Parapapapa I'm lovin' it!

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Magdonald »

Relacja na żywo, z ostatniej chwili:
Pod prysznicem są już Mala Mi, Erza, Łysy, Kira. Do dorzucenia zostały jeszcze tylko Mamba, Śnieżynka i Miu. To moze byc pamiętny weekend w historii mojego stada! Trzymajcie kciuki! :)
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Megi_82 »

Trzymam, trzyyyyyyymam!!! :D I czekam na wieści :D
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Magdonald »

Pod prysznicem już całe stado. Są też pierwsze spiny. Tak jak podejrzewałam, to Miu krąży wokół Małej Mi i syczy. Reszta panien ucięła sobie drzemkę. Niech się do siebie przyzwyczajają, a ja lecę myć transporter :)
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: unipaks »

Kciukam za sukces jak najszybszy!
W razie czego, pogoda piękna to niech zaliczą wspólny spacer w ciasnym transporterze, to je zbliży do siebie z pewnością :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
diana24
Posty: 816
Rejestracja: wt maja 11, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: diana24 »

Trzymam mocno kciuki :)
Fajnie, że w końcu możesz ją łączyć :) Oby wszystko poszło zgodnie z planem ;)
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Megi_82 »

I jak, i jak????? :)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Magdonald »

Dziękujemy za tyle kciuków! Jakże mogłoby się teraz nie udać? :D

Dziewczyny wczorajszy wieczór i całą noc spędziły razem w kocim transporterze. Był spokój, była cisza (o dziwo ;) ). Rano niestety musiałam je rozdzielić, bo musiałam wyjść, i niestety ok. 7 godzin spędziły oddzielnie. Po powrocie wrzuciłam je do chorobówki, która jest praktycznie wielkości transportera, ale oddychać dziewczynom jest w niej na pewno lżej niż przez plastikowe ścianki i jedną kratkę transportera ::) Po dzisiejszym spotkaniu w klatce w sumie jest spokojnie, była tylko jedna przepychanka Małej Mi z Erzą. Chwilowo też Mała Mi zaczęła jakby czkać i kichać na raz, dość głośno i gwałtownie (kiedyś tak miała przy większym stresie, też podczas łączenia, dlatego je wtedy przerwałam), ale tym razem potrwało to może tylko minutę i już jest lepiej, także mogę jak na razie bez obaw łączyć dalej, muszę jedynie obserwować :)

Zrzuciłam też kilka fotek :)

Pierwsze chwile pod prysznicem:
Obrazek

Faza 2 - Transporter. Tak bardzo lubimy w nim przebywać :D
Obrazek

Dzień dzisiejszy. Obie czarnule przytulone do stada, Mała Mi na pierwszym planie, z tyłu Mamba ;) Na kratach wisi małpka Kira :D Przy misce wiecznie głodna Śnieżynka ::)
Obrazek

Jeszcze odnośnie stanu zdrowia dziewczyn, dodam, że Kira znów ma coś z oczkiem. Tym razem nie z powiekami, a z samym oczkiem. Jutro rano dzwonię do weta, żeby ją umówić. Z oka cieknie porfiryna od kilku dni (na początku nie tak gwałtownie, a poza tym u niej się to zdarzało i nie było niczym poważnym, dlatego nie zareagowałam już wtedy :/ ), trochę zaczyna to śmierdzieć, a sama gałka oczna jakby blaknie... Mam nadzieję, że jakieś kropelki pomogą, że to nic poważnego, bo przecież ta kruszynka ciągle ma problemy z oczkami, mogłoby się to już uspokoić :(
Miu znów puchnie łapka, od czasu do czasu kuleje, zabiorę ją razem z Kirą na kontrolę, bo jednak też za często już ta nóżka boli.

