Niepodziewane 7maluchów i agresja szczurzycy
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Niepodziewane 7maluchów i agresja szczurzycy
Niedawno przygarnęłam dwie małe albinoski, niestety okazało się, że jedna z nich była w ciąży i urodziła 7 przesłodkich maluszków. Największy dla mnie problem to agresja szczurzej mamy, gdy wkładam jedzenie ona atakuje moja rękę (co jest dość zrozumiałe), ale martwi mnie, że nie wychodzi poza klatkę, a jak już jakimś trafem się znajdzie poza to siedzi wystraszona w kącie i piszczy. Co robić?
Bestia najgorsza zna trochę litości. Ja nie jestem bestią, więc jej nie znam.
William Shakespeare
http://druidka.yum.pl
William Shakespeare
http://druidka.yum.pl
Re: Niepodziewane 7maluchów i agresja szczurzycy
P.S. Dodam tylko, że smakołyki jej nie przekonują.
Bestia najgorsza zna trochę litości. Ja nie jestem bestią, więc jej nie znam.
William Shakespeare
http://druidka.yum.pl
William Shakespeare
http://druidka.yum.pl
- PaniCiurowa
- Posty: 359
- Rejestracja: pn gru 17, 2012 4:01 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Niepodziewane 7maluchów i agresja szczurzycy
Daj jej się oswoić z otoczeniem, łagodnie oswajaj ją ze swoją ręką. Nic na siłę.
https://zrzutka.pl/z/phidippusregius - Dorzuć grosz na moje marzenie.
-
- Posty: 1434
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
- Lokalizacja: Grójec
Re: Niepodziewane 7maluchów i agresja szczurzycy
Nie chce wychodzić, bo nie chce zostawiać maluchów, to zrozumiałe. Nie dość, że jest mało oswojona to jeszcze teraz taki szok i przestrojenie hormonalne. Musi mieć teraz dużo spokoju, dobrego jedzenia (poczytaj o karmieniu szczurzych matek). Oddziel ją z małymi od drugiej szczurzyczki. Daj dużo materiału do budowy gniazda. Nie ładuj tam łapska bez potrzeby. Nie próbuj jej wyciągać na siłę. Jedynie czasem możesz zostawić otwartą klatkę (pod kontrolą) i zobaczyć, może będzie chciała sama wyjść. Jeśli to możliwe umieść klatkę w spokojnym miejscu gdzie nie ma za dużego ruchu i nic nie będzie jej niepokoić.
Z każdym dniem powinno być lepiej. Potem trzeba będzie zadbać o domki dla maluchów (adopcja) oraz jesli będą u ciebie dłużej w odpowiednim czasie oddzielić samce od samiczek bo będziesz miała następne maluchy.
Z każdym dniem powinno być lepiej. Potem trzeba będzie zadbać o domki dla maluchów (adopcja) oraz jesli będą u ciebie dłużej w odpowiednim czasie oddzielić samce od samiczek bo będziesz miała następne maluchy.
- PaniCiurowa
- Posty: 359
- Rejestracja: pn gru 17, 2012 4:01 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Niepodziewane 7maluchów i agresja szczurzycy
No i oczywiście zadbaj też o socjalizację maluchów na tyle, na ile samiczka pozwoli. Niech się przyzwyczajają do ludzkiej ręki.
https://zrzutka.pl/z/phidippusregius - Dorzuć grosz na moje marzenie.