Strona 9 z 10

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: sob kwie 09, 2011 4:19 pm
autor: sheila.
słodkości <3
ta dupcia , nóżki :-*

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: sob kwie 09, 2011 5:42 pm
autor: maua_czarna
kurcze, nie miałam nigdy takiej sytuacji, dobrze że wszystko szczęśliwie się skończyło :D niedobra Tajfunica mała :D

kochane są takie pościskane szczurasy ;D

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: ndz kwie 10, 2011 1:09 pm
autor: Entreen
kkurcze, to-to małe jest tak słodkie, że aż zęby bolą :D
Śliczna jest, urzeka mnie :)

I dobrze, że nic się nie stało, wymiziaj łebki ;)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: ndz kwie 10, 2011 3:06 pm
autor: kinia87
dziewuchy wymiziane po stukroc :D
wszystkie maja sie dobrze, choc wczoraj mala miala jakis dziwny atak kichania i troche sie wystraszylam.. no ale mnie tez jak zakreci w nosie to sobie 5 razy pod raze kichne;) wiec cos moze jej wpadlo w nochal ;]
profilaktycznie daje calej trojcy vibovit ;]

porcja zdjec ;]
klatka po malym przemeblowaniu znowu :P
Obrazek

w czerwonym koszyku po lewej zamonotowalam plastikowy pojemnik ze sciolka ;] poprzednio byl on w gornym czerwonym koszyku...ale poniewaz panny czesto tam wlazily i mi 2 razy w ciagu 2 dni aya z mishka gowienko po klatce rozniosla, to postanowilam zmienic miejsce ;] mishka na poczatku sie zapominala i wyskakiwala ze sputnika na kupe czy siku w bok..no ale juz sie nauczyla;) mala od razu zalapala ;]

zdjatka z dzisiaj, niestety ayi nijak nie dalo mi sie uchwycic... wiecznie zapracowana i w ruchu ;)))
no to Mishka...
Obrazek

Obrazek

zobaczcie jak mi ogony zalatwily tygrysa :D codzienna ciezka praca ;) z cyklu jak zajac ogona i nie martwic sie o inne zniszczenia... zrobiły dziurę w nodze i wywlekaja wszystko na zewnatrz;)))))

Obrazek

Obrazek

niezla nora ;))))

Obrazek


a Tajfun rośnie jak na drożdżach... i sie żarłok na jedzenie rzuca, jakby go miesiąc nie widział ;)
Obrazek

Obrazek

i jak tu mnie nie kochać..?

Obrazek

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: śr kwie 13, 2011 7:32 pm
autor: kinia87
Mishke ostatnio dopadła deprecha...3 dni nie wychodziła na wybieg, siedziała jakaś taka smutna, nie wiem może obrażona... no ale wszystko wróciło do normy ;) zatem wracam z kolejną porcją zdjęć :D

no to najpierw Ayunia moja kochana :)
Obrazek

Obrazek

kurde weźcie mnie podrapcie, bo nie sięgam... ;)

Obrazek


Mishka :)

Obrazek

Tajfunica wlazła w obiektyw:P

Obrazek

przednie łapy w jogurcie upaciane... ;)

Obrazek

Mishka w podskokach do Danio przybiegła:P

Obrazek

yummy! ;)
Obrazek

aż miło popatrzeć...

Obrazek


no i słynny tygrys... Tajfunica na początku się tylko przyglądała ;)))

Obrazek

tylne łapy małej mnie rozwalają :D

Obrazek

tu już zaczynała coś próbować..

Obrazek

no i oczywiście skończyło się zbiorowej robocie ;]

Obrazek

Obrazek

ha! ugryze Cie w dupsko :D

Obrazek


jak ta Tajfunica mi urosła...

Obrazek

Obrazek

i najlepsze na finał...

You talkin' to me?

Obrazek

I'm fun.... Tajfun! ;)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: śr kwie 13, 2011 10:54 pm
autor: kinia87
nikt mi nie chce moich ogonow podziwiac ;) zazdrosnicy! o:P

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw kwie 14, 2011 12:22 am
autor: jordan
brudnonosek :D

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: pt kwie 15, 2011 4:45 pm
autor: sheila.
śliczneee dzieciaki :-*

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: sob kwie 16, 2011 2:22 pm
autor: kinia87
od kilku dni mecze sie z durna statystyka... klne co chwile w pokoju, chyba szczurasy wyczuly, ze cos nie gra... i co mishka dzis zrobila? wyszla, wlazla mi za koszule i sie mocno przylepila ;) na dobre 10min :)) moje slonko kochane :) wie, jak poprawic mi humor :)

