
Ja niestety mam złe doświadczenia z odkarmianiem młodych (karmienie przez 1,5 tygodnia co 3 godziny kociaka a później strata go, to koszmar!!)
Myśle, że w nocy mimo wszystko powinnaś próbować ją karmić. Maluchy przy matce ciągle ssają, noc to długa przerwa. A jak jej idzie jedzenie stałych pokarmów??