Na koniec fotka z "kiedyśtam", taki gratis ;D (+ przyczajona Śnieżynka z tyłu)
Obrazek

A (chwaląc się ;D ) taki domek niedawno uszyłam, trafił do nff :) Niestety maszyna mi się zbuntowała i plącze dolną nić, nic nie mogę zrobić, więc wyślę ją przy okazji do naprawy, w końcu od czegoś jest gwarancja ::)
Obrazek
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
diana24
Posty: 816
Rejestracja: wt maja 11, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: diana24 »

http://s1305.photobucket.com/user/Magdo ... 2.jpg.html uwielbiam dużą ilość szczurów w małej klatce ;) ze względu na te wszystkie pozwijane ogonki :P
i widzę mamy taki sam sposób na zabezpieczanie drzwiczek :) spinacze biurowe rules ;)
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Megi_82 »

Nadal trzymam kciuki za jedno stado! :) Oby już wszystko się naprostowało.
Transporter, taaaa... u nas niemal drugi dom :P Te morduchny zza kratek... :D
Co znowu z oczkiem biednej łaciatki, oby nic poważnego :( Niedostała w to oczko niechcący drapa albo coś?
Łapka Miu... to ona wtedy kulała jednocześnie z Pączkiem, prawda? Może coś sobie wtedy skręciła/naciągnęła jakieś więzadło albo ścięgno? Koleżanka, któa jest fizjoterapeutką, czy tam rehabilitantką mówiła mi, że jeśli raz się skręciło kostkę, zostanie już skłonność do skręcania, bo te więzadła gwałtownie naciągnięte nie wracają już do pełnej formy. Może to tylko to? Tak trudno upilnować te małe gnojki, żeby na siebie troszkę uważały ::)
Wydaje mi się, czy Śnieżynka schudła?
Wycałuj to wszystko od nas, każde oczko i każdą łapkę i ogonek :D
I nie znikajcie więcej na tak długo, bo ciotka się martwi :)
Całusy proszę też przekazać nff i jej chłopakom :-*

Przepraszam za upierdliwość... ale jak tam alergia? Dokucza Ci?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: unipaks »

http://i1305.photobucket.com/albums/s54 ... ca6a30.jpg Łomatulu! Poległam! ;D
Niech prędko się ogony polubią, bo na takie minki nieszczęśliwe ciężko patrzeć ;)
Domek fajny bardzo wyszedł, gratuluję!I mocno kciukam za oczko Kiry i szwankującą nóżkę Miu - niech wszystko wróci do normy Wygłaszcz panny :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Magdonald »

A w niedzielę trochę świeżych wieści na temat stadka i trwającego łączenia ;)

Najpierw zdrówko:
- w kupce Małej Mi znalazłam kilka dni temu owsiki! Przecież niedawno się z nimi zmagałyśmy i miało być już czysto, a tu taka niespodzianka... ::) Następnego dnia rano podskoczyłam do naszej weterynarz (która razem ze mną dziwiła się, że za pierwszym razem udawało nam się pozbyć kokcydiów, lamblii, a owsiki, z którymi powinno być najłatwiej, dają nam znowu popalić :D ). W każdym razie panny są już po leczeniu, a ja po męczącej sobocie biegania po mieszkaniu z garami wrzątku i zalewania klatek ::) teraz zostało mi "tylko" znów obserwować kupy.
- stan ogólny Małej Mi jest nie najgorszy. Co prawda, wczoraj pojawiły się głośne "czkawki" połączone z kichaniem, ale na szczęście szybko minęły i nie musiałam jej oddzielać.
- Miu znów ma mnóstwo energii, ale nie wiem czy to wina antybiotyku, czy po prostu leków przeciwbólowych i młoda nie czuje bólu nóżki, dlatego znów hasa... Okaże się za tydzień, gdy pojedziemy na wizytę kontrolną.
- w oczku Kiry widać poprawę. W międzyczasie oczyściłam jej kolejnego ropnia na powiece... W każdym razie kropelki i maść przynoszą efekty. Efektywnie też, razem z lekami Miu, mnie wykańczają, bo nawet w weekend muszę wstawać z samego rana, by podać moim małym dzieciom lekarstwa ::)
- Erza ma na pleckach małą rankę, pewnie od jakiejś łączeniowej bójki, ale wystarczyło przemycie Rivanolem i jest ok :)