Obrazek

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: wt kwie 19, 2011 8:03 pm
autor: Jessica
jaki pycholek rozkoszny ::)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: czw cze 02, 2011 9:23 pm
autor: aneczkaa
Co słychać u dziewczynek? ;)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: pt lip 15, 2011 3:32 pm
autor: kinia87
oj trochę mnie tutaj nie było w ostatnim czasie ;) 2 obrony magisterskie.. praktycznie jedna za drugą... no ale już po ;) obronione pięknie i wypoczywam;) no może nie do końca...bo remont chaty (jeszcze trwa) i stąd brak czasu na forum... :(

No ale do rzeczy :P
Dziewuchy super się trzymają :) zdrowe, zgodne i kochane :))) jedyne co, to Aya gryzie wszystko, co napotka na swojej drodze... Mishka i Tajfun grzeczne dziołchu... ale Ajucha... koszyki zmieniałam 3 razy, bo przegryzała wszystkie kratki i spadała razem z dnem do hamaka;) teraz już się zaopatrzyłam w takie bez kratek... wypaliłam 3 dziury, żeby paski zaciskowe założyć i przymocować no i na razie (odpukać) wiszą :D wczoraj też np. zostawiłam słuchawkę od tel. stacjonarnego... jak wróciłam nie było żadnego klawisza ;) a wyszłam może na 2-3min... zaczęłam im ostatnio dawać gałązki od wiśni, ale widzę, że na niewiele się ten czynnik zastępczy zdał... ;)
A Tajfun spasł się jak świnia (tak, sam się spasł). Jest jeszcze raz taki jak Mishka :| normalnie nie mogę wyjść z podziwu. Porcje żarełka dostają wszystkie zawsze podobne, ale Tajfun ma tempo pożerania 3x szybsze od reszty (szczególnie od Mishki). Mishka to taka księżniczka... je pomalutku, subtelnie, powoli... tyle, że za chwilę przybiega do niej Tajfun, który już "połknął" swój kawałek i niestety Mishka zostaje z niczym... więc muszę paskudy pilnować przy jedzeniu;) Tajfun to się rzuca na wszystko jakby jedzenia co najmniej przez miesiąc nie widział... Efekt? już dwa razy musiałam robić mu windę, bo się żarłok zakrztusił... Pasibrzuch! A propo.. bebzon to ma co najmniej ciążowy... I do tego dyma wszystkich dookoła ;))))) ale sam się nie daje ;))))) drze wtedy papę w niebogłosy ;)))) normalnie mam niezły ubaw;)

no i kilka zdjęć oczywiście... wrzucam głównie Tajfuna, bo Aya z Mishką się nie pozmieniały zbytnio i nie bardzo lubią pozować... ;)

to jakieś 2 mce temu, kiedy brzuch Tajfuna zaczął nabierać kształtów rubensowskich ;)

Obrazek


tu już trochę później...

Obrazek

co złego to nie ja ;)
Obrazek

tak sobie na wybiegu Tajfun ucina drzemkę jak się zmęczy ;)))
Obrazek

jak fretka... Mój patrząc ostatnio na Tajfuna mówi do mnie " No wiesz, jak tak dalej pójdzie, to będziesz miała kota" ;)
Obrazek

no i cała 3 w sputniku oczywiście :)))) uwielbiam to zdjęcie :)
Obrazek

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: pt lip 15, 2011 3:38 pm
autor: furburger

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: sob lip 16, 2011 11:54 am
autor: kinia87
heheh gremlinem bylem, ale utylem i jestem sloniem ;))))) co do umaszczenia, faktycznie ewoluowalo z gracja ;))))) jeszcze do tej pory gdzies tam jasnieje... ale to juz jest proces bardzo powolny... tak czy inaczej Tajfun jest moim kochanym tlustym miziaczem :) najbardziej z calego ministadka lubi byc brana na rece, uwielbia mizianie po brzuchu, jak ja klade na plecach ;)))) zastyga wtedy w bezruchu;] i fajnie sie "nakreca" jak ja glaszcze w szybszym tempie, wtedy dostaje takiego speeda, ze nie moge ze smiechu ;)

Re: Święta Trójca: Aya, Mishka & Tajfun

: sob lip 16, 2011 12:28 pm
autor: furburger
nagraj to :P
z chęcią bym obejrzała taki filmik ^^
mój haszczak to chyba jakaś podróba jest bo ma już około 7 miesięcy a nie widzę żeby jaśniała :D