Cały czas kicha krwią, to coś poważnego?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Cały czas kicha krwią, to coś poważnego?
Ponad rok temu kupiłam szczura. Już jak go przyprowadziłam do domu to zauważyłam że kicha, więc po weekendzie poszłam do weterynarza. Przy okazji razem z wet. odkryliśmy że ma początki świerzba, więc zaczęliśmy go też odrobaczać. A na to kichanie powiedział żebym dawała vibowit. Przez jakiś czas dawałam do picia mu ten vibowit i powoli przestał kichać. Pużniej już czasami sb kichnął lecz to chyba było normalne, lecz na wakacjach zauważyłam że ma jakoś dziwnie obklejony nosek, a za jakiś czas zaczął kichać czerwoną mazią (chyba krwią). Od razu poszłam do weterynarza i powiedziałam że był odrobaczany od środka to dał mi jakiś płyn (antybiotyk)i kazał podawać mu przez chyba tydzień i powiedział że jeśli to nie pomoże to chyba już nic nie pomoże :(. Jeszcze w czasie kuracji czasami kichał krwią, a pużniej już mu trochę przechodziło. Ale teraz zauważyłam że on znów coraz częściej kicha i znów pojawia się krew. Już się tak zastanawiałam, bo on może jest uczulony na coś w swoim moczu, bo jak jest w klatce to coraz bardziej kicha a jak biega po domu to już nie jest tak żle( a załatwia się zazwyczaj w klatce) i już nw czy mam mu jeszcze częściej sprzątać. Jeśli chodzi o ściółki to już próbowałam granulatu, piasku i co było największą głupotą i dopiero niedawno się o tym dowiedziałam - kawałków kartek ksero. A czasami jak się go wywróci i leży na pleckach to jak się podniesie to od razu kicha krwią. Nad ranem też najwięcej. i jak już się naczytałam to nie wydaje mi się że to na pewno mu się nie dzieje nic z powodu braku towarzystwa, ponieważ on tylko na noc jest w klatce, a przez cały dzień bawi się z domownikami i przed wszystkim z psem. Proszę o pomoc, bo jestem już strasznie zestresowana. Z góry dziękuję :)
Re: Cały czas kicha krwią, to coś poważnego?
A i jeszcze ma skórę pomarańczową jakby łupież.
Re: Cały czas kicha krwią, to coś poważnego?
Ponad rok temu kupiłam szczura. Już jak go przyprowadziłam do domu to zauważyłam że kicha, więc po weekendzie poszłam do weterynarza. Przy okazji razem z wet. odkryliśmy że ma początki świerzba, więc zaczęliśmy go też odrobaczać. A na to kichanie powiedział żebym dawała vibowit. Przez jakiś czas dawałam do picia mu ten vibowit i powoli przestał kichać. Pużniej już czasami sb kichnął lecz to chyba było normalne, lecz na wakacjach zauważyłam że ma jakoś dziwnie obklejony nosek, a za jakiś czas zaczął kichać czerwoną mazią (chyba krwią). Od razu poszłam do weterynarza i powiedziałam że był odrobaczany od środka to dał mi jakiś płyn (antybiotyk)i kazał podawać mu przez chyba tydzień i powiedział że jeśli to nie pomoże to chyba już nic nie pomoże . Jeszcze w czasie kuracji czasami kichał krwią, a pużniej już mu trochę przechodziło. Ale teraz zauważyłam że on znów coraz częściej kicha i znów pojawia się krew. Już się tak zastanawiałam, bo on może jest uczulony na coś w swoim moczu, bo jak jest w klatce to coraz bardziej kicha a jak biega po domu to już nie jest tak żle( a załatwia się zazwyczaj w klatce) i już nw czy mam mu jeszcze częściej sprzątać. Jeśli chodzi o ściółki to już próbowałam granulatu, piasku i co było największą głupotą i dopiero niedawno się o tym dowiedziałam - kawałków kartek ksero. A czasami jak się go wywróci i leży na pleckach to jak się podniesie to od razu kicha krwią. Nad ranem też najwięcej. i jak już się naczytałam to nie wydaje mi się że to na pewno mu się nie dzieje nic z powodu braku towarzystwa, ponieważ on tylko na noc jest w klatce, a przez cały dzień bawi się z domownikami i przed wszystkim z psem. Proszę o pomoc, bo jestem już strasznie zestresowana. Z góry dziękuję
Re: Cały czas kicha krwią, to coś poważnego?
To nie krew, to porfina -wydzielina szczurów, która dzięki porfinie ma zabarwienie krwi. Szczur wydziela ja w dużych ilościach, kiedy jest zestresowany lub chory. Dodatkowo mocz szczurów bardzo mocno wpływa na ich drogi oddechowe. Możliwe, że:
1: Szczur kicha bo jest uczulony na trocinki
2. Masz gorąco w pokoju, przez co "opary moczu" sa bardziej dla niego dokuczliwe
3. Szczur jest czymś zestresowany
4. Szczur jest sam, bez towarzysza co równa się punktowi 3.
1: Szczur kicha bo jest uczulony na trocinki
2. Masz gorąco w pokoju, przez co "opary moczu" sa bardziej dla niego dokuczliwe
3. Szczur jest czymś zestresowany
4. Szczur jest sam, bez towarzysza co równa się punktowi 3.
Za TM [*] :[/b]Gizmo, Sparky, Diablo, Hachiko, Miko, Maks, Borys, Aki, Pan Szczur, Shiro
Aktualnie brak szczurków w domu
Aktualnie brak szczurków w domu
Re: Cały czas kicha krwią, to coś poważnego?
odkopuje - u mojego szczurka kochanie porfiryną było przy MYKOPLAZMOZIE . Mykoplazmoza to poważna sprawa, warto to sprawdzić.
Re: Cały czas kicha krwią, to coś poważnego?
nancy1989, a mykoplazmozę miał zdiagnozowaną (np. za pomocą testów PCR), czy po prostu na podstawie objawów (kichanie, katar, nawracające problemy z drogami oddechowymi) przyjęto, że macie do czynienia właśnie z tą chorobą? Objawy, które daje bakteria mykoplasmy, mogą towarzyszyć również innym schorzeniom (np. zakażaniu bakterią pasteurelli).