szczury.org

ojojoj.... jakie pięknoty . Wycałować po brzuszkach proszę.

Wymiziać ślicznotki. I pilnować, żeby ze ścian nie spadały ;-)

Co ja widzę panny są prześliczne !
Fajnie, że znowu masz szczuruchny Ja też dopiero po czterech latach po odejściu Zuzi zdecydowałam się, a w sumie to nie tak do końca tylko ja, na szczura. I myślę, że te najukochańsze i najmądrzejsze ( dla mnie ) zwierzątka będą już ze mną zawsze. Jeszcze nie miałam innego zwierzątka, ale też i nie zamierzam, no chyba żeby ... Ale to właśnie ogony są moją największą pasją i miłością
Fajnie, że mogłam poczytać o Twojej historii i obejrzeć zdjęcia przeuroczych piękności. Wymiziaj maluszki

Gacek dziękuję bardzo, brzuchole wycałowane a szczury zmęczona po dzisiejszym wybiegu, nawet nie myślą o wychodzeniu z otwartej klatki

Flaumel szczurzyce wymiziane a dziś próbowały zjeść szafę. Na razie odpuściły ścianom. Jakoś podejrzanie długo siedziały pod szafą więc zaglądnęłam tam z latarką a tam taki kawał nogi (oczywiście szafowej a nie szczurzej) obgryziony.. to duża szafa a na niej stoją ciężkie pudła, no nabroiły pannice!

Zuzolka dziękuję za odwiedziny Oj to się naczytałaś.. jakoś miałam ochotę to wszystko napisać... No widzę , że mamy coś wspólnego - mój pierwszy szczurek to też była Zuzia i dzięki niej pokochałam (jak i cała moje rodzinka) szczury. Tak jak Ty miałam długą przerwę po Zuzi i Muńku. Ale nareszcie szczurki w domu

Agatow pisze: Flaumel szczurzyce wymiziane a dziś próbowały zjeść szafę. Na razie odpuściły ścianom. Jakoś podejrzanie długo siedziały pod szafą więc zaglądnęłam tam z latarką a tam taki kawał nogi (oczywiście szafowej a nie szczurzej) obgryziony.. to duża szafa a na niej stoją ciężkie pudła, no nabroiły pannice!

Podobno na gryzienie mebli skutkuje smarowanie ich cytryną - sama jeszcze nie próbowałam, mam zamiar spróbować bo moje samczyki co wybieg obgryzają mi regał i listwy podłogowe...

Dzięki za radę! Będę musiała spróbować . Są takie miejsca, że nie ma problemu, nie gniewam się jak to gryzą ale akurat to może grozić "katastrofą szafową" więc lepiej je szybko odzwyczaić. Te moje przekory właśnie to czego im zabraniamy robią najchętniej

Chyba też spróbuję skorzystać z tej rady, bo moje panny też lubią co nieco poobgryzać

A ja chcę nowe zdjęcia

Wstawię wstawię, mam już parę zdjęć więc coś a tego wybiorę Moja banda ma nowy przedmiot w klatce.. na razie obwąchiwały nieufnie Kończymy teraz kilka projektów przed świętami więc wolny czas spędzam z moimi szczurkami

No to czekamy na nowiny oraz obiecane foty!
Mizianko dla ferajny!

I też mam na imię Agnieszka
Właśnie, prosimy o fotki pięknych urwisów ( nie wiem jaka jest odmiana żeńska ).

No tak, obiecuję obiecuję i nic Ale po Świętach to naprawdę będą fotki... są już zrobione ale Michał bez obróbki graficznej mi ich nie chce przesłać...
Urwiski chyba ta forma żeńska i miło wiedzieć że jesteśmy imienniczkami Zuzolka
Ferajna właśnie śpi jak zabita w wielkim słoiku wiszącym w klatce

Życzę wesołych Świąt!!!! Nie przekarmiać szczurów łakociami!

Jak to tak nie chcieć pokazywać zdjęć bez obróbki graficznej ;>? Takie są najfajniejsze!

Wesołych Świąt i Tobie. Spokojnych i nie kąp szczurzynek w poniedziałek!

I tu się chwalę, że znalazłam aparat, bo ostatnio ktoś się dopominał o zdjęcia moich paskud ;-)

Łee myślałam że dostaniemy prezent na święta i będą zdjęcia
Wesołych :*

już po świętach na zdjęcia czas