szczury.org

Też nie wiem czemu się ludzie ogonów czepiają. Mnie też się te ogony podobają.
Małą bym sobie dzisiaj zdeptała
Świetnie razem wyglądacie A moje nieznośnice się nie chcą ze mną bawić one sobie wolą buszować pod łóżkiem i pod telewizorem, zamiast ze mną TV oglądać
Wymiziać ogonki ode mnie proszę

łogoniaski wymiziuchane

dzisiaj zauważyłam cos dziwnego.. po wypuszczeniu na łóżko Lex zaczeła kopulować z Heureux i na odwrót ;/ i tak sie zastanawiam czy na pewno obydwie są dziewuszkami i czy to normalnie zachowanie... Herka jak ją głaskałam to tak dziwnie ruszala uszkami ...
wydaje mi się ze mały glupolek Lex dostałą dzisiaj pierwszej rui i to dlatego

Kurcze... zapomniałam... GRATULUJĘ ZDANEJ MATURY! Jak przyjedziesz studiować do Krakowa to żądam prawa do odwiedzin Heureux :P

no tak ok tylko ze ja ide albo do Łodzi albo do Radomia xD ale nei wykluczone że kiedys będę znowu w Krk na kilka dni i wezmę dranie ze sobą

Ja również gratuluję zdania matury
Doczekałaś się drugiej dziewuszki wygląda na to , że będzie im razem dobrze , a łączenie pójdzie dobrze i mała Lex nie będzie już niedługo tarmoszona przez większą koleżankę :
szczurze buziaczki...

juz sobie dziewuszki znalazły inną zabawę a mianowicie kopulują ze sobą z tym że Heureux nawet gdy ja głaszczę trzepocze uszami jak oszalała xD

Pewnie ma rujkę

wydaje mi sie że obie mają rujkę bo Lexie tez trzepocze xD

Wiesz jak to jest... podobno jak dziewczyny mieszkają ze sobą to im się synchronizuje

no to mam wesoło
aco u twoich Effetków?

Bez zmian, małe dalej śpi osobno Ale planuję finalne połączenia dziś lub jutro

znowu mają rujkę znaczy się Hercia i jest wesoło xD wczoraj rysowały ze mna pracę na egzamin na studia
a tym momencie ganiają sie i bzykają na łóżku
musze im jakies normalne zdjecia porobić

Chętnie zobaczę jakieś nowe foty. Jak ty puszczasz te swoje dranie, ża masz do nich cierpliwość? Puszczasz je po całym pokoju? Moje dopiero godzinę biegają po pokoju a już zdążyły mi rozkopać wszystkie kwiatki. Chyba byłam chwilowo niepoczytalna, że z własnej nieprzymuszonej woli zdecydowałąm się na trzecią małpę. A co najlepsze ta mała też się już bawi w ogrodniczkę...

ja na szczęście w pokoju nie mam kwiatków xD
wczoraj popołudniu puściłam je w pokoju siostry ( u mnie w pokoju raczej to nei przejdzie za dużo kabli i zaułków ) ale jakos boją się wiekszej przestrzeni... u mnie w pokoju biegaja po łóżku ja sobie siadam na brzegu i sie z nimi bawię
fotki zrobie jakoś na tyg.
Widzisz nareszcie Ci sie wszystko w stadku układa