szczury.org

lavena pisze:"spokojnie, 10 minut wstydu a dyplom na całe życie"

Dobre
Gratulacje lavena!!!

No dałaś radę

Przeprowadziliśmy się.
Jak dla mnie powrót do domu to katorga... byle szybciej znaleźć pracę i coś wynająć.
Chłopaki za to nie narzekają bo póki co w pokoju nie ma kabli wiec radości co nie miara bo nikt ich nie przegania.

U Leszka pojawił się krwiak, byłam u weta w Puławach, odciągnął krew i kazał obserwować, powiedział że jak będzie się odnawiał to trzeba będzie śmierdziela znów kroić... no masakra ale póki co nie rośnie.

Hmm ,co do krwiakow, to wet powinien dac cyklonaminę, witaminę K.
Kiedy u mojej szczurci pojawil sie krwiak to polecono mi masc Arcalen i przyznam ze pomoglo, bo pozniej juz nic sie nie odnowilo.

khe khe wcale tak daleko nie musiałam szukać...

_runa_ pisze:khe khe wcale tak daleko nie musiałam szukać...

ach ten talent pisarski porywajaco piszesz

Ktoś się prosi o towarzyskiego bana

ueeee "pokaz na co Cie stac"
a jak tam Twoje świry?

_runa_ pisze:ueeee "pokaz na co Cie stac"

Eee tam za bardzo Cie lubię

A u śmierdzieli... Lechu kichał ostatnio jak głupi i ani wibowit ani echinacea itp nie pomagały więc pomyślałam że może ściółka. Odkąd są w mniejszej klatce to maja ze żwirkiem więcej kontaktu poza tym jest inny niż dotychczas używałam. Od wczoraj są na papierze, zobaczymy czy coś to zmieni. Więc jak by co to mam worek żwirku do oddania

Jako że przyszły mi już rzeczy ze starej klatki które zostawiłam w Lublinie jak się wyprowadzałam to porozstawiałam po pokoju jakieś tunele, domki itd. Ale chłopaki wczoraj zrobili strajk i nie chcieli wyjść z klatki, wyciągnięci na silę po 3 min wracali. Więc może im się nie podoba? Phi...

zdziadzieli do reszty... moze by im jakiegos kajtak podrzucic
przywioze Ci kilka kapsulek beta glukanu bedziesz miala w razie czego.

KAJTKA miało byc...
dlaczego tu kuzwa edycji nie ma
no.

Beta Glukan zamówiłam więc nie długo będę miała. Więc jak coś to jedna wystarczy.

A co do Kajtków i innych takich... noo Lechu z jego temperamentem na pewno by się wtedy ożywił
Tylko nie wiem czy o takie ożywienie nam chodzi

ło ja pitole i na co zamawialas?moze odmówisz jeszcze? moja dziewiątka nie przeje tego i tak chocbym miala im do konca zycia podawac...ile tego zamowilas?no chyba ze sama masz zamiar sie wzmacniac