Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Dział poświęcony wszystkim innym zwierzakom, tym małym i tym dużym. Szczurkom wstęp wzbroniony :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
sasza&masza
Posty: 1270
Rejestracja: czw sie 19, 2010 4:20 pm
Numer GG: 9176574
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: sasza&masza »

Piękne to ostatnie zdjęcie! :)
Dog&cat: Vega i Zuza
Ratz: Arkadia Melania Nayeli Malibu Aniołki[*]
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: Kluska123 »

Przesłoooodkie!!! :D
Przesyłam mnóstwo buziaczków dla całego ogromnego stadka :-*
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: Afera »

Ale łysol. :P
9 duszyczek za TM [*]
Awatar użytkownika
monisss
Posty: 262
Rejestracja: pt maja 27, 2011 9:27 am
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: monisss »

Dziękujemy, nasze ego mruczy z zadowolenia :)

Niestety reszty zdjęć na razie brak. Dlatego na dniach przedstawię dwie urocze psie mamy, które pozwoliły mi obserwować psie życie od pierwszych minut życia. Niezapomniane przeżycia, piękne chwile, cudowne doświadczenie. Jestem wdzięczna za ten zbieg okoliczności, dzięki, któremu do nas trafiły.
"Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek." — William Ralph Inge
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: Afera »

No właśnie miałam pytać o kolejne psiska. :) W takim razie czekam z niecierpliwością! :)
9 duszyczek za TM [*]
Awatar użytkownika
monisss
Posty: 262
Rejestracja: pt maja 27, 2011 9:27 am
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: monisss »

Wspaniała mama, przesympatyczna sunia, wesoła, kochana, nastawiona na człowieka. Wyrzucona z domu w zaawansowanej ciąży. Urodziła w szczecińskim TOZie, po 10 dniach była u nas. Dzieciaki na moich oczach, otwierały ślepia, zaczynały słyszeć i łazić. Piękne doświadczenie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i cudowna mamusia:
Obrazek

Druga Panienka przyjechała z podejrzeniem ciąży. Mijały dni, minął tydzień, pojawiło się mleko, brzuch zrobił się ogromny. Minęły kolejne dni, minął tydzień. Szczeniaków jak nie było, tak nie ma. W godzinę zbudowała "gniazdo" i przygotowała się do porodu. O 24 się zaczęło, a o 5 rano skończyło. Wstawałam co dwie godziny, latałam, sprawdzałam czy wszystko gra. Najpierw były dwa szczeniaczki, później 4, pięć, koło czwartej nad ranem było ich 7. Byłam pewna, że to koniec. Ale o 5.30 zobaczyłam ich... 10! Mama sobie świetnie poradziła ale dla jej i szczeniąt dobra zdecydowaliśmy się na zostawienie tylko czwórki dzieci. Ciężka to była decyzja ale najlepsza. Wszystkie znalazły kochające domy (także mama :))

Przed:
Obrazek
Po:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek." — William Ralph Inge
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: Entreen »

http://www.fotoload.pl/index.php?id=0d8 ... bf820d5315 to zdjęcie mnie absolutnie urzekło :)
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
monisss
Posty: 262
Rejestracja: pt maja 27, 2011 9:27 am
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: monisss »

Chyba dojrzałam do napisania o trójce moich dzieci, których już ze mną nie ma. Wcześniej tylko zaznaczyłam ich obecność, nie byłam gotowa żeby napisać coś więcej.

James... Moja mopsica kochana. Wspaniały, cudowny pies. Niestety życie nie było dla niego łaskawe, problemy z oddychaniem, niedoczynność tarczycy, padaczka, często zbierała się woda w płucach. Wiecznie na lekach, wiecznie izolowany w cieplejsze dni. Pamiętam jak w jego ostatnie lato leżał na kaflach w łazience, a ja okładałam go mokrymi ręcznikami. Ciężko było na to patrzeć. Pamiętam jego ostatni atak padaczki, był taki zdezorientowany, przestraszony, a ja klęczałam obok i tuliłam tą mała, śliczną główkę.

Jimmi, mój Jimmi. Tęsknie za Tobą tak bardzo. Za Twoim szczekaniem pod oknem na wyimaginowanego wroga, za Twoim tupaniem, za Tym jak dawałeś śmiesznie łapkę, za Twoim skręconym ogonkiem, za Twoim pulchnym, żółtym ciałkiem, za tym jak się złościłeś przy czyszczeniu fałdki nad noskiem. Tęsknie po prostu za Tobą i wszystkim co z Tobą związane. Odszedłeś tak nagle, nie mogłam się przygotować. Przecież pojechaliśmy tylko na kontrolę do lekarza i po leki bo coraz trudniej było Ci oddychać. Pamiętam jakby to było dziś. Jak tylko lekarz sięgnął po buteleczkę z kortyzonem to mnie sparaliżowało, przecież już Wiolettę przez to straciliśmy. Ale mi tłumaczyli, że przecież dostawałeś ten lek już tyle razy, nigdy nic się złego nie działo. W momencie zastrzyku moje serce się zatrzymało, a Ty tylko merdałeś ogonkiem. Nie minęła minuta jak zacząłeś gorzej oddychać, znowu były tłumaczenia, że nic się nie dzieje. Ale ja wiedziałam, już wiedziałam... Poszliśmy do auta, a Ty dostałeś pierwszych objawów wstrząsu anafilaktycznego. Pamiętam jak w panice biegałam po lecznicy, prosiłam, błagałam, wrzeszczałam żeby Ci pomogli. Ale Tobie już nie można było pomóc. Pamiętasz jak trzy godziny siedzieliśmy w samochodzie przy klimatyzacji ustawionej na 16 stopni żebyś mógł swobodnie oddychać? Pamiętasz moją radość w tych momentach jak Twój oddech się uspokajał? Moje łzy jak zaraz znowu zaczynałeś dyszeć? Pamiętam jak przyszedł Twój doktor, spojrzał na Ciebie i powiedział, że już nie możemy Ci pomóc. Zasnąłeś na moich rękach...

