szczury.org

nie martw się Elusiu, postaram się, żeby miały jak najlepiej! Dziewczynki sa już ze stadkiem, na razie nie ma awatur, tulą się już so siebie, więc chyba jest dobrze

no na pewno. wierze w to, ze bedzie im dobrze:)

dzis odwiedziłam Franiulkę ona też zżyta i szczęsliwa.

Cieszę się, że wnusia dobrze

elusiu, nasze panie będą razem mieszkać u asantir...

już mieszkają i mają się dobrze

Dobrze, że znalazły dobry domek Przynajmniej o tyle jesteście spokojniejsze...

Mieszkają razem z Nishą i Birmulą u asantir Mają tam dobrze. Może kiedyś się w odwiedziny wybrać do Warszawy ?

odwiedziny preferowane, ale do wawy daleeko:(

Raany! Ale w tym mieszkaniu ktoś jest? (to właśnie moja koszmarna wizja: jeśli coś mi się stanie...) Gdzie Asantir mieszka? Bo tu trzeba pomocy „miejscowych”

ekhm. jakby ktos byl to by zlapal je?

nie wiem, nie wiem czy tam ktos jest.

tak szukamy pomocy doraznej od warszawiakow.

wszystkie info od teraz tylko tu: http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=23950

http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t ... 12#p635412

odeszła Amina. dziś.

wakacje 2008 - 28.grudzień 2009

bardzo dziękuję Lacoce za opiekę, wiem, że była najlepsza z możliwych. Żałuję, że musiałam oddać moje maleństwa. Żałuję, że nie było mnie przy Aminie w tej chwili.

aMisiu. Będę pamiętać!

Amisia - niemalże sobowtór mojej Mokki...
Bardzo mi przykro, elusiu
Dla Aminy [*]

Naprawdę starałam się jak mogłam i robiłam wszystko co w mojej mocy żeby zapewnić jej jak największy komfort w tej chwili (jak i przez cały pobyt u mnie z resztą)
Tak bardzo mi źle

nie wierzę. idę sobie dziś na piwo a tam małolatki stoja i placza.. okazalo sie ze wziely szczura i mama im nie pozwolila go miec. wiec biore go. Ją wlasciwie. i siedzi tu ze mna mala niebieścina! ma 5-8 tygodni, jest miziasta, kocha czlowieka.

musze sie zastanowic co z tym fantem poczac.



[*] Zima[/size]

Zima... ten cieplutki golasek? ;(

[*]


Może jednak spróbujesz odbudować stadko ?