Strona 2 z 27

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 3:19 pm
autor: Czerwonaona
ogon spokojnie są rzeczy wazne i wazniejsze.
Zobaczymy co powie merch.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 3:32 pm
autor: Feniks
Napisałam sms'a do Merch i zobaczymy...

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 3:36 pm
autor: ogon wisielca
Podpisz odpowiedź tu na forum.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 4:05 pm
autor: Miszaro
Feniks bardzo Ci dzieuje za pomoc, że napisałaś do Merch;)
z nicierpliwością czekam na odpowiedz

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 4:27 pm
autor: odmienna
O.w."spokojnie" jak słusznie prawi Czerwonaona; nie musisz się deklarować w tej chwili i dezorganizować sobie totalnie życia ;) - jak ten/ ta kanałowiec jest Ci pisany, to nie unikniesz przeznaczenia teraz, czy nawet za dwa miesiące ;D . To małe-dzikie jest takie małe, że teraz się trzeba starać, żeby przetrwało ;)
obawiam się, że merch jest całkiem poza zasięgiem, bo mi krzyczy telefon, że: "wzywany abonent..."

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 4:32 pm
autor: odmienna
i brak edycji....
skoro tutaj się nikt z Warszawy chwilowo z pomocą nie wyrywa- rozglądał się ktoś może "po spsie"- może napisać np. do Zebry, żeby podpowiedziała, kto mógłby sensownej pomocy udzielić...

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 5:14 pm
autor: susurrement
sporo na pewno zależy od płci tegoż malca.
ja niestety pomóc nie mogę, sama mam obecnie 'na głowie' jednego nadprogramowego szczurasa i mam nadzieję, że zaraz będę miała jeszcze jednego. w każdym razie na tym kończą się moje możliwości.
ale faktycznie.. dajcie znać na SPSie. sporo tam ludzi, których tu niestety nie ma, a które są bardzo pomocne.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 5:27 pm
autor: Nina
Miszaro, dostałaś moje pw? Bo nie dostałam odpowiedzi.

Zrób jak najszybciej fotke podwozia malca, płeć jest najistotniejsza, bo przecież nie można skazać malucha na samotność.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 8:34 pm
autor: Miszaro
Hmm…, to pozostaje mi tylko czekanie…ale nie tracę nadziei.
Zdjęcia „podwozia” postaram się wrzucić jak najszybciej, jutro lub we wtorek, wcześniej nie dam rady.
A co do małego to robi ogromne postępy, ma apetyt i jest bardzo ciekawski.
Czy ktoś wie może jaki jest koszt takich badań dla maluszka aby stwierdzić że wszystko jest w porządku??
była bym wdzięczna za informacje.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 8:38 pm
autor: Izabela
Merch nie ma, więc nie może w tej chwili pomóc w żaden sposób.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 8:40 pm
autor: Nina
Dzikusek powinien przejść kuracje ivermektyną. Ale jest za mały na razie.
W sumie to nie droga sprawa, ale trzeba pójść do dobrego weta, znającego sie na rzeczy.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: ndz sie 30, 2009 10:23 pm
autor: ogon wisielca
Kiedy wytłumaczysz, że to przybłęda, weterynarz zrobi to za darmo. Powiedz, że chcesz pomóc, ale nie masz pieniędzy.
Oni też mają sumienie i kochają zwierzęta.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: pn sie 31, 2009 9:19 am
autor: StasiMalgosia
Nie martw sie na pewno znajdzie sie chętny, najważniejsze teraz to przejść do weterynarza. Polecam ci wizytę w hematowecie, to dobra klinika a biorą grosze. W jakim rejonie Warszawy mieszkasz, bo możemy wpaść z pomocą. Jeśli maleństwo okaże sie samiczką to myślę że mocno przemyślimy opcję powiększenia stadka. Czekamy więc na zdjęcia podwozia.

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: pn sie 31, 2009 7:35 pm
autor: solo
Jeśli to samczyk, to chętnie go przygarnę. Od jakiegoś czasu rozglądam się za agutkiem, a dzikus byłby wprost ideałem :)
Z badaniami nie ma problemu. Mam niedaleko bardzo zorientowaną w szczurzych sprawach panią weterynarz. Zresztą pisałem o niej w dziale o wetach.
Na ile już jest samodzielny? Trzeba go jeszcze dokarmiać "butelką", czy już je i pije sam? Jaki ma charakter?

Re: Apel o pomoc dla dzikuska!!! (Warszawa)

: pn sie 31, 2009 8:28 pm
autor: exploit-oi
Miszaro wyslalam Ci wiadomość na priv :) Pozdrawiam .