 
   trzymaj się...
  trzymaj się...
Moderator: Junior Moderator
 
		
		 
   trzymaj się...
  trzymaj się...
 
   
    Czytałam o Alku i liczyłam na poprawę jego stanu...
 Czytałam o Alku i liczyłam na poprawę jego stanu... 

 
  
  

 Wymiziaj Bubusia bo pewnie mu smutno teraz samemu i trzymaj się cieplutko :*
  Wymiziaj Bubusia bo pewnie mu smutno teraz samemu i trzymaj się cieplutko :* Zaczął łazić w końcu po mieszkaniu (wcześniej praktycznie nie wychodził z klatki, brany na ręce uciekał z powrotem), przychodzi do nas i zaczepia do zabawy.
 Zaczął łazić w końcu po mieszkaniu (wcześniej praktycznie nie wychodził z klatki, brany na ręce uciekał z powrotem), przychodzi do nas i zaczepia do zabawy.FaceciArau pisze:Oczywiście walczę z moim facetem o szczury... wymyślił sobie wykastrowaną samiczkę...
 
  
 
Czemuś go głodziła!Arau pisze:Bubuś ma się nieźle. 4 dni dzielnie wytrzymał na diecie warzywnej, ale od kiedy ma karmę jest dużo szczęśliwszy

To dobrze, bidulinek...Arau pisze:Zaczął łazić w końcu po mieszkaniu (wcześniej praktycznie nie wychodził z klatki, brany na ręce uciekał z powrotem), przychodzi do nas i zaczepia do zabawy.

Jak zajrzycie do nas 1-go, to będziemy urabiać materiałArau pisze:Oczywiście walczę z moim facetem o szczury...
 
  
 
 Czy ty chcesz koniecznie samca?
 Czy ty chcesz koniecznie samca?