szczury.org

Ten Kraków coś mnie męczy
Mimi, Wiwi i Pipi do Katowic, więc jadąc do Krakowa mam po drodze
Aluzja do Krakowa
No i Tedduś też mógłby do Krakowa
Pogadam z mamą i spróbuje pojechać z maluchami. 28czerwca kończą 5 tygodni
Gdybym pojechała to prawdopodobnie 28-29 czerwiec, coby sie jeszcze poszlajać po Krakowie
Ja na filmiku też ich nie rozróżniam

Fotki z wczoraj:



Półka Bąbli została przeniesiona niżej i dałam schodki, pod półką sterta polarków. Niech sie bachory uczą

Dzisiejsze fotki będą wieczorem.

ty sie chyba dobrze bawisz, co:) z fotek widzę, że masz wszystko czego dotkną szczurze łapki zagerberowane )

O ja...Nina. Ale jesteś...cudowna! Jak można nie pokochać takiej Aluzji ?

ninaczika pisze:ty sie chyba dobrze bawisz, co:) z fotek widzę, że masz wszystko czego dotkną szczurze łapki zagerberowane )

Owszem, bawie sie z nimi super
A co do szlaczków z gerbera, to sie nie będe wypowiadać. Myłam wczoraj calusieńką klatke


Nie mogłam sie powstrzymać - Amai:

Tak, on śpi.

slodko spi

merch to tylko jedna z wielu możliwości. On zasypia wszędzie

Aluzja:



Akio:


Abaj:


Mimi:



Apla:

Amai:


Teddy:


Wiwi:



Maluchy są przesłodkie Coraz więcej czasu spędzają na zabawach, mniej na spaniu i ssaniu mamy. Po otworzeniu klatki większość jest przy drzwiczkach (nie ma tylko tych, które sie ganiają po klatce jak opętane) a ja mam oblężone ręce Liżą, podgryzają, wspinają sie, kompletny bezstres - człowiek jest fajny

Co za dzieciaki

Teddy jest powalajaco slodki

Na razie filmik na prośbe limby Teddy to ten który zostaje na moment sam przy mojej ręce
http://pl.youtube.com/watch?v=12kZDHV3WOo
Później jakieś fotki.

Sliczna kanalowa kulka ))

Wszystkie paszczaki sa przeslodkie...

Zazdroszcze Nina ze moze je tarmosic...

Teddy ......i gdzie te serduszka w emotikonkach?, to Limby jest?
Sliczniaste kluchy.

Ano Teddy Grzanek jest limbowy

Większość rozmazana Te małe pchły w bezruchu nie usiedzą ani sekundy

Moj, moj, moj

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5d ... 33198.html


Buahahahahahahahah... padlam... jaki grozny szczur...

Czemu moja mama tak sie uparla noo:(....
W sumie ja jak mysle rozsadnie tez wiem ze na razie to nie jest najlepszy pomysl ale Amai...przeciez on jest takim aniolkiem.
Jest juz chetny na niego?

Teli, jeśli nie znajde chętnych na chłopaków, to wszyscy trzej pójdą razem do nowego domu i prawdopodobnie właśnie tak będzie Będe ich miała pod ręką.