ZWIERZOZAURY: Remake

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: merch »

tunele polarowe sa fajne i jak masz dostep do konarow drzew owocowych - trzeba tylko w odpowiednim okresie , zeby byly bez opryskow i wyparzyc wrzatkiem.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Nue »

Klaciora hiper ekstra super!!! Ja chyba dziś też zamówię nową :)
Polarowy tunelik jest bardzo przez moje szczurasy lubiany, i co najważniejsze - prosty do zrobienia. W klatce miejsca tyle, ze możesz próbować różnych atrakcji ;)

Mizianka dla panienek!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: zalbi »

ale bylyby jaja, jakby ta zaginiona klatka doszła do Ciebie teraz =P
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Ivcia »

merch pisze:tunele polarowe sa fajne i jak masz dostep do konarow drzew owocowych - trzeba tylko w odpowiednim okresie , zeby byly bez opryskow i wyparzyc wrzatkiem.
Oj tak, super sprawa... Jeszcze niedawno Gaja miała w klatce gałązki brzozy. O drzewo owocowe byłoby u mnie trudno, ale dla chcącego nic trudnego ;)

Nue, dziewuchy wymiziane.
Nowa klatka to fajna sprawa i urządzanie... A jeszcze później szczury zobaczyć jak hasają zadowolone... Super!
zalbi pisze:ale bylyby jaja, jakby ta zaginiona klatka doszła do Ciebie teraz =P
Chętnie bym się nią zaopiekowała :D

Dzisiaj pomyślałam, że fajnie by było kupić taką gruuubą line i zawiesić w klatce... w pionie i poziomie... Muszę tylko udać się do jakiegoś sklepu budowlanego... ;)
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Ivcia »

Dziewuchy wywaliły materiałowe szmatki z koszyka, a ligninę pociachały w paseczki i śpią w niej tak słodko, że och i ach :-*
Poza tym Arma baardzo upodobała sobie tą skręconą rurę i siedzi w niej nieustannie :D
Ogólnie wytarłam dzisiaj kurze w pokoju... a później stwierdziłam, że panienki też mają już półeczki pobrudzone, więc je powycierałam... Znowu jest pięknie :)

Zakupiłam dzisiaj krople Olbas... Właśnie trwa inhalacja... Mam nadzieję, że dziewuchom pomorze i to w miarę szybko (w ciągu kilku takich sesji), bo ja niestety mam bardzo wrażliwe spojówki i oczy mnie strasznie pieką od tego :-\ z resztą głowa też mnie boli... Kurcze, ja to nawet zapachu w samochodzie nie zdzierżę :( Taki już mój urok.

Dzisiaj na drugiej godzinie jazd miałam plac, ćwiczyłam łuk. Instruktor się ze mnie śmiał, że strasznie kręcę głową, jak jadę do tyłu i w ten sposób zawsze będę mówić, że słupek nie jest w odpowiednim miejscu... :P Powiedziałam mu, że widocznie mam w sobie coś z albinoska. Kiwam głową, żeby ostrość złapać :D Powiedziałam, że mam szczury i jestem tak samo zakręcona jak one... Trudno, musi to przeżyć ::) Life is brutal.
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
Roth
Posty: 161
Rejestracja: wt maja 27, 2008 9:48 am
Lokalizacja: Poznań

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Roth »

Ivcia pisze:Poza tym Arma baardzo upodobała sobie tą skręconą rurę i siedzi w niej nieustannie :D
Moje też pozapychały rury szmatkami i teraz sobie w nich siedzą. Upierdliwe to się robi jeśli chodzi potem o sprzątanie :P

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 75ac4be840 - jaka śliczna! ;D Wygląda prawie jak BEW. Mam nadzieje że moje też się tak wybarwią :)
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Ivcia »

O tak, trudno te śmietki później wygrzebać... Jedynym sposobem jest rozkręcanie rury ::)

Dziękuję bardzo w imieniu Army ;) Jest u mnie od niedawna także nie wiem jak wcześniej wyglądała... Nie mam pojęcia jaka to odmiana, bo niby jest biała, ale ma kilka niebieskich włosków na pleckach i oczy ma dark rubi...
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
anonymenails
Posty: 258
Rejestracja: pn gru 08, 2008 9:27 pm
Kontakt:

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: anonymenails »

Arma jest taka piękna, nie mogę przestać się zachwycać.... mrrr
Serducha:
Boguś(ur.10 XI 08, z nami od 19 XII 08)
Norton(ur.5 XI 08, z nami od 12 XII 08)
Grimar(ur.11 I 09, z nami od 7 II 09)
Szalom(ur.24 XII 08, z nami od 12 II 09)
Clemason(ur.I 09, z nami od 28 II 09)
Odszedł
Valbon (ur. IX 08, zm.8 II 09)
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Ivcia »

anonymenails, bardzo mi miło. Dziękuję :)

