szczury.org

Szczur jest zwierzęciem stadnym. Trzyma się je w jednopłuciowych stadach. Przestudiuj sobie forum. Jaki wymiary ma klatucha?

dł:25 szer:38 Wys: ok:50

Twoja klatka jest za mała nawet dla jednego ogonka. tu masz kalkulator, wpisujesz wymiary i wychodzi Ci ile szczurów może tam mieszkać

Dla dwóch szczurków minimum to coś takiego, oczywiście bez kołowrotka

A właśnie że z kołowrotkiem! Wyciągasz kółko, robisz z drutu podogę, podwieszasz poziomo i napychasz czymś ciepłym i miłym...Moich ciapków nie da się stamtąd wypędzić. A do tego bardzo przyjemniutko się to sprząta, bo "klasyczne" hamaki u mnie są zasikiwane w przeciągu 15 minut na zasadzie "kto pierwszy".

agat, ale 20 cm to trochę mało dla szczura... może mu się w końcu coś stać z kręgosłupem.. Minimum średnicy takiego kołowrotka to jakieś 25, ale najlepszy byłby jakieś 30 cm.

Yyy...szczerze mówiąc to nie skupiłam się na wymiarach.

ogon, one w tym śpią, a nie biegają

KrAUZxD pisze: bo nie chce miec zbytnio młodych bo pozniej sie ich nie pozbede

jak mamy to rozumiec?


klatka jest za mala nawet na jednego szczurka.. przejrzyj dzial z klatkami

Nue pisze:ogon, one w tym śpią, a nie biegają

Ach.. .

Bo ja zrozumiałam, że ona coś z tym robi takiego, że zapycha dziury, tj. przerwy między prętami .


Zwracam honor .

agat pisze:A właśnie że z kołowrotkiem! Wyciągasz kółko, robisz z drutu podogę, podwieszasz poziomo i napychasz czymś ciepłym i miłym...Moich ciapków nie da się stamtąd wypędzić. A do tego bardzo przyjemniutko się to sprząta, bo "klasyczne" hamaki u mnie są zasikiwane w przeciągu 15 minut na zasadzie "kto pierwszy".

kurcze dobry pomysl, ja mam zbedny kolowrotek, i za malo miejsca w klatkach, juz maja tyle roznych rurek, lezanek i hamakow...ale sprobuje wcisnac tez i kolowrotek, moze bedzie mniej awantur. Zawsze jak Glutek zajmie miejsce na hamaku lub rekawie, to Donek tez chce w tym samym czasie tam lezec, wlazi na Glutka, kladzie sie na nim i zaczyna go iskac, po niemozliwych jekach i kwikach Glutek ucieka jak najdalej,i tak w kolko heh. Moze do kolowrotka Doniarz juz nie wlezie, bo jest min na jedengo cielaczka:)
Pomysle o tym....

Moze do kolowrotka Doniarz juz nie wlezie

Porzuć nadzieję. Wlezie.
Ja musiałam moim tę poprzeczkę na której normalnie jest "oś obrotu" uciąć, bo się tak kokosiły że żal było patrzeć.

agat pisze:

Moze do kolowrotka Doniarz juz nie wlezie

Porzuć nadzieję. Wlezie.
Ja musiałam moim tę poprzeczkę na której normalnie jest "oś obrotu" uciąć, bo się tak kokosiły że żal było patrzeć.

Porzucam zatem!:D:D:D

Właśnie, kołowrotek. Mój szczur nie bardzo chciał w nim biegać, myślałam, że może potrzeba czasu, ale od miesiąca nie widziałam, żeby biegał w nim.

szczury są zbyt inteligentne żeby biegać w miejscu