Strona 2 z 3

Odp: Śliczności moje :)

: czw gru 06, 2007 4:54 pm
autor: Telimenka
hehehe Kobieciarz z niego rosnie  ;D. No to jej powiedz ze jak sie do konca grudnia nie wyniesie to szczura sprowadzasz i ma problem  :P. Dla Ciebie to sie moze nawet udusic przynajmniej bedzie korzysc dla spoleczenstwa ciekawe co powie  ;D

Biedny Malec,jest sam przez jakas krowe (nie obrazajac krówek kochanych )

Odp: Śliczności moje :)

: czw gru 06, 2007 5:30 pm
autor: ninaczika
no to współczuje współlokatorki- ja tez jeszcze w akademiku mieszkam i wiem co to za utrapienie- wprowadzałam sie z dziewczynami 2,5 roku temu to nikt szczurów nie chciał, trzeba sie namęczyć i znaleźć jakąs szczurolubną- ja bym tam z tobą mogła mieszkać:) moje sie miesiac ponad tułały po znajomych, no ale od tamtego roku juz mam dobrą lokatorke tylko cieżko jej wytłumaczyć ze szczur na nią nie sika tylko znaczy- wiec jak jej coś oznaczy to ona woła- panti znów zostawił hormony!!!!! -jakos tak sie przyjęło:) niech sie demonek zdrowo chowa noi mam nadzieje ze znajdziesz porządna współlokatorke.

Odp: Śliczności moje :)

: ndz gru 09, 2007 2:18 pm
autor: Nedera
Ha! Rodzinka stanie przed faktem dokonanym, gdyż przywędruje do mnie i Demonka taki Strzy(o)gonek:
Obrazek
Demon nie będzie cierpiał na samotność, a mamka już przywykła do Demonogoniastego :)

Zaczynamy odliczać dni :)

Odp: Śliczności moje :)

: ndz gru 09, 2007 2:51 pm
autor: odmienna
Cudny!!!  :-*

Odp: Śliczności moje :)

: ndz gru 09, 2007 5:13 pm
autor: Telimenka
jaki słooodziak :D. a Demon juz bedzie u mamy mieszkal Twojej? czy cos sie ruszylo z tym akademikiem?

Odp: Śliczności moje :)

: ndz gru 09, 2007 5:36 pm
autor: Nedera
Na najbliższe dwa tygodnie Demon zostaje w domu... aby nie oglądał krwawej jatki, jaką rozpętam we wtorek ]:->

Odp: Śliczności moje :)

: wt gru 11, 2007 1:28 pm
autor: Pamelka666
piękne maleństwo... Demon zresztą też... a co będzie we wtorek? o! to dzisiaj nawet xD

Odp: Śliczności moje :)

: wt gru 11, 2007 6:10 pm
autor: Landrynka
Śiczny maluszek. Demon jest tez śliczny.

Jak tam krwawa jatka?

Odp: Śliczności moje :)

: wt gru 11, 2007 9:01 pm
autor: Telimenka
ooo jejeje ;D lubie krwawe jatki.
Zdaj relacje,co sie dzialo? Jaki wynik? :D
Jupi Jupi oby pozytywny dla Ciebie..zabijesz ja? wyprujesz flaki?
nie moge sie doczekac. Mizianie dla Demonka

Odp: Śliczności moje :)

: śr gru 12, 2007 8:12 pm
autor: Pamelka666
krwawe jatki są najfajniejsze ;) wypróć falki, zagryźć, wydrapać oczy ;)

Odp: Śliczności moje :)

: śr gru 12, 2007 8:59 pm
autor: Nedera
Obyło się bezkrwawo, niestety. I to ja się będę musiała z pokoju wynieść. A bu.

Demon siedzi w domu. Mama mnie na bierząco informuje smsami, co się dzieje.
wczoraj: "Szczur wygląda prawie jak świnka morska - gruba beka! Nie poznasz go! No jest ogromny! A jaki długi! Wczoraj utknął w rolce po papierze toaletowym!" (jak do nas przyszedł to ta rolka była jego ulubioną sypialnią... xD)
dzisiaj: "Ten szczuras jest taki fajny a ja tak bardzo się go boję!"
Śmiem stwierdzić, że mama została uszczurowiona w stopniu zadawalającym ;)

Odp: Śliczności moje :)

: śr gru 12, 2007 9:19 pm
autor: Telimenka
hihi :) ale bedziesz mogla miec Ogonka u siebie?
Co powiedziala "kolezanka"? Hehe oj zdecydowanie zostala uszczurowiona :)
Jak bedziesz mogla to jakies zdjatka  ;)

Re: Odp: Śliczności moje :)

: sob mar 22, 2008 12:29 pm
autor: Nedera
Uh, dawno tu nic nie pisałam, ale nie umiałam połapać się w nowym stylu forum. Teraz już troszkę lepiej.

Demon bardzo urósł! Same ciałko to 25cm, a ogon to drugie tyle.
Bydle niesamowicie przytulaśne, wskakuje sam na kolana, aby go miziać i tulić :)

Nasze warunki życiowe się znacznie poprawiły:
była współlokatorka się wyniosła, przydzielono nam nową... uwielbiającą szczury! :D Czasami jestem zazdrosna o ogonka ;)
Grudniowy plan przygarnięcia drugiego szczurzastego się nie powiódł. Mama była absolutnie przeciw, a do tego exwspółlokatorka...
Ale chyba moja rodzicielka wreszcie zauważyła, że jestem już dorosła i na tyle odpowiedzialna, że potrafię sama o ogoniastego dbać. Dzisiaj nawet się nie sprzeciwiła, kiedy powiedziałam jej, że planuję drugiego szczura. Nie wie jeszcze, że na dwóch sie nie skończy ;)

Pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia klatki. Mam dwa wyjścia:
- domową, dużą klatkę zabrać do akademika i zostawiać tam obu kolegów na weekendy,
- kupić dużą klatkę do akademika i wozić obu kolegów ze sobą co tydzień.


A teraz kilka zdjęć:

Obrazek
"Wypuść mnie!"

Obrazek
"Jak to zanieść do klatki?"

Obrazek
Historia pewnej przyjaźni : )))

Obrazek
"Jak tu na nią wleźć?!"

Obrazek
"Co tak ładnie pachnie?"


Zdjęcia nie najnowsze, ale gdzieś mam nowsze ;) Jak znajdę to wrzucę ^^'

Re: Odp: Śliczności moje :)

: sob mar 22, 2008 1:22 pm
autor: Telimenka
Wreszcie sie zainteresowalas tematem :D dobrze ze wspollokatroka sie wyniosla wredna jedna :D
Szzkoda ze nie powidola sie adopcja wiec czekamy na wiesci o drugim szczurku ;)
Mam nadzieje ze nastapi to czym predzej.

SLodziak z tego Twojego Facecika :) Ucaluj go mocno i psisko tez

Re: Odp: Śliczności moje :)

: pn kwie 05, 2010 8:15 am
autor: Nedera
Odszedł.
Dzisiaj w nocy. Cały czas tuliłam jego małe, puchate ciałko i nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę.

Ostatnio dużo chorował. W styczniu wyszliśmy z zapalenia płuc, chociaż było ciężko.
Tym razem się nie udało wyleczyć ogonka.
Niestety nowotworów nie da się tak łatwo pozbyć...

Klatka stoi pusta, przykryta demonkowym ręczniczkiem.
Żal i ból rozrywają serce. A nikt tego nie potrafi zrozumieć.