Malce urodzone 5/6 maja, za małe i ciut zbyt chude jak na swój wiek. Popracujemy nad tym.
Wszystkie wesołe i rozbrykane. Jak to maluszki, nie znają agresji, strachu, cierpienia. Jak sobie wychowasz, tak będziesz miał

Kurdupelki jakiś czas będą potrzebować diety wysokobiałkowej, w celu nadrobienia zaległości. Jest ryzyko że nie wyrosną na jakoś wielkie szczury.
Warunki adopcji:
Malce idą do nowych domów dwójkami ( chyba że chętny posiada szczurki w podobnym wieku ).
Osoby chętne proszone są o wysłanie mi na PW odpowiedzi na pytania:
1. Z jakiego jesteś miasta?
2. Ile masz lat?
3. Czy masz już szczury ( ile, jakiej płci )?
4. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
5. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
6. Czym zamierzasz karmić szczurki?
7. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
8. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
9. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
10. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
11. Jak będą wyglądały wybiegi?
12. Czy zamierzasz wypuszczać/wyprowadzać szczury na tereny otwarte ?
13. Czy rodzice / współlokatorzy wiedzą o zamiarze adopcji i zgadzają się na szczury ?
14. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
15. Czy podpiszesz umowę adopcyjną ( w przypadku osób niepełnoletnich umowę podpisuje opiekun prawny )?
Wzór umowy do wglądu przesyłam na maila.
Nie decyduje kolejność zgłoszeń ...
Z końcem czerwca/początkiem lipca mamy transport do Krakowa i wszystkich miejsc po drodze z Białegostoku. Średnio raz w tygodniu, transport do Warszawy. Z Warszawy dalej również możliwy.
Zdjęcia:
Dziewczynki:


Chłopcy:














Na zdjęciach ciężko się połapać.
Chłopcy są 2 agutki i 2 czarne. Jeden z czarnych ma szerszy kaptur. Agurki są bardzo podobne. Wkrótce zdjęcia indywidualne
