[SIERŚĆ I SKÓRA] czerwone strupki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
ESTI --> no to dobrze że mnie upewniłaś co do tej metody. Pierwsza 'porcja' trocin piekła sie w temp 130 stopni przez 10 minut. Wieczorem spróbuje na wszelki wypadek jeszcze raz w wyższej temperaturze ale za to krócej. Teraz już zawsze przed wymianą ściółki każde trociny obowiązkowo przejdą taki zabieg.
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc!
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc!
'Lubie te pory o zmierzchu, gdy świat wygląda jak przekrojona pomarańcza'
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Ja tez chciałabym się poradzić co do czerwonych strupków, bo zaczynam sie martwić. juz od dluzszego czasu moj szczur sie drapie, ma go od niedawna a on nie jest mlody ma juz ok 9misiecy. Drapie sie do krwi, ma czerwone strupku, drapie sie prawie ciagle. zmienialam mu sciolke z trocin na zwirek, zmienilam diete, no ostatnie co moze byc to pasozyty, ale ma ladna siersc, czysto w klatce, to chyba niemozliwe. Isc do weterynarza czy ktos moze wie co to moze byc?
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
She, czy pofatygowalas sie i chociaz przeczytalas ten temat?
Odpowiedz na Twoje pytanie jest juz zawarta - bo co do posiadania przez szczura pasozytow watpliwosci miec nie powinnas.
Odpowiedz na Twoje pytanie jest juz zawarta - bo co do posiadania przez szczura pasozytow watpliwosci miec nie powinnas.
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Bylam dzisiaj u weterynarza i powiedzial ze to nie pasozyty a infekcja, podal antybiotyki, jutro mam znowu przyjsc. moj blad bo moglam to zrobic wczesniej, mam nadzieje ze to pomoze
-
- Posty: 180
- Rejestracja: śr sie 10, 2005 12:53 pm
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Jesli o strupki Szarloty chodzi, to prawie na pewno to nie sa pasozyty. W tygodniu po 2 zastrzyku z ivomecu zaczela sie drapac bardziej niz zwykle i oczywiscie rozdrapala sie kolo ucha i nad okiem... Posmarowalam jej to raz mascia ze sterydem i pomoglo na tyle, ze sie goi samo teraz. Na razie daje sobie spokoj z tymi testami na alergie, bo szykuje nam sie urlop
mam natomiast inne pytania:
1. Futerko Szarloty zrobilo sie w sporej czesci pomaranczowawe /to husky,wiec dobrze widac/-to nie porfiryna rozmazana. Czy to moze byc od codzienniego podawania lyzeczki gerberka z marchewka? wczesniej nie jadla :drap:
2. Oprocz tego dosc czesto ma posklejane futerko na grzbiecie. W czasie upalow myslalam, ze sie wylizuje i to od sliny jest;] ale teraz chlodniej, a zdarza sie to nadal... Nie mam pojecia, co to. Skora w tych miejscach jest czysta, zadnych dodatkowych niepokojacych objawow nie ma :drap:
taki ten moj ogon zagadkowy....... :zakochany:
mam natomiast inne pytania:
1. Futerko Szarloty zrobilo sie w sporej czesci pomaranczowawe /to husky,wiec dobrze widac/-to nie porfiryna rozmazana. Czy to moze byc od codzienniego podawania lyzeczki gerberka z marchewka? wczesniej nie jadla :drap:
2. Oprocz tego dosc czesto ma posklejane futerko na grzbiecie. W czasie upalow myslalam, ze sie wylizuje i to od sliny jest;] ale teraz chlodniej, a zdarza sie to nadal... Nie mam pojecia, co to. Skora w tych miejscach jest czysta, zadnych dodatkowych niepokojacych objawow nie ma :drap:
taki ten moj ogon zagadkowy....... :zakochany:
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Zmiany łojotokowe? Ja bym się przeszła do weta. Takie problemy często zdarzają się przy chorobach wątroby lub kłopotach z hormonami. Lepiej, żeby małą obejrzał specjalista.
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Jaka infekcja?Bylam dzisiaj u weterynarza i powiedzial ze to nie pasozyty a infekcja,
Jakie badania zrobil, ze postawil taka diagnoze?