Jednak nie byłam gotowa żeby to spokojnie napisać. Minęło półtora roku ale ból wcale nie jest mniejszy. Udało mi się go oswoić ale dzisiaj znów pokazał swą dzikość i bezwzględność. Wszystkie wspomnienia tego koszmarnego dnia wróciły, ogromny żal, rozpacz i bezsilność.

Kocham Cię Mopsiu i tęsknie za Tobą strasznie. Mam nadzieję, że Victor Cię nie ściga i jesteś najszczęśliwszym mopsem za TM.

Obrazek Obrazek
"Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek." — William Ralph Inge
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: Kluska123 »

To takie przykre :(
Ciężko jest się pogodzić ze stratą przyjaciół, naszych dzieciaków czworonożnych... :'(
Wzruszyłaś mnie...
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
monisss
Posty: 262
Rejestracja: pt maja 27, 2011 9:27 am
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: monisss »

Dziadku... Brzydalu mój kochany. Każdy kto Cię poznał zakochiwał się w Tobie od razu. Byłeś ulubieńcem wszystkich. Tylko między nami był dziwny dystans. Szanowaliśmy się, lubiliśmy ale nie potrafiliśmy zbudować tej normalnej więzi. Denerwowałeś mnie zawsze tym swoim dreptaniem jak zobaczyłeś jedzenie, tym jak obrzydliwie jadłeś ziemię, tym, że mnie nie słuchałeś. Ale jak było Ci źle zawsze przychodziłeś do mnie, kładłeś mi swój duży łeb na kolanach i czekałeś na głaskanie. Między nami nie było normalnej więzi, która łączy człowieka z psem ale była więź inna, wyjątkowa, rządząca się swoimi prawami. To dlatego Ciebie pożegnać było mi najtrudniej... Miałeś dobre życie, kochających właścicieli, później trafiłeś do nas i znowu wszyscy się pokochali. Byłeś już bardzo dojrzałym psem ze swoimi dolegliwościami. Długo udawało nam się wygrywać z bólem, niestety nerki tej walki nie wytrzymały. Przestałeś jeść, a my przygotowywaliśmy się na Twoje odejście. Myślałam, że będzie mi łatwiej bo miałam trochę czasu żeby się do tego przygotować, wiedziałam kiedy to nastąpi. Lekarz przyjechał do nas, chcieliśmy żebyś zasnął w miejscu, które znałeś i kochałeś. Pamiętam jak leżałeś w salonie z innymi psami, poszliśmy na ostatni spacer, jak wróciliśmy to wszystkie psy zaczęły do Ciebie podchodzić, każdy po kolei patrzył Ci w oczy i lizał po pysku. Nie mogłam uwierzyć, tak czule Cię żegnały. Zaprowadziłam Cię do drugiego pokoju, lekarz dał Ci zastrzyk, Ty usnąłeś, byłam przy Tobie. Gdy lekarz chciał Ci podać ten ostatni zastrzyk, stchórzyłam, uciekłam. Zostałeś z Krzysiem. Wróciłam gdy już było po wszystkim. Przepraszam Dziadku ale nie mogłam. Mam nadzieję, że mi wybaczysz i nie masz mi tego za złe. Siedziałam z Tobą długo, głaskałam Cię po głowie, zawsze to lubiłeś, jakoś nie potrafiłam Cię przykryć tym cholernym prześcieradłem. Żegnaj dziadku, przyjaźń z Tobą była dla mnie wyjątkowym przeżyciem. Dziękuję Ci za to. Bądź szczęśliwy.
"Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek." — William Ralph Inge
Awatar użytkownika
monisss
Posty: 262
Rejestracja: pt maja 27, 2011 9:27 am
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: monisss »