Łączenie(!):
Tak bardzo tęsknię za tymi bezproblemowymi łączeniami, ach! ::)
No, ale ogólnie... Nie mam na co narzekać. Panny są grzeczne, przytulają się, iskają, dzielą jedzonkiem i dostępem do poidła, no, istny raj, jakby nie patrzeć! Ale... Ale to wszystko wygląda tak pięknie tylko dopóki są w małej, ciasnej klatce, w klatce Małej Mi (bez półek i mebelków) też było w miarę spokojnie, była miłość :D. Wczoraj stwierdziłam, że może już do siebie wystarczająco przywykły, bo są takie grzeczne, więc wpuściłam dziewczyny na próbę do dużej klatki. Oczywiście wszelkie półki, meble na razie nie zostały zamontowane. Niestety, gdy dostały do dyspozycji więcej przestrzeni, skończyła się sielanka. Zaczęły się bójki... Głównie Mała Mi z Mambą lub Kirą. Na początku myślałam, że to może Kira i Mamba ustalają hierarchię i to nic takiego, jednak one się ganiały, walczyły, ganiały, miałam dość - zamknęłam je w chorobówce (tym razem sprytnie górę od chorobówki umieściłam w dużej klatce, żeby przyzwyczajały się do "nowego" terenu :) niżej wstawię zdjęcie). I oczywiście... znów zapanował spokój. Tak spędziły noc. Dziś rano jednak zaczęłam wątpić, czy te bójki to wina Kiry i Mamby. Ku mojemu zdziwieniu, po otworzeniu chorobówki (która nadal stała wewnątrz dużej klatki), to Mała Mi zaczęła zaczepiać wszystkie dziewczyny po kolei! (Oprócz Łysego, z którą wyjątkowo mocno się zakumplowała :o Wydaje mi się, że to dlatego, że starsza trójka się ze sobą zżyła, Erza i Miu to siostry, a Łysy była takim ostatnim, trochę samotnym "elementem" w stadzie). W każdym razie, jak to Mała Mi ma w zwyczaju, ona nie chodzi, nie biega, tylko HASA :D Podskakując, przeskakując miseczkę, rolkę od ręczniczków papierowych, inne szczury, podbiegała do każdej z dziewczyn po kolei, i... Ciągała ząbkami za futerko, za skórę, podgryzała po uszach, zaczepiała jednym słowem... No dajcie spokój... Oczywiście Mamba nie dała sobie w kaszę dmuchać, i zaczęła ganiać Małą Mi, powtórka z wczoraj... I do chorobówki, siedzą tak do teraz... Będę je co jakiś czas wypuszczać do dużej klatki, może w końcu załapią, że to ich wspólny teren... ::) A wtedy już będzie im tylko lepiej, zawieszę półeczki, mebelki, tunele, sputniki, co zechcą <3

No, to koniec pisania referatów :D Czas na kilka łączeniowych zdjęć:

Kira w swoim "łóżeczku":
Obrazek

Wielkie tulenie w małej chorobówce:
Obrazek

Najwięksi wrogowie + Łysy, przyłapani na wspólnej drzemce ::)
Obrazek

Dziwna pozycja snu Śnieżynki, którą przyłapałam w takim stanie z samego rana ;D (tu już otwierała oko, bo chyba poczuła, że przyszłam ;p )
Obrazek

Znów Śnieżynek ćwiczący jogę, w bałaganie, jeszcze przed codziennym sprzątaniem ::)
Obrazek Obrazek Obrazek

Kupa szczura w klatce Małej Mi, w tle "poprzednie etapy łączenia :D
Obrazek

Obecny stan łączenia, chorobówkowa góra + co jakiś czas ograniczony kratami dużej klatki "wybieg" :)
Obrazek

