Pierwszy zlot (ba)łódzki

[Dulcissima]

Może być alkoholowo, chociaż nasze zapasy są chwilowo ubogie. Ale może jakieś wino jabłkowe domowej roboty da się skołować

[diana24]

Ja stawiam na winko, jeśli już Każdy też może przynieść.
Będę na 90%, dam jeszcze znać bliżej 1-go. I też coś tam do żarełka przyniosę

[Megi_82]

Hoho, widzę, że się szykuje regularna impra
Dobra, to ja (i małżonek, na 99%, bo rozumiem, że godziny popołudniowe?) przyniesiemy soki jakieś, coś do pochrupania typu chipsy, krakersy, i trochę domowego wina roboty małżonka
Chyba, że jakąs sałatkę...?

[Entreen]

Ej, Wy tam taką imprezę szykujecie, że ja chcę do Łodzi !

[Dulcissima]

Zapraszamy, nie masz daleko

[diana24]

Ja bym bardziej wolała kolo 18-tej, ale jak zorganizujecie wcześniej to najwyżej się trochę spóźnię

[Dulcissima]

Myślę, że można zacząć koło 16, a potem jakoś tak 'falami', bo wszyscy się i tak przy stole nie zmieszczą

p.s. kiedy zapraszam do siebie, to mile widziane (a wręcz wskazane) jest spóźniać się nieco

[Entreen]

Tylko co ja z dziecku bym zrobiła...

[IHime]

Tylko co ja z dziecku bym zrobiła...

Pod pachę i ciotki zaszczurzone zabawią.

[katkanna]

Ja się wstępnie ogłaszam, jeśli będzie jakaś rodzinna nasiadówa, to pewnie przybędziemy z małżonkiem w godzinach późniejszych. Jeszcze potwierdzę

Winko kupię na pewno, mogę też przytargać jakieś ciasto

[Paul_Julian]

A kto by miał czas na zmianę planów spotkania na sobotę ? Wpadam do Dulci w sobotę w dzień i wypadam wczesnym rankiem w niedzielę.

[Arau]

Argh, w sobotę mam rodzinę na głowie, znaczy w gościach

[mikaa88]

No u mnie sobota tez odpada, bo teściowa nas na imieniny zapraszała (a mam fajną teściową i nie chcę jej przykrości robić)

[Dulcissima]

Hm.. tak sobie myślę, że zawsze można to rozłożyć w czasie - ci, którzy mogą, niech zajrzą w sobotę. Ci, którzy nie mogą, niech wpadną w niedzielę. A jak ktoś ma ochotę i czas, to może i w sobotę, i w niedzielę

W sumie tak jak patrzę na ilość ludu, to chyba będzie nawet rozsądna opcja - nie wiem, czy 15 osób naraz zmieści się w naszym gniazdku

[madziastan]

Mnie to obojętnie, mogę w sobotę być albo w niedziele. To zróbmy listę kto a kto przychodzi w sobotę a kto w niedziele, żeby nie było tak że 3 przyjdą w sobotę a 20 w niedziele I zrobić podziały jak ktoś nie może przyjść w sobotę to ma spotkanie w niedziele, a jak ktoś może przyjść to ma przyjść w sobotę zależy ile osób zgłosiło przyjście na dany dzień