Strona 8 z 10

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: śr kwie 06, 2011 3:25 pm
autor: kinia87
oj wiesz co, u mnie to znacznie gorzej jednak wygladalo... moze dlatego, ze mala piszczala w nieboglosy... plus to, ze mishka oprocz atakowania na nia fukala, przyciskala ja przednimi lapami i skakala w miejscu tylnymi... no ale gratuluje Ci odwagi za laczenie Kiwki z reszta :D no kurde, Kiwka w takim seksownym kołnierzu wystapila i jeszcze sie nie spodobalo.. wybredne chlopy! :)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: śr kwie 06, 2011 3:30 pm
autor: klauduska
wiesz, to jest tylko z Tie'm i nie trwało ich łączenie więcej niż 5 min z powodu kołnierza i szwów. akcja łączenie będzie dopiero jutro wiecz albo w pt, bo mam cały dzień na to.

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: śr kwie 06, 2011 3:34 pm
autor: kinia87
no to trzymam kciuki teraz ja :))) super, ze kiwka tak szybko doszla do siebie po operacji :))) rozbroily mnie zdjecia przy Twoich notatkach jak sobie przysnela ;)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: śr kwie 06, 2011 3:49 pm
autor: Mictlan
Kinia, super, że dziewczyny się połączyły :) . Nie masz za co dziękować, forum w końcu jest od pomocy :)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: śr kwie 06, 2011 9:15 pm
autor: maua_czarna
Ja też się cieszę, że się udało :) Miły widok, jak sobie tak wszystkie razem śpią :D My baardzo niedawno też przez to przechodziliśmy, więc super że i Tobie się udalo ;D

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw kwie 07, 2011 7:46 pm
autor: kinia87
no i w ten oto sposób, 2 dzień po łączeniu w klatce mamy jedynie kilka bójek na dzień (3-4) kilkusekundowe z Mishka i zapasy z Aya ;) Dziewuchy śpią często razem w sputniku... czasem tylko mała w hamaku, jak za mocno im dokazuje;)))) cała 3 ma się świetnie, stadko zdrowe i energiczne :) razem na wybiegach, razem jedzą jogurcik, razem piją z poidła:P mała to po prostu diabeł wcielony! ;) Aye wciąż zaczepia i szarpie;) i wiecznie są zapasy....a tak poza tym to żołądek ma większy od walenia chyba...;) ile to małe zmieści, to mi się w głowie nie mieści;) żarłacz biały.. zastanawiam się, czy możliwe jest, by miała robaki (glisty) i dlatego ma tak spory apetyt? bo to jest aż nienormalne... je co godzinę dosłownie... i zaczynam się martwić...
wpadłam na super pomysł, by oduczyć lania w polary w sputniku czy koszykach lub hamakach..włożyłam w 1 koszyk plastikowe pudełko podobnych wymiarów (Wchodzi na wcisk) i wsypałam tam ściółkę, więc mają małą kuwetę...byłam ciekawa, czy załapią... mała NATYCHMIAST wiedziała, co z tym robić;) zaraz poszła i walnęła kupę i siku:P reszta uczy się od niej:) niestety w sputnik jak lały tak leją...może się jednak nauczą... ale mała zachwyca mnie swoją inteligencją :) to, co Mishka z Aya opanowały w przeciągu 2 mcy ona opanowała w 1 dzień, tj. trasa -łóżko-stolik nocny-klatka i z powrotem. I dzięki temu, że już wie, jak wchodzić i przechodzić, nie kupkuje mi na łóżku :) tylko leci na kupę lub siku do klatki :) moja mądra ślicznota! reszta też się tak wcześniej nauczyła, ale zajęło im to zdecydowanie więcej czasu... Mała jest niesamowita;)
no to mamy 3-osobowe stadko! matko, jak ja się cieszę :D :D :D

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw kwie 07, 2011 7:50 pm
autor: noovaa
to teraz adoptuj i łącz następną :D

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw kwie 07, 2011 7:51 pm
autor: kinia87
cholera:/ Aya robi dziurę w kuwecie... żebym się którejś nocy nie zdziwiła... nie wiem, jak ona to wygryzła, bo to jest po boku... ma ktoś pomysł jak ewentualnie dziury kuwetowe boczne łatać? i czym właściwie to zatkać?