Trzymajcie kciuki, za zdrówko dziewczyn chorujących (i tych zdrowych!) oraz za to nieszczęsne łączenie, tym razem jeszcze bardziej nie chciałabym go przerywać, zdjęcia chyba mówią same za siebie ::)
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Megi_82 »

No masz, owsiki ::) Widzę coś w stylu serii "co jeszcze się do nas przyklei" ::)
Trzymam ogromne kciuki za zdrowie...
Łączenie, hm, coś jakby znajomy opis ;) W ciasnej klatce/transporterze miłość taka, że człowiek siada i robi "aaaaaaaaaw", a w dużej lub na wybiegu... oby u Ciebie poszło szybciej niż u nas ;D :) Stulona masa przesłodka :D
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: unipaks »

Jak na początek wcale nie najgorzej :) . Może niech się jeszcze trochę pokiszą w chorobówce albo wspólny spacer zaliczą :D
Owsikom mówimy stanowcze: -precz! ::) Głaski dla ogonów :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Magdonald »

Megi, z moimi musi szybko pójść, w końcu zrozumieją, że aby wrócić do wygody (czyt. wybiegi, hamaczki i domki w klatce!), będą musiały się polubić, czy tego chcą, czy nie chcą :D

Uni, spacery sobie w taką zmienną, niepewną pogodę odpuszczę, a spacery po mieszkaniu nic dziewczynom nie robią ::) Zresztą, na początku łączenia, transporter z dziewczynami brałam ze sobą wszędzie - do kuchni, czy nawet do łazienki na siku :D

W każdym razie, owsików póki co nie widać, oby nie pojawiły się znów niespodziewanie ::)
A co do łączenia... Jest jakby coraz lepiej. Po otwarciu drzwiczek chorobówki i puszczeniu dziewczyn na chwilę na hasanko po dużej klatce, na początku było jedną wielką zabawą w berka. Teraz panny są już spokojniejsze, w sumie odkąd wróciłam z uczelni, do teraz chorobówka była otwarta, a dziewczyny prawie w ogóle się nie kłóciły (oprócz małych, kilkusekundowych wyjątków, ale wiadomo, nie od razu Rzym zbudowano ;) ). Także jestem dumna i coraz bardziej zadowolona z łączenia, tym razem go nie przerwę, oooo nie!

Kilka zdjęć dla ciotek też ze sobą "przyniosłam" ;D

Najlepsze kumpelki, Łysy i Mała Mi (trochę to może zabrzmi dziwnie, ale Mała od początku łączenia miała przepychankę z każdą z dziewczyn, dosłownie każdą, oprócz Łysego ::) )
Obrazek Obrazek Obrazek

Łyse zmarszczki + czarnulki "kopiuj-wklej", nawet uszka identyczne :D
Obrazek Obrazek

Kilka gratisowych ziarenek i płatków groszku, "bo byłyśmy grzeczne" :)
Obrazek Obrazek

I na koonieeec....
Po czym najłatwiej rozpoznać moje czarne okruszki?
Oczywiście, po brzuszkach :D
Obrazek
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

Post autor: Megi_82 »

Magdonald pisze: Po czym najłatwiej rozpoznać moje czarne okruszki?
Oczywiście, po brzuszkach :D
Haha, właśnie obejrzałam foty i przy zdjęciach Malej z Łysym pomyślałam, że zapytam, jak u licha mam odróżniać Małą Mi od Mamby ;D
Kilka gratisowych ziarenek... kilka ;D ;D

Fajnie, że baby już się w miarę dogadują... wiem, jaki to stres :) Aczkolwiek powiem Ci, że po takich akcjach, jak długie łączenia z przebojami człowiekowi wzrasta odporność na bitki i takich kilkosekundówek zwykle nie zauważam, póki kłąb szczura nie wpadnie pod nogi ;) Oby to już bliżej końca, bardzo za to kciukam :)

A jak tam Twoje zdrowie? Mam nadzieję, że się nie pogarszają odszczurowe atrakcje ;)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”