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
oglądnął go, oglądnął strupki, powiedziałam co i jak zapytałam sie czy to pasozyty powiedział ze nie, ze to infekcja. wet powiedzial ze rozdrapał to sobie i sie rozprzestrzenilo, dal wczoraj antybiotyk, dzisiaj, jeszcze jutro i pojutrze. ale juz widze poprawe mniej sie drapie strupki tez sa mniejsze. Poszlam do weterynarza na karlikowskiej w Sopocie, na forum byl polecany i wydaje mi sie, ze to byl dobry wybór ale to sie jeszcze okaze. No bo skad mialby byc ten pasozyt? nie wierze ze wraz z jedzeniem mozna przyniesc jakies pasozyty.
acha od czego tqa infekcja? no prawdopodobnie od jedzenia, mi samej sie wydaje ze ja mu dawalam do tej karmy dla szczurów za duzo jakichs smakolykow
[ Komentarz dodany przez: ESTI: Czw Sie 03, 2006 3:09 pm ]
Posty polaczone.
ESTI adm.
acha od czego tqa infekcja? no prawdopodobnie od jedzenia, mi samej sie wydaje ze ja mu dawalam do tej karmy dla szczurów za duzo jakichs smakolykow
[ Komentarz dodany przez: ESTI: Czw Sie 03, 2006 3:09 pm ]
Posty polaczone.
ESTI adm.
Ostatnio zmieniony czw sie 03, 2006 2:04 pm przez She, łącznie zmieniany 1 raz.
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
[quote="She"]No bo skad mialby byc ten pasozyt? nie wierze ze wraz z jedzeniem mozna przyniesc jakies pasozyty.[/quote]
Skad - ze sciolki lub jedzenia, to niestety bardzo czeste zjawisko.
Dziwie sie, ze wet tak szybko zdjagnozowal to jako infekcje... mam nadzieje, ze trafnie i antybiotyk pomoze. Niech nie okaze sie za jakis czas, ze to jednak pasozyty.
Powodzenia.
Skad - ze sciolki lub jedzenia, to niestety bardzo czeste zjawisko.
Dziwie sie, ze wet tak szybko zdjagnozowal to jako infekcje... mam nadzieje, ze trafnie i antybiotyk pomoze. Niech nie okaze sie za jakis czas, ze to jednak pasozyty.
Powodzenia.
- cucumberek
- Posty: 211
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
byłam dziś u weta z chłopcami, bo Czarny się bardzo drapie i strupki ma na ciałku, a Ciumek dziś też zaczął się intensywnie drapać. weterynarz stwierdził świerzb drążący (trochę mnie to zdziwiło- myślałam że świerzb zaczyna się od uszu, a oni na uszach nic nie mają) i zalecił namaczanie Pularynem co tydzień, roztwór 1ml na 100ml wody. co o tym myślicie? czy ktoś z was także leczył świerzba tym lekiem?
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś (Antoine de-Saint Exupery)
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
cucumberek, pularyl na swierzb jest dobry (choc ivomec bezpieczniejszy).
pamietaj by zalozyc rekawiczki i nie dotykac tego gola skora. dla komfortu szczura mozesz rozcieczyc lek w letniej wodzie. najlepiej do nakladania tgo uzyc wacika. i pamietaj: uwazaj na oczka i uszka!
pamietaj by zalozyc rekawiczki i nie dotykac tego gola skora. dla komfortu szczura mozesz rozcieczyc lek w letniej wodzie. najlepiej do nakladania tgo uzyc wacika. i pamietaj: uwazaj na oczka i uszka!
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Jesli mozesz to zmien lek na ivomec.
Jesli juz musisz robic to pularylem, to nie co tydzien, ale co trzy dni, lacznie trzy razy.
I tez polecam rozrobic to w cieplej wodzie, wtedy szczurki mniej sie stresuja.
Pamietaj, zeby po pomoczeniu tym szczura zajac go czyms na jakies 5 minut, wazne zeby tego nie zlizywaly, bo moze dojsc do zdretwienia jezyka i zatrucia.
LuLu, czemu rekawiczki?
Jesli juz musisz robic to pularylem, to nie co tydzien, ale co trzy dni, lacznie trzy razy.
I tez polecam rozrobic to w cieplej wodzie, wtedy szczurki mniej sie stresuja.
Pamietaj, zeby po pomoczeniu tym szczura zajac go czyms na jakies 5 minut, wazne zeby tego nie zlizywaly, bo moze dojsc do zdretwienia jezyka i zatrucia.
LuLu, czemu rekawiczki?
