pamelkowe ogony :>

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Buni@
Posty: 618
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 10:47 am

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Buni@ »

Łysy tyłek :P Oj biedna Mafia :-* Czochranko dla niej, by szybciej zdrowiała.

A Blues to cudo! Zawsze tak na mnie działają te czarnuchy jedne ::) . Ucałuj ode mnie i moich babeczek ^-^ .
<*> Moje aniołki<*>
szczurki: Bunia, Sali, Gryzia, Rubi, Chloe; chomiki: Pipi, Emi
Pamelka.bmc
Posty: 28
Rejestracja: czw gru 11, 2008 8:22 pm

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Pamelka.bmc »

uhuhu. czyli duże czochranie i całowanie dla ogonów. :D dzisiaj byłam w kakadu i kupiłam jedzonko pożądne, bo obecnie to megan'a dostają. zaraz ze stołu (imieniny u mnei xD) ściągne coś dla miśków, żeby podtuczyć je xD

Blues jajek nie ma ;p.


głupki dziękuję za mizianko ;D a ja za zmiane tytułu tematu
Pamelka.bmc
Posty: 28
Rejestracja: czw gru 11, 2008 8:22 pm

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Pamelka.bmc »

chwile zgrozy

Rano jeszcze było dobrze, bawiłam się z nią, a po chwili dostała jakby paraliżu, bezwładu...
Mafia wczoraj prawie umarła, tak właśnie. Szłam z nią do weterynarza myśląc o uśpieniu, lecz z cichą nadzieją, że jeszcze będzie dobrze. Nadzieja gaśnie ostatnia...
P.Góralski powiedział, że postaramy się uratować, ale rokowanie nie są najlepsze. Mafia dostała jakiś zastrzyk i kroplówke. W dalszym ciągu było źle.
Włożyłam ją do klatki, położyłam na jej ręczniczu i przykryłam drugim, żeby było jej ciepło. Wieczorem Mafkens się obudził, ale dalej był bezwładny.

Dzisiaj rano obudziła mnie mama i razem patrzymy na ogona. A ona co? Normalnie chodzi i w ogóle, teraz ide przygotować jej jakieś mokre jedzonko żeby zjadła. W dalszym ciągu prosimy o kciuki, mimo wszystko.
Joga94
Posty: 73
Rejestracja: pt maja 23, 2008 11:22 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Joga94 »

O jejku, tak się cieszę! Oby było z nią dalej tak samo dobrze! Trzymajcie się :D
Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Nina »

Od wczoraj sie stresuje co z Nią...
Trzymamy mocno kciuki! Mafciku, nie wydurniaj sie!
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Pamelka.bmc
Posty: 28
Rejestracja: czw gru 11, 2008 8:22 pm

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Pamelka.bmc »

bez Mafi (*)
Joga94
Posty: 73
Rejestracja: pt maja 23, 2008 11:22 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Joga94 »

Pamelka, dlaczego ją uśpiliście? Myślałam, że było z nią już lepiej...
Obrazek
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Babli »

Joga, ja myślę, że Pamelka ją uśpiła, aby nie cierpiała. Obu było im trudno. Jeśli Pamelka uznała, że tak trzeba, widocznie miała rację. Tak to jest, że jak kogoś kochamy podejmujemy tę najlepszą decyzję. Wiadomo, chce się aby ogon był z nami jak najdłużej, ale jak widzimy że maluch cierpi...to trzeba podjąć tę decyzję.

(*) Mafia. Hasa sobie za TM. Poszukaj mojej Milkusi, Locianki i Tajgi, pomogą Ci się odnaleźć. Te trzy cudowne mamusie, czekają na "swoje" dzieci.
Pamelka.bmc
Posty: 28
Rejestracja: czw gru 11, 2008 8:22 pm

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Pamelka.bmc »

Mafia dostawała drgawek, charczała. Nie było sensu chwilowego przedłużania jej życia... Ostatnią noc spedzila z Bluesem, przed smiercia, gdy byla w transporterku i ja przytulalam zaczela pulsowac oczkami, nigdy tego nie robiła... Wspaniałe pożegnanie... (*)
Joga94
Posty: 73
Rejestracja: pt maja 23, 2008 11:22 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Joga94 »

Kurczę, nie pisałaś o tym...A już się ucieszyłam, że kolejny ogon odratowany :(. Trzymaj się :*
Obrazek
Pamelka.bmc
Posty: 28
Rejestracja: czw gru 11, 2008 8:22 pm

Re: pamelkowe ogony :>

Post autor: Pamelka.bmc »

ehh. zostałam tylko ja i Żółta. znaczy Cappccino. od niecałego miesiąca beżyk siedzi sama w klatce. jest mi z tym źle, ale nie mogę mieć kolejnego szczura. nie wiem co robić, przeciwstawić się mamie, oddać komuś Żółtą, czy zostawić to, tak jak jest.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”