Strona 2 z 10
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: wt wrz 02, 2008 11:06 pm
autor: lavena
Chwilowo wróciliśmy do Lublina - robimy remont na stancji.
Roki znowu na antybiotykach... martwi mnie to jego zdrowie... robienie zastrzyków wykańcza nas oboje...
Na początku tygodnia mam nadzieje odebrać dwóch nowych kolegów dla Rokiego od Runy...
Rokuś musi podreperować zdrowie żeby się nie dać młodziakom

więc trzymajcie kciuki za jego zdrówko...
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: śr wrz 03, 2008 8:17 am
autor: Magamaga
No Rokfor niech się nie wygłupia, tylko zdrowieje a potem bryka z fumflami.

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: śr wrz 03, 2008 1:19 pm
autor: Babli
Trzymam kciuki

. Jak napisała Magamaga, niech się Rokfor nie wygłupia!
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pt wrz 12, 2008 9:12 pm
autor: lavena
Nowe szczuraski juz u mnie
Pojechałam po nie do Runy i okazuje się ze to diabły wcielone. Wstręciuchy uciekają, nie chcą dać się wziąć na ręce. A jej kapturki które ma od Magi są przecudne, aż miałam ochotę zwinąć jeszcze jednego

Jak bym mogła to bym go w kieszeni wyniosła
Troche z nimi posiedzialam i na dzis juz im daje spokoj...
Haskulec strasznie panikuje, drze sie przerazliwie jak go biore na rece i głaszcze, tak że kupę roboty przed nami. Czarnuszek jest spokojniejszy ale też sie boi. Tak czy inaczej jestem dobrej myśli. Teraz śpią przytulone. Cudnie to wygląda, nie mogę się doczekać kiedy dołączy do nich Roki

Narazie łączenie odkładam do czasu aż ze mną się troche oswoja bo póki co uciekają jak tylko nadarzy sie okazja
Myślimy teraz z chlopakiem nad imionami jeszcze nie wiem czy zostaną te nadane przez Ole czy zmienimy, chcemy je najpierw trochę poznać.
Zdjęcia porobię na dniach to się pochwale

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: sob wrz 13, 2008 8:32 am
autor: Magamaga
Szczurki "zamojskie" (czyli kapturki i beżowiec Runy) były od początku chowane przez ludzi, którzy lubią szczury, natomiast Twoje maluchy - no to wiadomo. Na pewno się oswoją i sprawią ci wiele radości.
Miziaki dla Rokiego i maluchów i nieśmiało sugeruję - zdjęcia

.
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: sob wrz 13, 2008 5:38 pm
autor: lavena
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: sob wrz 13, 2008 6:11 pm
autor: sylwiaiiwo8
co tu duzo pisać-śliczności
mam trzy haski i jednego szarego kapturka ale JA CHCĘ CZARNEGO SZCZURKA!!!!!!!!!!
no po prostu śliczne

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: sob wrz 13, 2008 6:14 pm
autor: Magamaga
No piękne

. Ależ ten huskulec ma fajne znaczenie na pysiu. Mam nadzieję, że dogadają się i będzie ok. No i, że maluchy nie dokuczą Rokiemu za mocno

.
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pn wrz 15, 2008 7:48 pm
autor: lavena
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pn wrz 15, 2008 8:02 pm
autor: Rudaa
Słodziachy

Ostatnie zdjęcie najlepsze, wygląda jakby już nie mógł wytrzymać ze śmiechu od Twoich łaskotek

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: wt wrz 16, 2008 8:09 am
autor: Babli
Tak! Ta ostatnia fotka prze cudowna

Rokforku, serze (

) jakiś ty pięknyy
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: wt wrz 16, 2008 11:06 am
autor: limba
Ojc, a ja przegapilam ze Rokfor ma towarzyszy

To juz chyba demencja starcza

Super...
Trzymam kciuki za oswajanie strachulcow...
Rokforek miziak... slodziak

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: śr wrz 17, 2008 6:41 pm
autor: lavena
Wczoraj przyszła klatka więc postanowiłam ich razem do niej wrzucić.
Na noc jeszcze ich nie zostawiałam ale widzę że dziś już można.
Ogólnie szału nie ma... unikają się jak mogą, czarny jak Roki do niego podchodzi drze się wniebogłosy...
Siedzą w różnych końcach klatki. Najważniejsze że się nie gryzą chociaż kilka przepychanek już było. Przyzwyczają się z czasem
Roki wydaje mi się że średnio zadowolony z towarzystwa, siedzi w tej klatce jakiś taki smutny i chyba na mnie obrażony bo nie przychodzi jak go wołam... Jak już go wyciągnęłam z klatki to się przytulił i pulsował oczkami jak go głaskałam... zazwyczaj posiedzi pół minuty i złazi na podłogę. Może zazdrosny?!
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: śr wrz 17, 2008 8:15 pm
autor: pin3ska
Ostatnie zdjecie rzeczywiscie najlepsze - wyglada jakby sie smiał

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: wt wrz 23, 2008 6:41 pm
autor: lavena