Szczury w Rattie's Love
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Szczury w Rattie's Love
Czas odświeżyć temat,dawno nas tu nie było.Ostatnio pisałam o samych przykrych wiadomościach,teraz czas na milsze.
Slunićko Bebesina ,przechrzczona na Sunny,a po domowemu Kaczuszka w sobotę skończyła równo 3 lata i 2 miesiące.
Reszta szczurków ma się dobrze,z czego prócz dwóch dziewczynek (Kaczuszki i wnusi Drusilli) reszta to szczurki z adopcji.
Dwóch chłopców będzie kończyło 2 lata.
Slunićko Bebesina ,przechrzczona na Sunny,a po domowemu Kaczuszka w sobotę skończyła równo 3 lata i 2 miesiące.
Reszta szczurków ma się dobrze,z czego prócz dwóch dziewczynek (Kaczuszki i wnusi Drusilli) reszta to szczurki z adopcji.
Dwóch chłopców będzie kończyło 2 lata.
Re: Szczury w Rattie's Love
Justka1 pisze:Czas odświeżyć temat,dawno nas tu nie było.Ostatnio pisałam o samych przykrych wiadomościach,teraz czas na milsze.
Slunićko Bebesina ,przechrzczona na Sunny,a po domowemu Kaczuszka w sobotę skończyła równo 3 lata i 2 miesiące.
Reszta szczurków ma się dobrze,z czego prócz dwóch dziewczynek (Kaczuszki i wnusi Drusilli) reszta to szczurki z adopcji.
Dwóch chłopców będzie kończyło 2 lata.
Re: Szczury w Rattie's Love
Minął już miesiąc,a Slunićko Bebesina vel Kaczuszka kończy dziś 3 lata i 3 miesiące.Za tydzień operujemy gruczolaki,bo zaczęły szybko rosnąć.Nie mamy wyjścia,bo ona jest w dobrej kondycji i chce żyć Prosimy i kciuki.
Re: Szczury w Rattie's Love
Kaczuszka(Slunićko Bebesina) skończyła juz 3 lata i 4 miesiące.3 tygodnie temu przeszła operację usunięcia już sporych rozmiarów gruczolaków.Dzięki Pani Dr.Rzepce w Warszawie żyje sobie dalej w spokoju Troszkę schudła po antybiotyku i unieruchomieniu w transporterku podczas rekonwalescencji,bo goiła się wolno(bo jest już stara) ale trzyma się jeszcze nieźle Wydaje mi się,że troszkę zaczęły jej zwyrodnienia doskwierać,z którymi do tej pory nie miała problemów.Jest bardzo aktywna jak na babcię
Dzielna babunia
Dzielna babunia
-
- Posty: 1916
- Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szczury w Rattie's Love
Destra, mimo swoich ponad 2.5 roku bardzo dobrze sobie radzi Ostatnio narobiła nam stracha, bo wyrosło jej coś przy dolnej powiece, a potem jeszcze to podrapała tak, że krew się lała, ale szybka akcja w PV (sedacja+operacja+wybudzanie trwały może z kwadrans) i znowu mysza jest jak "nowa" Okazało się, że to drobny guzek trzeciej powieki. Na razie nic się, odpukać, nie dzieje, więc może się nie wznowi.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Re: Szczury w Rattie's Love
Kaczuszka czyli Slunićko Bebesina odeszła dziś o godzinie 22:00.Miała 3 lata,4 miesiące i 13 dni...
Kaczuniu leć... <*> Byłaś kochanym,miękkim jak kaczuszka szczurkiem.Mam nadzieję,że odnalazła się z siostrą Sardinką <*>.
Będę bardzo tęskniła...Kocham Cię.
Kaczuniu leć... <*> Byłaś kochanym,miękkim jak kaczuszka szczurkiem.Mam nadzieję,że odnalazła się z siostrą Sardinką <*>.
Będę bardzo tęskniła...Kocham Cię.
Re: Szczury w Rattie's Love
Dudulek w środę był operowany w Warszawie.Miał złączone w jeden ,trzy guzy pod paszką. Wyglądały na złośliwe.Mogły tak tylko wyglądać.Nie robiliśmy badań.
Na zdjęciu pod lewą paszką widać szycie.Swoją drogą,pierwszy raz w życiu (a szczury mam od około 20 lat) mój szczur został tak ładnie zeszyty.Szwy kryte,bez węzełków,a szczur szczęśliwy,że nie musi chodzić w kołnierzu(zdjęłam mu go po pierwszej dobie).
Na zdjęciu pod lewą paszką widać szycie.Swoją drogą,pierwszy raz w życiu (a szczury mam od około 20 lat) mój szczur został tak ładnie zeszyty.Szwy kryte,bez węzełków,a szczur szczęśliwy,że nie musi chodzić w kołnierzu(zdjęłam mu go po pierwszej dobie).
Re: Szczury w Rattie's Love
Justka, cieszę się, że już po wszystkim I trzymam kciuki, by nie nigdy nie wystąpiły przerzuty i by Dudulek długo jeszcze cieszył się dobrym życiem
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Re: Szczury w Rattie's Love
Durnowaty użarł mnie dwa dni przed operacją ale wybaczyłam mu Jest strasznie zaborczy o miskę z jedzeniem.Jest samotnikiem,nie toleruje i nie chce innego szczura.Ma mnie Jesteśmy ogólnie dobrymi kumplami.Nauczył się też robienia obrotów
Zdjęcie z wczoraj,bo potem został wypuszczony do swojej klatki na świeży hamaczek
'Halo ! Ja tu jeśtem.Cy toś mnie widzi? Cy toś mnie wypuści? Halooo ! "
Zdjęcie z wczoraj,bo potem został wypuszczony do swojej klatki na świeży hamaczek
'Halo ! Ja tu jeśtem.Cy toś mnie widzi? Cy toś mnie wypuści? Halooo ! "