Pieruny ogniste siarczyste
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Smyki ;)
Podobno koło mnie jest wet (brat mnie poinformował) który nie bierze kasy za gryzonie. Byc moze wlasnie tam wybiore się jak wyzdrowieje (okropna grypa mnie dopadła ) może sprzeda mi jakiś preparat.
Kiedys miałam szczurka (kilka lat temu) któremu robactwo dosłownie chodziło po sierści i było je widać gołym okiem. Niestety takiego go już kupiłam, odszedł po kilku dniach, widocznie był na coś chory.
przyjrzałam się dokładniej małej, a jest to naprawde ciężkie, i przy skórze zobaczyłam takie czerwone kropki, nie jest ich wiele, ale kilka zobaczyłam na grzbiecie i przy ogonie. Niewiem czy się ruszają, Jadźki nieda się przez kilka sekund utrzymac w jednym miejscu.
Kiedys miałam szczurka (kilka lat temu) któremu robactwo dosłownie chodziło po sierści i było je widać gołym okiem. Niestety takiego go już kupiłam, odszedł po kilku dniach, widocznie był na coś chory.
przyjrzałam się dokładniej małej, a jest to naprawde ciężkie, i przy skórze zobaczyłam takie czerwone kropki, nie jest ich wiele, ale kilka zobaczyłam na grzbiecie i przy ogonie. Niewiem czy się ruszają, Jadźki nieda się przez kilka sekund utrzymac w jednym miejscu.
Re: Smyki ;)
A może to nie robaczki tylko np jakiś łupież ? a te czerwone kropki to od drapania... ja już głupieje... jak już wspomniałam nie widze żeby po niej coś chodziło...
Gdzie moge kupić tą ivermektyne? Tylko u weterynarza?
Gdzie moge kupić tą ivermektyne? Tylko u weterynarza?
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Smyki ;)
Tylko u weta.
U mnie podobne do Ciebie objawy to były wszy - przyniesione cholera-wie-skąd.
U mnie podobne do Ciebie objawy to były wszy - przyniesione cholera-wie-skąd.
Re: Smyki ;)
...to świństwo, jest tak maleńkie, milimetrowe białe punkciki- blech! że dopiero na łysince i po długim czasie zobaczyłam, że "coś " się rusza na skórze. Też właśnie myślałam, że przecież skoro nic nie widać...Kurczę… ale to by trzeba już. W najgorszym wypadku, warto chyba iść do byle weta i kupić dwie dawki ivo „na wynos” – tylko musiałabyś zważyć maluchy, żeby te dawki dało się wyliczyć. Powinnaś dostać porcje odmierzone w insulinówkach i nakropisz im to na karczycha… to nie powinno kosztować więcej niż 5-6 zł a tyle, to przecież choćby pożyczysz od Rodziców (jak rzucisz hasło „wszy” - nie wierzę, by nie zadziałało). A ze Smykami poszłabyś w drugim terminie…
Re: Smyki ;)
chociażby brata wyślij do weta ,niech powie ze masz w domu dwa zawszawione gnomy i nie możesz z nimi wyjść boś chora,niech da dwie dawki na początek a jak wyzdrowiejesz pójdziesz na kontrole.Im szybciej tym lepiej.
życzymy zdrówka
Nie widziałam zdjęć wcześniej, a są takie śliczne obie smyki,buziaki dla małych
życzymy zdrówka
Nie widziałam zdjęć wcześniej, a są takie śliczne obie smyki,buziaki dla małych
Re: Smyki ;)
Dziękuje bardzo za odpowiedzi
Na pewno coś z tym zrobię. Nie zostawie moich smyków jakimś robalom na pożarcie
Jutro postaram się wygonić brata, w ostateczności sama pojde do weta w poniedziałek
Jeszcze raz dziekuje
Pozdrawiam
Na pewno coś z tym zrobię. Nie zostawie moich smyków jakimś robalom na pożarcie
Jutro postaram się wygonić brata, w ostateczności sama pojde do weta w poniedziałek
Jeszcze raz dziekuje
Pozdrawiam
Re: Smyki ;)
a może to wszołki są? bo to to właśnie jest takie biało- żółtawe dopóki się krwi nie nassie, wtedy się robi czerwone i wystaje tak troszkę ze skóry, no i małe jest też...tak czy siak, ivermektyna zabije całe tałatajstwo:D
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Re: Smyki ;)
Mała już mniej się drapie
Ale i tak pojutrze zawitam do weta, profilaktycznie.
Skubane zaczęły reagowac na cmokanie, gdy ktoś zacmoka po chwili juz skaczą po klatce Zbudzone z najgłębszego snu, z nadzieją na papu
Ale i tak pojutrze zawitam do weta, profilaktycznie.
Skubane zaczęły reagowac na cmokanie, gdy ktoś zacmoka po chwili juz skaczą po klatce Zbudzone z najgłębszego snu, z nadzieją na papu
Re: Smyki ;)
urocze są te twoje "maleństwa"
[*] Benia, [/color][*] 29.07.2011 Mała Mi ...[*] 2012 Tekla, Majka[/color]
Re: Smyki ;)
[EDIT]
Niunia niestety zdziczala, wiec raczej niepredko uda mi się zrobic jej jakiekolwiek zdjecie Niepozwala sie dotknac- gryzie
Stala sie typem totalnego samotnika, nie chce wychodzic wogole z klatki i nie pozwala sie z niej wyciagnac. Jadzke tez ulala. Tylko od czasu do czasu sie troszke "pobija", co jest wywolane tym, ze Jadwiga chce sie bawic a starsza nie.
Dlatego mysle juz o sprawieniu nowej dziewuchy (a moze nawet i dwoch) gdy tylko nabede nowa klatke bo niestety dziewczyny w tej ledwie sie mieszcza.
Niunia niestety zdziczala, wiec raczej niepredko uda mi się zrobic jej jakiekolwiek zdjecie Niepozwala sie dotknac- gryzie
Stala sie typem totalnego samotnika, nie chce wychodzic wogole z klatki i nie pozwala sie z niej wyciagnac. Jadzke tez ulala. Tylko od czasu do czasu sie troszke "pobija", co jest wywolane tym, ze Jadwiga chce sie bawic a starsza nie.
Dlatego mysle juz o sprawieniu nowej dziewuchy (a moze nawet i dwoch) gdy tylko nabede nowa klatke bo niestety dziewczyny w tej ledwie sie mieszcza.
Re: Smyki ;)
Dzisiejsze poranne Jednak udało mi się coś uchwycić
W hamaczku przypozowane
Bijatyka w trakcie i po fakcie
Ale o co chodzi?
Niunia pozuje
I sru za szafe (moj strach w momencie robienia tego zdjęcia- nie do opisania, na szczęście po chwili to miejsce opuściła)
Wąchamy
Zwiedzamy/ atak na kabelek.
Ogonek. W chwili pstryknięcia foty był tam jeszcze szczur, daję słowo.
Zagramy?
Eee... ?
Na łóżeczko chyc !
Ale u pani na ramieniu najlepiej
To tyle
W hamaczku przypozowane
Bijatyka w trakcie i po fakcie
Ale o co chodzi?
Niunia pozuje
I sru za szafe (moj strach w momencie robienia tego zdjęcia- nie do opisania, na szczęście po chwili to miejsce opuściła)
Wąchamy
Zwiedzamy/ atak na kabelek.
Ogonek. W chwili pstryknięcia foty był tam jeszcze szczur, daję słowo.
Zagramy?
Eee... ?
Na łóżeczko chyc !
Ale u pani na ramieniu najlepiej
To tyle