Dziadzia:
Obrazek
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tarulku mój, tchórzu największy. Idealny alfa, wszystkich ustawiałaś ale jak ktoś się czegoś wystraszył albo coś zbroił to do Ciebie po azyl przybiegał. Byłaś takim obrońcą uciśnionych. Maluchy zawsze gdzieś przytulone do Ciebie spały, jak były szczeniaki na dt to całe główki ich w paszcze brałaś ale nigdy żadnemu krzywdy nie zrobiłaś. Nigdy nikogo nie ugryzłaś, zawsze łagodna, niezmiennie wspaniała. Owczarki jak tylko wychodziłaś na podwórko zwieszały łby i w pełnym oddaniu do Ciebie podchodziły, nie musiałaś nawet na nich krzyczeć. Zawsze szły krok za Tobą, zawsze z pełnym szacunkiem. Niesamowity był to widok, jak wielkim szacunkiem może darzyć jeden pies, drugiego. Później na nich ciągle krzyczałaś, aż głowa bolała :) Tak na wszelki wypadek żeby na pewno nie chciały Ci podskoczyć. Myszko moja wielka brakuje nam Ciebie strasznie. Miałaś tak ogromny hart ducha, nawet jak łapki odmawiały posłuszeństwa to chciałaś być wszędzie pierwsza, nawet za piłką "biegałaś". Przykro było patrzeć jak Twoje ciało się starzeje, byłaś taka bystra jeszcze, duchem młoda. Ciężko było Ci pogodzić się z tym, że nie możesz biegać i chodzić jak kiedyś. Później Cię nosiliśmy, też Ci się nie podobało. Chciałaś wszystko robić sama, do samego końca. Co raz częściej przychodziły gorsze dni, nie mogłaś wstać, utrzymać się na łapkach. Nie kontrolowałaś swoich potrzeb. Ale gdy nadchodziło zwątpienie i zaczęły pojawiać się TE myśli, Ty nagle odżywałaś. Ten jeden, dwa dni dawały nam znowu nadzieję. Przepraszam, że tak długo zwlekaliśmy z podjęciem decyzji, na prawdę liczyliśmy na cud. Później było już tylko gorzej. Aż nadszedł dzień ciężki dla nas wszystkich, dałam Ci tabletki uspokajające, zawsze byłaś małym panikarzem. Nie chciałam żebyś się stresowała, to miał być dzień uwolnienia Cię od cierpień, a nie zadawania kolejnych. Długo nie chciałaś zasnąć, znowu miałam wątpliwości... Jak przyjechał lekarz powiedział, że cud by się nie zdarzył. Zasnęłaś w moim pokoju, miejscu, które tak dobrze znałaś. Zawsze spałaś ze mną, pilnowałaś żeby nikt mnie nie ukradł. Nawet w ciągu dnia chciałaś być zawsze przy mnie. Jak zostawałaś sama to dmuchałaś w przerwę między drzwiami, a podłogą z wielkim oburzeniem. Byłam przy Tobie do samego końca. Łzy kapały, ręce się trzęsły, a ja nie mogłam się pożegnać. Siedziałam z Tobą jeszcze dwadzieścia minut, myłam Cię, czyściłam, czesałam. Tak bardzo tego nie lubiłaś za życia. Psy nie miały odwagi się z Tobą pożegnać, nie chciały nawet wejść do pokoju. Zza progu tylko patrzyły na Ciebie. Miałaś prawie 17 lat, jak byliśmy na kontroli u lekarza to prawie z krzesła spadł jak się dowiedział. Kto widział owczarka w takim wieku?
Dziękuję Ci Zombi moje kochane za wszystko. Za TM mostem widocznie brakowało kogoś kto by wszystkie rozbrykane stworzonka do pionu sprowadzał, kogoś kto by każdego pocieszył, obronił. Kogoś takiego jak Ty.
Obrazek
"Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek." — William Ralph Inge
Awatar użytkownika
monisss
Posty: 262
Rejestracja: pt maja 27, 2011 9:27 am
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: monisss »

Czas wprowadzić trochę pozytywnych emocji w temat.
Takie oto cudo zawitało u mnie dwa miesiące temu, cieszy mnie swą obecnością i powoduje, że moja mała Piggi będzie ze mną już zawsze. Dziękuję serdecznie twórcy za szybkie i doskonałe wykonanie pracy :)

Zdjęcie jeszcze sprzed całkowitego wygojenia, dlatego nie wygląda miejscami dobrze.
Obrazek
"Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek." — William Ralph Inge
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: Kluska123 »

Świetne! :)
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: unipaks »

Dopiero przedwczoraj trafiłam na ten temat; jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co robisz.
Niech szczęście sprzyja wszystkim Twoim poczynaniom, a wdzięczne serca tych zwierzaków, którym pomagasz, pozwolą z czasem złagodnieć temu, co tak wciąż jest bolesne po odejściu najukochańszych sobie istot... :)
Serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, że będą się tu jeszcze pojawiać kolejne opowieści i zdjęcia :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
spectre
Posty: 82
Rejestracja: pt sie 26, 2011 6:44 am
Numer GG: 8144535
Lokalizacja: Janów Lubelski
Kontakt:

Re: Moje stado :-) 12xpies i 9xkot :D

Post autor: spectre »

Kurde masz stado normalnie jak Cezar :D (zaklinacz psów) - uwielbiam ten program xD
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne Zwierzaki”