Dziewuchy się rozochociły i szaleją po pokoju czy klatce w najlepsze :P

Rozwalają mnie, gdy np śpią wtulone w siebie lub gdy zacmokam (zawsze daje im jedzenie na cmokanie) z kątów wychylają się nagle trzy śliczne główki po czym przybiegają do mnie, żeby odebrać swoją porcje. Jest to nieziemski widok! Kocham moje perełki! :-*
Tak nagle się podrywają ;D Och, te ich słodkie oczęta i sterczące uszy... Urocze, urocze i basta! :-*

Zdjęcia z wczoraj. Było baaardzo późno. Dziewuchy się wybiegały i oczka im się same zamykały do snu ;) ... Tylko Arma jak zawsze w pełnej gotowości. Taki szczurek to skarb :-* Ciekawska i pełna werwy... Bardzo przypomina mi Rubi['] :'(

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Ivcia »

Zdjęcie zrobione ok godzinę temu --->
Ich nie da się nie kochać! :-* ::) :-*
Obrazek

W taj chwili Gaja śpi z Armą w koszyku, a Van w rurze ;)
Arma jak zawsze w pozycji "na wydrę". Van natomiast ma nóżki na ściance rury i wygląda jak kurcze lekko opierzone :D

Wciąż robię im inhalacje. Jeszcze nie widzę poprawy.
Smaruje też ranki dziewuch. Jest dostatecznie, do ideału dużo brakuje.
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Nue »

Rozwalają mnie, gdy np śpią wtulone w siebie
To jeden z najfajniejszych widoków na świecie ;)
Dobrze, że z rankami już trochę lepiej. Wymiziaj dziewczynki!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Ivcia »

Armie ranki już całkowicie zniknęły :)
Van z 2/3 ranki zszedł strupek i jest różowiutka zdrowa skóra... Mam nadzieję, że futerko ładnie i szybko odrośnie. Na pozostałej części jest jeszcze strupek, ale już suchy. Myślę, że wygramy ta wojnę, bo szczurcia już tak tego nie drapie. Dermatol zdziałał cuda! Oby tak dalej!

Dziewuchy wymiziane, dziękujemy :)

Mam problem :-\
Van i Arma są łakomczuszkami. Vanilla zjada wszystko na miejscu, a Arma chomikuje.
Ellenor mówiła mi, że Arma łapie za palce i już tego doświadczyłam niejednokrotnie :(
Wyderka najwidoczniej nie tylko cmokanie kojarzy z jedzeniem, ale też moją rękę. W ciągu kilku dni dwukrotnie złapała mnie tak za palec i dłoń, że aż poleciała krew. Dosłownie rzuciła mi się na rękę :(
W większości przypadkach zdążyłam cofnąć rękę, jednak nie zawsze się to udaje. Za pierwszym razem złapała mnie, bo w ogóle nie spodziewałam się "ataku". Włożyłam rękę do klatki, żeby poprawić kuwetę - ich toaletę - w której akurat siedziała wyderka. Nagle skok i dziabnięcie!
Dzisiaj dałam jej do powąchania dłoń, bo chciałam coś poprawić w klatce... powąchała, zrobiła krok do tyłu... po czym znowu się zbliżyła, powąchała i dziabnęła przecinając mi skórę :( Doszło do tego, że boję się wkładać ręce do klatki i dawać im jeść :( Jestem 100% przekonana, że nie ma to nic wspólnego ze strachem, gdyż sama do mnie przychodzi... Poza tym daje się drapać, głaskać, podnosić, nosić, a nawet przewracać na plecki. Może ktoś mi coś doradzi... Jak oduczyć ją gryzienia? Ona robi susa i wgryza się w dłoń, to naprawdę bardzo bolesne ;( Co mam robić... Wolę już nie ryzykować z podkładaniem jej rąk do rozpoznania, że z jedzeniem nie mam nic wspólnego :-\
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Nue »

Hmm... może to ma coś wspólnego z tym, że wkładasz ręce do ICH klatki i Arma broni po prostu swojego terytorium? Moje nie robią takich akcji, inna rzecz, że rąk im do klatki jakoś specjalnie nie pcham i nie wiem, jak by było, gdybym na przykład włożyła łapę do ich domku, jakby akurat w nim spały.
Wiadomo - ile szczurów, tyle charakterów :)
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: Ivcia »

...ale ja nie pcham rąk do ich rur, koszyka czy domku... Ja po prostu daje im jeść, wyjmuje miseczkę z jedzeniem, żeby im wsypać żarełko lub/i wymieniam żwirek w kuwecie. Poprzednia właścicielka mi mówiła, że Arma miewa takie akcje, ale nigdy nie ugryzła jej do krwi :-\
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: ZWIERZOZAURY; Gaja, Arma i Vanilla

Post autor: zalbi »

to ja sobie chcę wyobrazic jak ja bym przy Armie wygladała.. ja do klatki czasem wchodzę do pasa jak chcę coś poprawić albo szczur mi sie gdzieś wcisnie..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”