Strona 2 z 2
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: czw mar 17, 2011 2:48 pm
autor: noovaa
Kolor siuśków może być spowodowany zjedzeniem czegoś barwiącego: burak, marchewka ....
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: czw mar 17, 2011 3:15 pm
autor: Solveigh
Marchewki jadły zawsze sporo i nic takiego nie miało miejsca. Zresztą wczoraj akurat nie jadły nic oprócz suchej karmy,ogórka i jabłka. Zastanawiam się czy to nie od tych witamin które mają ale biorą je trzeci dzień i wcześniej też się tak nie działo. Dzisiaj po nocy klatka zasikana na maxa,a wody z poidełka praktycznie nie ubyło...
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: czw mar 17, 2011 3:48 pm
autor: nausicaa
Cyklotymia pisała gdzieś, że można kupic taki test na obecnośc krwi w moczu. tylko trzeba by znależc ten temat:)
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: czw mar 17, 2011 9:49 pm
autor: Paul_Julian
Każdy wet ma paski do badań. Mozna kupić takie paski do badania moczu dla zwierząt, ale chyba kosztują min. 60zł za 100 pasków.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=173&t=29327
Rano mogą być pomarańczowe siki, bo chyba się zbiera z nocy. Kolor może tez być z chrupek. Ale coś na pewno nasikają u weta i mozna sprawdzić.
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: pt mar 18, 2011 2:09 pm
autor: Solveigh
Moje maluchy dostały Baytril . Maja to przyjmować przez 5 dni,a później na kontrolę. Sprawdzała czy w moczu jest krew ale na szczęście nie ma. To prawdopodobnie zabarwienie od tamtych witamin. Zamiast Lakcidu kazała im dawać jogurt naturalny. Uznała,że nie ma potrzeby pakować w nie kolejnej dawki chemii.
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: pt mar 18, 2011 2:31 pm
autor: nausicaa
jak dla mnie lakcid to nie chemia, a ma więcej bakterii lacidofilnych. nie wiem, z resztą, czy zjedzą nie słodki jogurt naturalny. jeśli już, to może actimele?
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: pt mar 18, 2011 3:00 pm
autor: Solveigh
Jedzą bez problemu. Od zawsze im daję i jedzą ze smakiem. Smakowych się nie tkną,preferują zdrowa żywność

Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: ndz mar 20, 2011 9:50 am
autor: unipaks
Dawaj ten lakcid, to nie żadna chemia , pomoże zachować ogonkowi florę bakteryjną we właściwej równowadze - antybiotykoterapia dokonuje tam zniszczeń na dużą nieraz skalę, potem szczurki mogą mieć problemy z namnażającymi się grzybami, drożdżakami, paciorkowcami oraz innymi paskudztwami.
Kciukam za szczuraska!

Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: ndz mar 20, 2011 5:39 pm
autor: pariscope
Jogurt absolutnie nie wystarczy, a Lakcidu nie musisz się bać, bo on z całą pewnością nie zaszkodzi, a podczas antybiotykoterapii jest konieczny. Kiedyś czytałam, że w jednej ampułce Lakcidu jest tyle bakterii co w 2 litrach jogurtu, więc sama widzisz... Nie warto ryzykować.
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: ndz mar 20, 2011 11:09 pm
autor: Solveigh
Ok ale jaką dawkę Lakcidy dawać? Sama zaczęłam się and tym zastanawiać bo moje biegunkę mają z tego jogurtu chyba,a wody sie nie chcą chwycić za bardzo... Piją ledwo co.
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: pn mar 21, 2011 12:27 am
autor: Paul_Julian
Jak mają biegunke to niedobrze. Ale lakcid powinien pomóc na biegunkę .
Jak masz węgiel w domu, to ukrusz kawalek i daj im to zjesc. Jest slodki , i mogą go zjesc nawet wiecej niż okruch. Mozesz nawet wymieszać np. z ociupinką nutelli.
Ja swoim kupuję lakcid w ampułkach - kosztuje 10 zl za 10 ampułek. Innego nie chcą pić, a ten jest slodkawy. Taką ampułkę napełniasz do mneij wiecej 1/2 - 2/3 wodą i dajesz szczurkom. Mozesz dać poł ampułki na raz , albo np. 1/3 ampułki.
Lakcid dajemy 1-2 godziny po antybiotyku.
Mialem tez lakcid w saszetkach i wtedy w połowie lyzeczki wody rozrabiałem porządną szczyptę proszku.
Aha, jak nie chcą pić wody, dawaj im mokre warzywa - jablko, pomidory, ogórka. Mozna by im dać vibovitu do wody, ale skoro dostaly już witaminy w zastrzyku, to nie mogą dostac zadnych takich witamin dodatkowo. Mozesz dać trochę miodu do wody, podobno działa.
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: pn mar 21, 2011 9:16 am
autor: Licho
Ja z lakcidem robię tak: wlewam rozpuszczoną ampułkę do dużego jogurtu i co jakiś czas podaję jogurt. Dawka dla ludzi powinna być 2-3x dziennie ampułka.
Re: Szukałam ale nic nie znalazłam... Wiecei co to może być?
: pn mar 21, 2011 9:46 am
autor: Solveigh
Daję im zarówno warzywa jak i gerbera. Lecę po ten Lakcid.