Przeżyłam kilka odjesc moich ogonków co nigdy nie jest łatwe i nie mozna sie do tego przyzwyczaić jak odchodzi najlepszy kumpel. Kazdy z moich misków jest traktowany jakby był jeden i wyjątkowy.Maja wszystko czego potrzebuja, prez cały dzien spedzaja czas na swoim tapczanie maja tam swój azyl domek i legowiska i tylko na noc sa chowane do klatek z tym ze niunia ma swoja i chlopaki swoja.Cala trójka potrafi sie fantastycznie razem bawic. Nawet moj wterynarz stwierdzil ze tak słodkich i zadbanych szczurów to nie widział.Wiec czekam na konkretną odpwoedz jesli chodzi o tego słodziaka.Najlepiej kontakt telefoniczny bo uwazam ze lepiej jest konkretnie porozmawiac niz sie tak rozpisywac.
Szczurza.Mama
Posty: 174
Rejestracja: czw paź 13, 2011 1:48 pm

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: Szczurza.Mama »

Przepraszam, ale prędzej lub później dojdzie do zapłodnienia, wiec dobrze zrobisz, jak wysterylizujesz samiczkę.
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: xiao-he »

Oj, to samiczka mieszka sama? Szczury są silnie stadne, wystarylizuj ją i dołącz do chłopaków ;)
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
pinkys
Posty: 4
Rejestracja: pt wrz 13, 2013 6:25 am

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: pinkys »

Nie samiczka nie jest jest sama.One w ciągu dnia dnia bawią sie razem.Tylko na noc niunia ma swoja klatkę a chlopaki swoją.Ja nie sterylizuje ani nie kastruje zadnego ze swoich szczurów.Zajmuje sie ogonkami juz tyle lat i skoro do tej pory jest z nimi wszystko wporządku to chyba cos to znaczy.
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: Malachit »

pinkys wybacz, ale to oznacza, że po prostu masz szczęście, bo takie dopuszczanie do siebie szczurów jest nieodpowiedzialne - kopulacja u szczurów trwa dosłownie kilka sekund i na pewno nie zdążyłabyś zareagować - a im raz wystarczy. Poza tym samica jednak całe noce musi spędzać sama w klatce, czyli nota bene jest sama przez połowę krótkiego, szczurzego życia. To nie jest dla niej dobre...
A to, że ktoś zajmuje się szczurami kilka lat oczywiście może, ale nie musi niczego znaczyć. Znałam osobę, która też zajmowała się szczurami kilka lat i zawsze miała tylko jednego a karmiła je najgorszą karmą i uważała, że przecież wie co robi. Ja sama nie uważam się za specjalnie doświadczoną, a też opiekuję się tymi zwierzakami od kilku lat - mimo wszystko nadal szukam porad innych i korzystam z ich doświadczenia.
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: ann. »

Tak jak pisze Malachit...
Chcesz dobrze dla swoich zwierzaków, ja w to wierzę, ale sterylizacja to najlepsze wyjście... Wtedy samiczka będzie ciągle miała towarzystwo. A szczur samotny, to szczur nieszczęśliwy. A sterylizacja samiczki może ja uchronić w przyszłości od wielu chorób.
Dziwię się, że do tej pory nie miała młodych. To naprawdę cud. A może miała, urodziła i zjadła maluchy? Bo to dla mnie aż nieprawdopodobne jest... Zapłodnienie trwa kilka sekund.

Oglądałam Twoje zdjęcia na fb, widać że kochasz swoje ogony, ale dla samiczki to nie najlepszy układ... Pomyśl nad tym. :)
Poza tym, jeśli masz szczury w takiej konfiguracji, niesterylizowaną samiczkę z samcami, to niestety nikt Ci nie wyadoptuje szczura. Warunki adopcji są surowe, a tu nikt nie chce rozmnażać szczurów.


(btw. Twoje szczury są OGROMNE, czym Ty je karmisz? :D )
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
WakeSkadi
Posty: 41
Rejestracja: pt sie 31, 2012 1:59 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: [Lublin] Bożenka, młody SAMIEC

Post autor: WakeSkadi »

Bożenka znalazł już dom. Temat do zamknięcia.

Dziękujemy wszystkim za pomoc.
Z nami na DS:Juniorstein, Rusznic, Kościej, Rigby.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”