Zauwazylem ze zmienil sie u niej charakter ( posiadam jeszcze druga szczurzyce o pare miesiecy mlodsza)
Szajba zawsze byla lakoma na jedzenie, dominujaca , inwidualistka
od jakiegos czasu zaczela mniej jesc przestala zwiedzac zakamarki gdy szczurka puszczano z klatki raczej zaczela byc bardziej kontaktowa niz zwykle zaczela duzo sie klasc , tulic , lezec obok mnie i mojej dziewczyny
wczesniej szczurzyce duzo sie wzajemnie iskaly , Szajba lubila ganiac dla zabawy druga szczurzyce przestaly..... czy to starosc?
Wiec tak dalej przejde do rzeczy , jakos tak z 1,5 tyg po tych objawach zauwazylem ze leci jej krew z brzuszka bylem u weta jest to infekcja lona , Szajba dostawala lekarstwo - Baytril ( mieszkam w Szkocji nie wiem moze w polsce sa inne leki dla szczurkow)
lekarz powiedzial ze jak nie pomoze to szczurka uspic bo bedzie sie meczyc : (
lekarstwo jednak pomoglo! krew przestala leciec szczurek dostal troche energi lecz od 2 dni zaczalem slyszec ze dziwnie oddycha

jezeli ktos moze mi poradzic czy to juz jest starosc i szczurek poprostu bedzie chorowac i predzej czy pozniej jak lekarz mowil uspic zeby nie meczyc ? : ( : ( chcialbym tego uniknac ale mam tez drugiego szczurka i nie wiem czy to dobrze dla niej bo zachowuja sie inaczej nie iskaja sie nie ganiaja spia razem lecz rzadko kiedys nie mogly sie oderwac od siebie...
czy ten problem z oddychaniem to jakas kontynuacja infekcji lona? boje sie ze znowu bede musial dawac Szajbie leki i zaraz znowu jakas choroba ja dopadnie bo poprostu sie starzeje : ( u Szajby apetyt zmalal strasznie oddycha slabiutko i nie jest juz taka energiczna...
bardzo prosze o opinie