szczury.org

Mój szczurek w dzień śpi na hamaku który zrobilem z hustki (taka dziecięca z piratem na środku :khihi: ) a w nocy śpi w domku

b4rt3q, skoro w dzień śpi na hamaku, a w nocy w domku, to... kiedy nie śpi? :lol:

Jeśli chodzi o mnie, to mój szczuras hamaku nie posiada, jednak niebawem powinno się to zmienić póki co śpi na piętrze na poduszce... (mini) z pewnością też wygodna opcja...

hmm Green obecnie nie ma hamaka i raczej nie będzie go miał, chyba że przyszły szczurek go polubi i jakoś nakłoni Green'a do leżenia na hamaku. Gdy powiesiłam Green'owi hamak, móiąc krótko pogardził nim :roll: Nawet gdy coś mu na niego dałam to coś wykombinował zeby tam nie wejsc. A potem po przemeblowaniu miał drugi ale tylko po nim chodził :roll: Możliwe że kiedyś to się zmieni, nijako trzymam kciuki :lol:

Activ, nie spi jak cos robi :hihi: a w dzien to ona raczej czuwa bo sie jej z ukrycia przygladalem :khihi:

A moje Sloneczka uwielbiaja hamak zrobiony z nogawki od jeans-ow. W dzien spia na nim wszystkie trzy razem, a w nocy nie spia tylko szaleja i nie daja nam spac :lol2: Chyba im zabiore go na dzien to moze w dzien beda szalec a w nocy na nim spac :drap: Tak czy siak polecam ten wynalazek. Z jensow chyba lepszi bo dwuwarstwuwy i nie gryza jak poprzednich :thumbleft:

A ja dam krotka i prosta rade. Nie kazdy szczur od razu kocha hamak. Co nie znaczy ze nalezy z niego rezygnowac. Klus I Żel jak przybyly do mnie mialy w nosie hamak, a jako starsze panie zaczely doceniac zarowno hamaczki jak i sitka. To samo z Imbirem. Olewal hamak, a teraz coraz czesciej go na nim widuje. Nie ma co na sile przekonywac szczurow do hamaczkow, niech same sie przekonaja. Predzej czy pozniej.

Myśmy zachęcali ogonki do hamaczka na tzw. pokruszone paluszki. Wydawało się, że to nie skutkuje ale po kilku dniach nasze pannice już się w nim rozwalały. Teraz w klatce wiszą dwa - jeden z dziurawej skarpetki (odcieliśmy palce i troszkę rozcieliśmy, ale ściągacz jest nienaruszony i tworzy jakby okienko - tu urzęduje Lila) a drugi hamak z przyciętej szarej szmaty do podłogi (w sklepach za 1,60, wytrzymały, miły w dotyku i zamiast prać spokojnie można wymienić na następny - tu wyleguje się Nevi).

A tak swoją drogą z nogawki od spodnii nasze dziewuchy mają zrobioną szmatkę do spania - ulubione miejsce w całej klatce :

Moje szczurzece już pierwszej nocy (z wczoraj na dzisiaj) odnalazły hamak a gdy się obudziłem spokojnie sobie w nim spały

[quote="ESTI"]Polecam zawieszanie na metalowych spinaczach do papieru.[/quote]
Dzieki,przy okazji skorzystalam,bo mi franca sznurki zaczela obgryzac... :khihi:
A teraz sa piekne,metalowe spinaczyki.. :khihi: [/list]
Za to Dzidzia przez to chyba sie obrazila i nie wlazi na hamaczki.Moze jej przejdzie wielka OBRAZA i zacznie sobie na nich siedziec.A upatrzyla sobie ten przy "suficie" :khihi: .
Pozdrawiam.[/list]

Ja zrobiłam hamak z hustki i Meg OD RAZU tak go pokochała że to jej ulubione miejsce czasem cały dzień nie chce z niego wychodzić..

A oto mój hamaczek, wszystko sam recznie zrobiłem :jezor2: Moje panienki od pierwszej chwili zaczeły na nim sypiac, juz drugi tydzień a póki co tylko podgryziony jest lekko tam gdzie pysia wystawiaja

Robota pierwsza klasa... Naprawdę nieźle wygląda i pewno szalenie wygodny :)
Ja się tam z tym swoim krzywo uszytym hamaczkiem chowa. No, ale najważniejsze że szczurki lubia i akceptują :)

Sileas, kosztowało mnie to pare godzin żmudnej jednostajnej pracy przez dwa dni, a jednostajnej pracy nie lubie i pokłułem sie troche igła ale panienki doceniły moją prace i wolą hamak od domku

Ja się zainspirowałam hamaczkami z polarków Asi i tak powstał hamaczek dla moich panów:

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=6998
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=6997

lol, PALATINA, super :thumbleft:
jak tak ogladam te wszystkie fotki i ogladam i moze niedlugo sama cos uszyje