Ta najcudowniejsza, druga połowa, ukochana...
Moderator: Junior Moderator
Ta najcudowniejsza, druga połowa, ukochana...
Dzień po napisaniu postu o tym jak bardzo boję się, że Iza któregoś dnia nie wyjdzie mi na spotkanie, moje obawy ujrzały świało dzienne. 01.05.014 r. Iza spuchła na mordce (wyglądała jak chomik), jako, że to święto zadzwoniłam do lecznicy 'tylko' po konsultację. Umówiłam się na drugi dzień na wizytę. Jednak tego nieszczęśliwego dnia znalazłam rano Izę nieruchomą... I choćby świat się w tym momencie skończył nie zauważyłabym, a moje cierpienie nie byłoby większe... Nie wiem, nic nie wiem... Po prostu nicość.
			
			
									
						
							Iza: razem od 07.02.2012 [*] 02.05.2014 - tęsknię i rozpaczam
Nel: razem od 13.04.2012 [*] 9.09.2012
			
						Nel: razem od 13.04.2012 [*] 9.09.2012
Re: Ta najcudowniejsza, druga połowa, ukochana...
Bardzo, bardzo mi przykro  trzymaj się jakoś...
  trzymaj się jakoś...
Dla Izy [*]
			
			
									
						
							 trzymaj się jakoś...
  trzymaj się jakoś...Dla Izy [*]
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella 
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
			
						Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889

