Szczur a inne zwierzęta

[andrzej]

Znajoma ma 2letniego szczura, dokupila teraz malego kotka. Kot na szczura nie zwraca uwagi ale szczur jest przerazony, prawie sie nie rusza w klatce.Ktos ma jakies doswiadczenia na ten temat, rady?
Pozdrawiam

[korabora]

hmm...ja mam kota i szczura i narazie nie zwracają na siebie uwagi. Jeśli szczurek jest az tak zestresowany to musisz odizolowac je od siebie... zeby nie cierpiał

[Tangerine]

No ja się nie dziwię szczurkowi. Radzę zwierzaki odizolować. Lęk przed kotem jest u szczura zakodowany, nie może się tego przecież nauczyć metodą prób i błędów (to jak z tymi raz mylącymi się saperami ). Czytałam gdzieś, że jest to bezwarunkowy odruch na kocie feromony. Chociaż po internecie krążą zdjęcia szczurków i kotków ładnie do siebie przytulonych, są to jednak chyba wyjątki potwierdzające regułę. Prędzej chyba da się zaprzyjaźnić szczurka z psem

[Nemezis]

Mam problem.
Po pierwsze: bardzo chciałabym mieć szczura. Moi rodzice nie chcą nawet o tym słyszeć. Mówią, że szczury są brudne, że mają ohydny ogon i wogóle :unsure: . Mój tato praktycznie nie ma na ten temat zdania, może nawet dałby się przekonać, jednak zostaje mama...
Drugi problem to ten iż mam królika. Boję się, że królik i szczur mogłyby się nie zaprzyjaźnić. Czy byłaby jakaś szansa na ich przyzwyczajenie do siebie??

Proszę, poradźcie mi....

[qxik]

a w jakim snsie miały by sie nie zaprzyjaźnić ?? ... przecież nie trzymała byś ich w jednej klatce ... a nie musisz ich puszczać w tym samym czasie po pokoju ...

[lajla]

uwazam ze dalo by sie je zaprzyjaznic gdyby krolik byl mlody, szczur napewno by sie do krolika przyzwyczajil ale dorosly krolik do mlodego szczura mysle ze juz gorzej (choc nie wiem ile twoj krolika ma no ale spodziweam sie ze juz troche tak)

[krwiopij]

ja przyjazni miedzy nimi bym sie nie spodziewala... to zupelnie rozne zwierzaki... nie sadze, zeby byly w stosunku do siebie agresywne, ale bardzo watpie, zeby zapalaly do siebie gleboka miloscia... prawdopodobnie beda sie tolerowac i nie zwracac na siebie uwagi...

martwilabym sie raczej tym, ze krolik to sporo wiekszy zwierzak... moglby niechcacy zrobic szczurkowi krzywde...

[martwa]

..z doświadczenia odradzam dopuszczanie królików do jakichkolwiek innych mniejszych zwierzaków, raz jeden, około 5 lat temu, przydarzyło mi się, iż podczas kicania królasa po pokoju, z akwarium uciekł myszoskoczek, zanim się spostrzegłam oba zwierzaki dodreptały do jednego rogu, tam, chyba obydwa przestraszone, zareagowały po swojemu, myszak podskoczył gwałtownie, a królik dziabnął go w łeb myszakowi kapało miarowo z głowy, po iluśtam godzinach się wykrwawił :unsure: ostrzegam

[qxik]

jest prawie pewne ze by go zdeptał ... króliki to duże gryzonie .... nawet by eni zauważył szczurka ...

[krwiopij]

kroliki to nie gryzonie... to zajeczaki... :>

[Nemezis]

Mój królik ma półtora roku. Nie jest duży, to miniaturka. Jak przychodzę ze szkoły wypuszczam go i biega sobie praktycznie przez cały czas.
A szczurek? Też musiałby pobiegać. I co ja w tym wypadku mogłabym zrobić? Bo z tego co od Was usłyszałam to wspólne bieganie odpada....

[Nemezis]

Nikt mi nie chce pomóc?

[Kronos_Bloodaxe]

Nemezis sprubuj je wypuszczać osobno np. Krlólik wpierw , a jak sie wyłazi to do klatki , a poźniej szczurek . Lub wypuśc i jednego i drugiego w innych pokojach

[krwiopij]

bo tez nie bardzo jest jak ci pomoc... osobiscie nie sadze, zeby prawdziwa 'przyjazn'miedzy twoimi zwierzakami byla mozliwa... tak samo jak ty nie rozumiesz krolika (bo jestescie z dwoch zueplnie roznych gatunkow), tak krolik nie rozumie szczura... nie sadze jednak, zeby sobie nawzajem przeszkadzaly... na twoim miejscu puscilabym je razem kilka razy i zobaczyla, jak na siebie reaguja... jesli nic zlego by sie nie stalo - biegalyby razem i tyle...

[Kamil (milka)]

moja sytuacja jest identyczna jak Nemezisa- tzn mam krolika (TO ZAJĘCZAKI!!!!!! :evil: :evil: :evil: ) i chce miec szzura ale chodzi o cos innego o znaczenie terenu?? czy one nie bedą siakc zeby zaznaczyc teren?? :?: :?: