szczury.org

SUKCES

Kupiłem nową szczurzyce o maści huskey nazywa sie Fuzzy pierwsze leczenie wyglądało nastepująco :
Wpuściłem małą i starsza na jej teren Starsza podbiegła do małej i wywaliła ją oczywiście były niezmierne piski ze strony Fuzzy ale tylko moja ją przewracała, kopała i nawet co mi się zdawało głupie (Osikiwała) :roll: No i to ma znaczyć że ustalały chierarchie :?? Tak??

[quote="mateusz16"]Wpuściłem małą i starsza na jej teren [/quote]
Dlaczego na jej, skoro miało być na neutrealny? :?

No wypuściłem w innym pokoju ale później spróbowałem na jej terenie I zachowywały się normalnie

Mateusz16, tylko nie zrób drugi raz tego samego błędu.

Czyli jakiego błędu :??? Słuchajcie jak szczurki się już zapoznały to do której umytej klatki włożyć czy do mojej nowej czy do tej w której jest starsza szczurzyca :??

[quote="mateusz16"]Czyli jakiego błędu :? ??[/quote]
Podobno miałeś już problemy z łączeniem szczurów...

[quote="mateusz16"]a z tamtom samicą to przez szparki ją ugryzła i kawałek paluszka odgryzła bo chyba przez kratki nie ??[/quote]
[quote="kasia...123"]przez kratki nie można szczurow poznawać. Szczury łapią wszystko przez kratki...czasem nawet nasze palce[/quote]
[quote="mateusz16"]O kurde aha to już będe wiedział i nie popełnie tego samego błędu co poprzednio[/quote]
A tu masz przykładową odpowiedź na Twoje pytanie



Poza tym sam sobie przeczysz:
[quote="mateusz16"]Zasade to ja znam STOPNIOWO NA NEUTRALNYM GRUNCIE tAK ??[/quote]
[quote="mateusz16"]No wypuściłem w innym pokoju ale później spróbowałem na jej terenie[/quote]
:|
Mam nadzieję, że wiesz, co oznacza wyraz "stopniowo" (absolutnie się nie czepiam, żeby nie było )


[quote="mateusz16"]Słuchajcie jak szczurki się już zapoznały to do której umytej klatki włożyć czy do mojej nowej czy do tej w której jest starsza szczurzyca :? ?[/quote]

Podaj wymiary obu klatek. Czy jest możliwość ich połączenia?
Jeżeli nie ma, to wszystko zależy od tego, która z nich jest większa...
Możesz trzymać dziewczyny w klatce, w której do tej pory mieszkała Tekilla, ale w tym przypadku dobrze by było, gdybyś tę klatkę porządnie umył i zrobił wewnątrz małe przemeblowanie.

Aha Właśnie puściłem moje 2 szczury na stole nic sobie nie robiły ale gdy tylko weszły na łóżko tekilla rzuciła się na fuzzy czyli mam co ile i na ile brać je w inne miejsce ?? Tak mi żal małej jak tekilla ja rzuca i szczypie a ona piszczy Co mam zrobic ??

Mateusz16, cierpliwości. Przecież szczurzyce dopiero się poznały. Po pierwsze: nie rób eksperymentów typu:
[quote="mateusz16"]No wypuściłem w innym pokoju ale później spróbowałem na jej terenie[/quote]
bo Tekilla zawsze będzie traktować Fuzzy jak intruza

Na razie najlepiej trzymaj je w osobnych klatkach i stopniowo do siebie przyzwyczajaj na neutralnym gruncie. Musisz być świadomy, że łączenie może potrwać trochę czasu. To nie jest takie hop-siup i po wszystkim...

No ale na neutralnym gruncie jest wporządku Ale ja chcem je do klatki na noc włożyc przypominam iż moja nowa szczurzyca ma 1 miesiąc

Wydaje mi się, że to jednak za szybko. Na noc w jednej klatce powinienneś je zostawiać dopiero wtedy, gdy nie dochodzi miedzy nimi juz do konfliktów, a hierarchia zostanie ustalona.

[quote="turybiusz"]Wydaje mi się, że to jednak za szybko. [/quote]
Uważam dokładnie tak samo. W nocy nie masz możliwości kontrolowania poczynań Twoich szczurów, a w szczególności Tekilli, która może się zachowywać agresywanie w stosunku do Fuzzy...

mateusz16, czytac forum i temat o laczeniu :? i nic na sile...jak trzeba to powoli..

Po Prostu: wypuszczaj je codziennie przez kilka dni na neutralny grunt, zaczekaj z łóżkiem i z klatką.
To normalne, że za pierwszym razem na obcym terenie nie interesują sięsobą tylko zwiedzaniem, dlatego wstrzymaj się z innymi miejscami.

[quote="limba81"]czytac forum i temat o laczeniu[/quote]
Mateusz16, po prostu nie masz innego wyjścia jak tylko zacząć słuchać rad bardziej doświadczonych właścicieli szczurów. Jeżeli chcesz osiągnąć sukces w łączeniu swoich samiczek, nie możesz postępować według własnego "widzi mi się", bo uwierz, że nie ma nic gorszego niż pochopne wyciąganie wniosków i pośpiech w tego typu sprawch...
Myślę, że wszyscy życzą Ci jak najlepiej (a już na pewno wszystkim zależy na dobrze Twoich ogonów) i dlatego uważam, że skoro masz jakieś wątpliwości czy problemy i zakładając temat jednocześnie prosisz o radę, to powinieneś wykorzystywać przekazywaną Ci w postaci odpowiedzi (a także tamatów już istniejących, a dotyczących Twojego problemu) wiedzę w praktyce (ponieważ są to znane i wielokrotnie stosowane z pozytywnym skutkiem sposoby), a nie tylko czytać i tak czy inaczej robić po swojemu...
Powodzenia!

Dobrze zalece sie na pewno do waszych rad i mam dopiero wpuścić samiczki razem do klatki jak będzie już spokojnie na neutralnym czy starszej szczurzycy terenie ??