Strona 8 z 10
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: sob lip 02, 2011 7:15 pm
				autor: ol.
				
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: sob lip 02, 2011 7:19 pm
				autor: aneczkaa
				
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: sob lip 02, 2011 8:15 pm
				autor: Reloopmax
				Są przesłodkie 
 
Szkoda ze transportu do Bydgoszczy nie ma... bo bym przygarnął z chęcią dwie samiczki 

 
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: ndz lip 03, 2011 6:54 pm
				autor: ol.
				wszystkie maluchy mają już domy Reloopmax, ale jeśli jesteś na poważnie zainteresowany
to proszę, tutaj są szczurki niedaleko Bydgoszczy, jeśli masz do im do zaoferowania dobre warunki zapewne i problemów z transportem nie będzie:
http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=31678
http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=30408
http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=30684 
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: czw lip 07, 2011 1:03 pm
				autor: niuniek656
				skad jestes dokładnie?? ja okolic piły i chetnie zaadoptowałbym jednego samczyka jako przyjaciela dla mojego 3miesiecznego szczurka
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: czw lip 07, 2011 1:14 pm
				autor: klauduska
				niuniek656 pisze:skad jestes dokładnie?? ja okolic piły i chetnie zaadoptowałbym jednego samczyka jako przyjaciela dla mojego 3miesiecznego szczurka
niuniek656 czytaj posty... przecież w ostatnim poście
 ol. napisała, ze wszystkie mają juz domy...
 
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: czw lip 07, 2011 9:43 pm
				autor: ol.
				domki już mamy, ale pokazywać się wciąż możemy:
co tam u Hugona i Cyryla - mieszkają chłopaki na własnych śmieciach, zazdrosne dziewczyny nie dają im się wylatać po tapczanie - co próbuję wykorzystać chwile kiedy duzi coś spożywają w swojej klacie albo siestują - i wypuszczę chłopaków to któraś ciekawska aguta przyleci i chłopcy lądują na parapecie  
 
dziś mnie Fronda trochę podłamała, bo odkryła jak wchodzć na kaloryfer, z którego już tylko centymetry dzielą ją od chłopców, trudne do przebycia, bo śliskie centymetry, ale zawsze ...
trzy stadka w jednym pokoju to jedak ciężko organizacyjnie  
 
kilka razy już dałam chłopakom na parapet Witalisa jako dodatkową atrakcję - posikali go całego ...  
 
chciałam ich pochwalić, jak pięknie korzystają z kuwety, ale się spóźniłam  - po 4-5 dniach wzorowego niemal 100 % kuwetkowania - kupy rozprzestrzeniły się i w inne kąty klatki  
 
Cyryl jest ciekawski i odważny, Hugo trochę się wycofał ostatnio, co ciekawe podobnie jest w parze Harfa-Horpyna, nie wiem czy to taka zaleźność, że kiedy jedno ze stadka zaczyna być przywódcą to drugie dopasowuje się do roli nadostrożnej bety ??
koniec gadania - zdjęcia:
chłopcy   
Hugo  
  
  
Cyryl z Witem  
  
i sam Cyryl  
  
  
i moje panny  
   
 
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: pt lip 08, 2011 8:05 am
				autor: zyberka
				Ale oni szybko rosną! 

 przepraszam, że tak to wszystko przeciągnęłam ale myślę, że ich odebranie to już kwestia kilku dni 

 
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: pt lip 08, 2011 9:41 am
				autor: Paul_Julian
				To moze te pięknosci w "Nasze Pupile" przenieśc ?
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: pt lip 08, 2011 8:38 pm
				autor: Anka.
				
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: pt lip 08, 2011 8:50 pm
				autor: ol.
				Paul-Julian, może by i tak  

 
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: pt lip 15, 2011 3:08 pm
				autor: ol.
				Ponieważ z powodu pewnych zawirowań adopcja chłopców przez zyberkę nie dojedzie do skutku, podnoszę wątek.
Chłopcy nadal szukają domu, najchętniej wspólnego (dopuszczam możliwość adopcji osobno, tylko pod warunkiem, że będą mieli towarzystwo w swoim wieku oraz, że obaj znajdą domy).
Agutek jest odważny, ciekawski, dominujący w tej parze, ma też więcej ciałka  
 
Hugo delikatny, ostrożny, nawet nieco strachliwy, ale jak już się nakręci to dzielnie dotrzymuje bratu kroku w brykaniu  
 
  
 
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: pt lip 15, 2011 3:20 pm
				autor: xxx
				ojej 

 takie super chłopaki pro ludzkie i bez domku ? nie może tak być, domku gdzie jesteś ? nie wahaj się tylko zgłoś !  
  
 
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: ndz lip 17, 2011 6:05 pm
				autor: Anka.
				Aż nie chce się wierzyć:(
Brać chłopaków, noo...
			 
			
					
				Re: Bombardziaki czyli agutkowe dzieła sztuki [Wielkopolska]
				: pt sie 05, 2011 8:53 am
				autor: alken
				magiczna teleportacja  