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
schiza po Bieleckim, ktory tlumaczyl jak bardzo trujace to jest (on zreszta zapedzil sie dalej i powiedzial, ze z tego powodu zaden weterynarz nie powinien tego sprzedawac do uzytku w domu).
to samo uslyszalam dzwoniac kiedys do Wojtys: koniecznie rekawiczki i nie dotykac tego samemu gola skora.
to samo uslyszalam dzwoniac kiedys do Wojtys: koniecznie rekawiczki i nie dotykac tego samemu gola skora.
- cucumberek
- Posty: 211
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
ESTI, a ivomec w jakiej formie jest podawany? i czemu zalecasz go a nie ten pularyn? i czy to stosowanie co tydzień tak jak mi zalecono będzie bezskuteczne? czemu mówisz,że co 3 dni? trochę się obawiałam tej wizyty, bo to jest głównie psi wet, ale tylko ten był po drodze a mama nie chciała błądzić po mieście żeby dojechać do innego. dobrze, że przynajmniej wiem, że ten lek jest skuteczny.
Ostatnio zmieniony czw sie 03, 2006 4:48 pm przez cucumberek, łącznie zmieniany 1 raz.
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś (Antoine de-Saint Exupery)
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
[quote="cucumberek"]ivomec w jakiej formie jest podawany? [/quote]
może być podskórnie w formie zastrzyku, albo dopyszcznie.
kiedy mieliśmy problemy ze strupkami, chłopcy zamtuza dostali Ivomec w zastrzyku, ja moim chłopcom podałam sama - strzykawką do pyszczków.
nezu poleciła mi, żebym odpowiednią dawkę rozmieszała z odrobiną zwykłej wody - i tak zrobiłam.
Ivomec poskutkował, tak samo u moich jak i zamtuzowych chłopaków, więc wydaje mi się, że nie ma sensu kłuć szczura, skoro ten sam efekt można uzyskać inaczej.
trzeba tylko dobrze trzymać ogona ( delikatnie, żeby go nie uszkodzić ) a jednocześnie stanowczo - żeby spokojnie wstrzyknąć lek i przypilnowac, by ogon go połknął. ja do tego zastosowałam polar - zawinęłam szczura, tak żeby wystawał mu tylko łepek, a potem dobrze go do siebie przycisnęłam - w ten sposób nie miał szans, żeby się wyrwać.
wet powiedział mi również, że Ivomec można zaaplikować przez OGON - u nasady ogona, przy samym tyłeczku trzeba zdrapać cienką warstwę skóry i w tak utworzoną niewielką rankę wkropić odpowiednią dawkę leku.
sama jednak nie odważylam się aplikowac tego chłopakom w ten właśnie sposób...
.
a u nas tak w ogole, na szczescie - odpukać, spokój
znowu się u nas goszczą zamtuzowi chłopcy, ale wszyscy zdrowi, wszyscy zdrowi!
( na wszelki wypadek przechowuję jak skarb pozostałe w strzykawce kilka kropel Ivomecu... )
może być podskórnie w formie zastrzyku, albo dopyszcznie.
kiedy mieliśmy problemy ze strupkami, chłopcy zamtuza dostali Ivomec w zastrzyku, ja moim chłopcom podałam sama - strzykawką do pyszczków.
nezu poleciła mi, żebym odpowiednią dawkę rozmieszała z odrobiną zwykłej wody - i tak zrobiłam.
Ivomec poskutkował, tak samo u moich jak i zamtuzowych chłopaków, więc wydaje mi się, że nie ma sensu kłuć szczura, skoro ten sam efekt można uzyskać inaczej.
trzeba tylko dobrze trzymać ogona ( delikatnie, żeby go nie uszkodzić ) a jednocześnie stanowczo - żeby spokojnie wstrzyknąć lek i przypilnowac, by ogon go połknął. ja do tego zastosowałam polar - zawinęłam szczura, tak żeby wystawał mu tylko łepek, a potem dobrze go do siebie przycisnęłam - w ten sposób nie miał szans, żeby się wyrwać.
wet powiedział mi również, że Ivomec można zaaplikować przez OGON - u nasady ogona, przy samym tyłeczku trzeba zdrapać cienką warstwę skóry i w tak utworzoną niewielką rankę wkropić odpowiednią dawkę leku.
sama jednak nie odważylam się aplikowac tego chłopakom w ten właśnie sposób...
.
a u nas tak w ogole, na szczescie - odpukać, spokój
znowu się u nas goszczą zamtuzowi chłopcy, ale wszyscy zdrowi, wszyscy zdrowi!
( na wszelki wypadek przechowuję jak skarb pozostałe w strzykawce kilka kropel Ivomecu... )
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon