[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
o boziu... wspolczuje... mialam nadzieje, ze bedzie inaczej... 
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
małolata, strasznie mi przykro, ale tak jak Ci pisalam, z mala bylo bardzo zle...
Teraz juz nie cierpi...
[']['][']
Teraz juz nie cierpi...
[']['][']

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
Smutno, niestety to jest bardzo poważna choroba 
Zuzia i Filutka - w szczurzym raju ....
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
Boshe mialam nadzieje... brakuje mi slow :sad2:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
-
- Posty: 5
- Rejestracja: sob kwie 29, 2006 9:17 pm
pomocy!!
prosze o pomoc!!nie wiem cio zrobic...mialam dwa szczury i jeden nagle zaczal zachowywac sie bardzo slamazarnie...wszystko robil powoli zamieast jesc trzymal tylko w zebach...to bylo wieczorem a nastepnego dnia rano zdechal...drugi zachowywal sie normlanie...byl zywy biegal itp az do wieczora (tego samego dnia co zdechl ten pierwszy) teraz achowuje sie zupelnie tak samo...jest powolny chce sie tylko wtulic i spac....jedyna roznoca jest to ze on troche je...nie wiem co zrobic!!prosze o rade!!co moglo sie stac??!!
[ Komentarz dodany przez: ESTI: Sob Kwi 29, 2006 11:05 pm ]
Temat polaczony z istniejacym.
ESTI adm.
[ Komentarz dodany przez: ESTI: Sob Kwi 29, 2006 11:05 pm ]
Temat polaczony z istniejacym.
ESTI adm.
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
Witam moja imienniczkę :-) Widzę ze jestes nowa na forum, tematów tej treści bylo wiele, poszukaj w spisie treści i opcja szukaj
przykłądowe tematy:
http://szczury.org/index.php?topic=9974
http://szczury.org/index.php?topic=10413
Mam jedno pytanie bo post twój haotyczny jest: to ten pierwszy szczurek w koncu żyje czy nie ?? Bo najpierw piszesz zę umarł a potem w czasie teraźniejszym o jego zachowaniu... :?
NIe ma teraz nawet co czytać tylko biegiem do weta !! Bo w takich przypadkach liczy sie każda godzina, ba nawet minuta ! Pamiętam jak to bylo z moim szczurem. Więc jesli masz jakieś całodobowe kliniki w swoim mieście to migiem a jak nie to jutro z samego rana!
przykłądowe tematy:
http://szczury.org/index.php?topic=9974
http://szczury.org/index.php?topic=10413
Mam jedno pytanie bo post twój haotyczny jest: to ten pierwszy szczurek w koncu żyje czy nie ?? Bo najpierw piszesz zę umarł a potem w czasie teraźniejszym o jego zachowaniu... :?
NIe ma teraz nawet co czytać tylko biegiem do weta !! Bo w takich przypadkach liczy sie każda godzina, ba nawet minuta ! Pamiętam jak to bylo z moim szczurem. Więc jesli masz jakieś całodobowe kliniki w swoim mieście to migiem a jak nie to jutro z samego rana!
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
-
- Posty: 5
- Rejestracja: sob kwie 29, 2006 9:17 pm
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
ten pierwszy sczurek zdechl.... a ten nastepny opis to zachowanie drugiego szczurka.... niestety u mnie nie ma zadnego weterynarza calodobowego a w niedziele tez nie wiem czy w ogole pracuja...;/ wiec nie wiem co mam zrobic...;/
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
Trzeba podac antybiotyk, steryd i leczenie musi trwac dlugo, to prawdopodobnie schorzenie neurologiczne (zapalenie mozgu). Bez wtea nic nie zrobisz, a dziwie sie, ze czekalas az do tej chwili, zeby sie do niego udac... bo na pewno objawy nie sa od dzisiaj wieczora?

-
- Posty: 5
- Rejestracja: sob kwie 29, 2006 9:17 pm
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
objawy byly od tego samego dnia jak zdechal...jeszcze tegi samego dnia rano sie z nim bawilam a ona biegal jadl jednym slowem normalnie sie zachowywal...nie wiem jak to moglo byc tak powaznego...;/ dopiero wieczorem zaczal sie tulic przestal jesc itp...;/ z moim drugim szczurkiem chyba juz jest lepiej ale nie bylam u weta bo nie mialam kiedy bo u mnie w miescie jest do jutrz pozamykane...ale ciesze sie ze jest w miare ok...normalnie je bawi sie tzlko dzis zauwazylam ze kichnal z 3 razy i sie drapie do buzi...najgorsze minalo ale napewno jak tzlko bede mogla udam sie z nim do weterynarza....tylko mam takie pytanki ile takie zastrzyki mogla kosztowac??bo nie wiem czy rodzice mi dadza cos kasy bo oni tym szczurkom sa przeciwni a musze wiedziec ile wziac ze soba...
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
Ja na twoim miejscu bym poszedl do weterynarza kichanie i drapanie po mordce to moze byc cos powarzniejszego, tak na wszelki wypadek. Jesli chodzi o ceny to sa zrożnicowane ale nie powinny przekroczyc 10 zł
-
- Posty: 5
- Rejestracja: sob kwie 29, 2006 9:17 pm
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
dziekuje Ci bardzo mam nadzieje ze to ie bedzie nic powaznego:) jeszcze raz dzieki
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
moj ogonek tez jest chory i najprawdopodobniej jest to zapalenie mozgu ale nie podajemy sie moja kruszyna 

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
Też walczymy z Rokim o życie, wygląda że to zapalenie mózgu dzisiaj o 17:00 idę do weta, nie poddam sie, jak na razie je ze strzykawki i podsuwam mu łyżeczkę z papkami, leży na boku i prawie się nie rusza, podnosi tylko główkę by sie napić i zjeść.
Patrzy na mnie i widze że ma silną wole walki ja jego on mnie wspieramy się wzajemnie.
Z Waszych opisów wynika że najczęściej na tą chorobe chorują ogonki w wieku 1,4-1,5 roku jaka jest przyczyna?
Co mnie jeszcze zastanawia wszystkie szczurki były podobnie leczone, czyli sterydy i antybiotyk ale dość często nie udaje sie je z tego wyciągnąć- może jest inna metoda leczenia, inny antybiotyk, zioło, homeopatia który daje większe szanse na przeżycie? :sad2:
Czy złe odżywianie, warunki, stres mogą być dodatkową przyczyną uaktywnienia sie choroby?
Czytałam o zespół REYE'a to zapalenie mózgu z tłuszczowym zapaleniem trzewi, ale chyba u ludzi wywołanych grzybami i pleśniami.
Ja mojego Rokiego leczyłam skórnie i miedzy innymi na grzybice i pasożyty tak sobie kombinuje czy to nie ma coś wspólnego.
No bo od czego to diabelstwo jest? Nigdzie nie moge takiej informacji znaleźć?
Niby Internet ale jak co do czego to nic nie ma :sciana2:
Patrzy na mnie i widze że ma silną wole walki ja jego on mnie wspieramy się wzajemnie.
Z Waszych opisów wynika że najczęściej na tą chorobe chorują ogonki w wieku 1,4-1,5 roku jaka jest przyczyna?
Co mnie jeszcze zastanawia wszystkie szczurki były podobnie leczone, czyli sterydy i antybiotyk ale dość często nie udaje sie je z tego wyciągnąć- może jest inna metoda leczenia, inny antybiotyk, zioło, homeopatia który daje większe szanse na przeżycie? :sad2:
Czy złe odżywianie, warunki, stres mogą być dodatkową przyczyną uaktywnienia sie choroby?
Czytałam o zespół REYE'a to zapalenie mózgu z tłuszczowym zapaleniem trzewi, ale chyba u ludzi wywołanych grzybami i pleśniami.
Ja mojego Rokiego leczyłam skórnie i miedzy innymi na grzybice i pasożyty tak sobie kombinuje czy to nie ma coś wspólnego.
No bo od czego to diabelstwo jest? Nigdzie nie moge takiej informacji znaleźć?
Niby Internet ale jak co do czego to nic nie ma :sciana2:
"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć"
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
[quote="Kora"]No bo od czego to diabelstwo jest?[/quote]
Tego niestety nikt nie wie. Ja stracilam dwa ogonki na to chorobsko. Zakres lekow tez nie jest duzy niestety.
Ale trzeba pamietac ze da sie szcura z tego wyciagnac.
[quote="Kora"]Czy złe odżywianie, warunki, stres mogą być dodatkową przyczyną uaktywnienia sie choroby? [/quote]
Jak najbardziej.
Homeopatia niestety raczej nic tu nie wskora gdyz musi byc stosowana jakis czas aby widac bylo efekty. A wiadomo w jakim tempie chorobska postepuja u szczurkow.
Do steryydu i antybiotyku takze warto wlaczyc Notropil.
Antybiotyk musi byc podawany dlugo czyli przynajmniej 2 tyg.
Z tym paskudztwem podobno jest tak ze duzo szczurow nosi je w sobie i albo sie uaktywni albo nie. Niestety u na s nie ma szans na przeprowadzenie badan czy szczuras ma to w sobie. Takowe robia podobno ale w Stanach.
Tego niestety nikt nie wie. Ja stracilam dwa ogonki na to chorobsko. Zakres lekow tez nie jest duzy niestety.
Ale trzeba pamietac ze da sie szcura z tego wyciagnac.
[quote="Kora"]Czy złe odżywianie, warunki, stres mogą być dodatkową przyczyną uaktywnienia sie choroby? [/quote]
Jak najbardziej.
Homeopatia niestety raczej nic tu nie wskora gdyz musi byc stosowana jakis czas aby widac bylo efekty. A wiadomo w jakim tempie chorobska postepuja u szczurkow.
Do steryydu i antybiotyku takze warto wlaczyc Notropil.
Antybiotyk musi byc podawany dlugo czyli przynajmniej 2 tyg.
Z tym paskudztwem podobno jest tak ze duzo szczurow nosi je w sobie i albo sie uaktywni albo nie. Niestety u na s nie ma szans na przeprowadzenie badan czy szczuras ma to w sobie. Takowe robia podobno ale w Stanach.
Ostatnio zmieniony wt gru 19, 2006 8:28 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu
Dziękuje Ci limba81 że jesteś i tak pomagasz :hyhy:
Wróciłam od weta i widzę malutką aczkolwiek dla mnie bardzo ważna poprawę u Rokusia.
Przed nami walka i bolesne zastrzyki(i niech nikt mi nie mówi że nie bolą :zlosc: ) ale pomimo łez w gabinecie weta musze wspierać mojego malucha, a tak swoja droga to udusiła bym poprzedniego właściciela że tak Rokusia doprowadził :strzela:
Tu link z opisu i diagnozy lekarskiej naszej wizyty. http://www.szczury.org/viewtopic.php?t= ... c&start=30
Dodam tylko, że rozwolnienie nie minęło i mam z tym duży problem jak sobie z tym radzicie ja już 3 ręcznik do prania wrzuciłam, obmywam małego, ale to wszystko nic, bo nie wiem co w nocy kiedy nie zdążę go wyczyścić…
:drap: (sorrka za temat ale nic co szczurze nie jest nam obce
)
Wróciłam od weta i widzę malutką aczkolwiek dla mnie bardzo ważna poprawę u Rokusia.
Przed nami walka i bolesne zastrzyki(i niech nikt mi nie mówi że nie bolą :zlosc: ) ale pomimo łez w gabinecie weta musze wspierać mojego malucha, a tak swoja droga to udusiła bym poprzedniego właściciela że tak Rokusia doprowadził :strzela:
Tu link z opisu i diagnozy lekarskiej naszej wizyty. http://www.szczury.org/viewtopic.php?t= ... c&start=30
Dodam tylko, że rozwolnienie nie minęło i mam z tym duży problem jak sobie z tym radzicie ja już 3 ręcznik do prania wrzuciłam, obmywam małego, ale to wszystko nic, bo nie wiem co w nocy kiedy nie zdążę go wyczyścić…
:drap: (sorrka za temat ale nic co szczurze nie jest nam obce

"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć"