Moje pytanie. Czy może być to jednorazowe czy mam spodziewać się najgorszego?
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Moderator: Junior Moderator
Najgorszego to może nie, ale powinna dostać tak raczej szybko cyklonaminę i możliwe, że antybiotyk, i sterylka Was nie minie... Też raczej szybciej niż później. I biegłabym do weta nawet jeśli toto się więcej nie pojawi, bo nie wiesz, co się dzieje w środku - być może ujście macicy jest przyblokowane i wcale nie musi być jakiegoś specjalnego krwawienia. Sprawdź, lekko naciskając, czy nie ma jakiegoś ropnego/krwawego wycieku z pochwy. To dziadostwo lubi się przyplątywać nieciachniętym ssaczym samicom, więc jakiś ogarnięty choć niekoniecznie szczurzy wet powinien poradzić i dać leki.diana24 pisze:Jednak bardziej niepokojącą rzecz zauważyłam przy jej oglądaniu... Mianowicie: ciemno czerwony, zaschnięty nalot w okolicy dróg rodnych... Jeśli do wtorku nie będzie zmian i nadal będzie się pojawiał, idziemy do weta...
Moje pytanie. Czy może być to jednorazowe czy mam spodziewać się najgorszego?