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw kwie 07, 2011 7:52 pm
autor: noovaa
Niektórzy przykręcają takie metalowe / aluminiowe listwy w rogach

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw kwie 07, 2011 8:49 pm
autor: sheila.
Teraz to tylko porobić foty dziewuch i zmienić podpis w opisie , nie ? 8)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw kwie 07, 2011 8:53 pm
autor: smeg
Tajfun pewnie niedługo Ci się rozbiega po całym pokoju, bo te Twoje starsze dziewuchy są jakieś magiczne, że nie schodzą z łóżka :P

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw kwie 07, 2011 11:20 pm
autor: kinia87
smeg, wykrakalas! Tajfun uczy je schodzic z lozka! no co za malpiszon:P dzisiaj juz jest wieeelka zgoda :)))) bardzo sie ciesze, bo wielka przyjazn zapanowala :)))) a i sheila masz racje, czas podpis zmienic... :)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: pt kwie 08, 2011 9:17 am
autor: noovaa
Kinia, Jagódka podczas wybiegu uczy Yuki schodzić z łóżka. Wygląda to tak:

1. Jagódka wskakuje na łóżko.
2. Jagódka zaczepia Yuki.
3. Obie idą na brzeg łóżka.
4. Jagódka zeskakuje na podłogę i czeka.
5. Yuki pomyśli chwilkę, popatrzy w dół i wraca tam gdzie była.

... cały schemat powtarza się co najmniej 10 razy zanim Jagoda sobie odpuści :D

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: sob kwie 09, 2011 12:30 am
autor: kinia87
heh ;) oj te nasze ogony ;)
a ja jakies 40min temu prawie zawalu dostalam... dalam dziewuchom warzywa i owoce i dosypalam ziarek... oczywiscie mala rzucila sie na zarcie..po chwili patrze jakos nia "rzucac" zaczelo...myslalam, ze czkawki dostala, ale niestety.. kiedy zaczela otwierac pyszczek robiac odruch wymiotny i chcac cos wydusic z siebie, to juz wiedzialam, ze to zadlawienie... gdybym nie czytala na forum, nie wiedzialabym co robic.. jeszcze pamietam ostatnio na sb z paulem rozmawialismy o windzie i ja tak aktywnie sie tym interesowalam.. w zyciu nie pomyslalam, ze tak naprawde bedzie mi to kiedykolwiek potrzebne..tak bardzo nie chcialam... no i wyjelam mala od razu jak zobaczylam co jest grane...zrobilam winde 4 razy, mala sie pewnie zestresowala, bo przed 3. juz zakwilila i sie wyrywala... ale twardo, zrobilam jeszcze 2 razy..oczywiscie z malymi przerwami na glaskanie... mala probowala sama wykrztusic, ale nie dawalo rady...no i za tym czwartym wylecial taki spory kawalek.. uffff...jak ja sie zdenerwowalam :( gdyby nie bylo mnie w poblizu, mozliwe, ze nie byloby juz Tajfuna:( zarlok cholerny no!! ech :( na szczescie bylam na miejscu...

Mishka ostatnio bardzo urosla;) musze kupic wage kuchenna:P to je wszystkie sobie zwaze ;))) ale klops niemozliwy... zdecydowanie najciezsza z mojego stadka... Moj ostatnio powiedzial, ze sie zrobila podobna do pitbulla...cos w tym jest, bo ma taka strasznie szeroka czaszke...i strasznie grozny wyraz twarzy;) aya ma zdecydowanie wezsza i lagodniejsza... a co tam, respekt musi byc:D

Obrazek

Obrazek

no i jeszcze moje slonko, ktore mnie prawie o zawal dzis przyprawilo!!!

Obrazek

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: sob kwie 09, 2011 1:15 pm
autor: kinia87
nieważne, że w ścisku, ważne, że razem :)))

Obrazek

no dobra... czasem można uciąć drzemkę w hamaku ;)))

Obrazek