szczury.org

do tej pory jak ide spac to mowie ze ide ZzzzZzzz a synus jak glodny to deklamuje" twoje stwory sa glodne,twoje stwory sie zloszcza" i zaraz mnie straszy ze zdezerteruje;))))) Kurcze,chyba zaraz ktos nas wywali z tego watku:)))))

To jest jednaz najlepszych gier jakie znam, teraz ciągle w nią gram (zmieniam pliki gry i się nieźle bawię (bo przeszedłem ją już tyle razy że... że już wolę po cheatować) a propo textów w grze przytrzymaj shift i napisz SKEKSIS albo FECKOFF to się pojawią fajne napisy i gościu powie śmieszną rzecz . ze tłumaczeniem textu nie ma takiego problemu mam słownik kościuszki (wg. mnie najlepszy w polsce) ale to nie wystarczy. Tak apropo, szczurek ma się naprawdę dobrze

Wymieniłem ściółkę nasypałem wiórów i przykryłem warstwą ligniny, mała weszła i zaczeła kichać.... cholera... nie wiem co robić.. nie wiem czy po tym papierku też nie będzie kichać, w końcu też się trocę kurz, nie kicha tak strasznie, ale tak jak by alerkicznie (jak ja) coś jest w powietrzu i oddaje serię kichnieć i oczy robią mi się ciepłe, ale przechodzi po chwili)

Możliwe że jest uczulona na wióry, papier tu nic nie da, powinieneś wyłożyć samą ligniną i na efekty czekać od kilku dni do maksimum tygodnia.

W takim razie mam dobrą wiadomość:) Co prawda nie wywaliłem wiórów, ale szczurci już kolejnego dnia kompletnie przeszło, jest w porządku, nic złego się nie dzieję to chyba więc znaczy koniec tematu

Cieszymy się, że wszystko oki. :D

Pobuszowałąm po froum i znalazłam wiele tematów o kichaniu ale i tak nie wiem co mam zrobić z włąsnym szczurkiem.... I proszę nie odsyłać mnie do innych tematów bo naprawde je przejrzałam... A teraz problem:
Mam szczurka od 2 dni( :thumbleft: ) No i moje cudowne maleństwo kicha :-( ! wydawało mi się wcześniej że ma malusie czerwone kropelki aczkolwiek teraz ich nie widziałąm.... Coco kicha mokro tzn po kichu zostaje taka "woda"... I teraz nie wiem czy to dla tego że jest tak krótko czy co?? Poszę napiszcie!!
Acha jeszcze: szczurek normalnie je i pije oraz jest bardzo ruchliwy czyli normalnie...

Witam
Być może szczurasek się stresuje, dopiero co trafił do Ciebie. Wszystko dla niego jest obce. Ja bym się wstrzymała może z wizytą u weta kilka dni i poobserwowała. Podała bym 2-3 krople echinacei i troszke gerberka na wzmocnienie.

Tak dla pewności warto udać się do szczurolubnego weta aby osłuchał czy w płuckach cisza. Jeżeli cisza to znaczy że szczurek może kichać ze strachu - czasem tak reagują szczurasy w sytuacji stresowej, często i namiętnie kichają.
Czasem może to być też przyczyna ściółki. Zaobserwuj kiedy kchanie szczurasa jest bardziej intensywne.

Z tego co napisalas, to objawy nie sa czyms niezwyklym i podobne przypadki byly opisywane na forum. Jednak skoro nie chcesz byc odsylana do innych tematow, to napsisze w skrocie, chociaz bylo juz pisane. Kicha, bo:
- jest przeziebiony,
- reakcja stresowa,
- jest uczulony na cos co znajduje sie wokol niego.
Smaruj nosek mascia majerankowa (4-5 razy dziennie), podawaj leki na wzmocnienie (scanomune po pol kapsulki, vibowit itp), wyeliminuj trociny i siano, a takze inne rzeczy, ktore moga uczulac.
I obserwuj.

Ale chyba nie jest uczulony ponieważ np. kichnął kiedy wlazł mi do rękawa....

Aga pisze:Podała bym 2-3 krople echinacei i troszke gerberka na wzmocnienie.

Ja dopiero zaczynam ze szczurkami więc mogłabyś mi powiedzieć skąd to wzięć??

Smaruj nosek mascia majerankowa (4-5 razy dziennie), podawaj leki na wzmocnienie (scanomune po pol kapsulki, vibowit itp)

no i to również nie wiem gdzie mogłabym dostać...

Uczulenie zostawmy na koniec, jest mozliwe, ale pierwszym problemem jest przeziebienie i stres. W sklepach szczurki trzymane sa czesto w malo higienicznych warunkach, otwartych na przeciagi klatkach, w stloczeniu. To wszystko stwarza warunki dla rozwoju przeziebienia bakteryjnego lub jakiegos wirusa....
Postepowanie zachowawcze + obserwacja. Nie ma powodu do niepokoju, traktuj szczurka normalnie, bierz na rece i oswajaj. Oprocz tego jak napisala Esti, a w ciagu tygodnia - dwoch malec powinien poradzic sobie z infekcja.
Wszystko kupisz w aptece ludzkiej za grosze.
Ja polecam jeszcze inhalacje, link: http://szczury.org/showthread.php?pid=98473

Nie każde kichanie jest chorobowe. Podobno normalne jest kichnięcie parę razy dziennie (szczególnie po spaniu - my mozemy sobie jakoś nos oczyścić, a ogonki?).
A propos rękawa - szczurek mógł dotknąć nosem materiału i utrudniło to oddychanie. Więc kichnął.

przynajmniej z tego co obserwuje u mlodych szczurkow to kichanko dosyc czeste- dzisiaj widzialam u znajomej 5cio tygodniowe stadko szczurkow i co drugi kichal...

mozliwe, ze cos w powietrzu nie pasuje wiec kicha, lub jak wczesniej napisano, jakas reakcja alergiczna

moja szczurcia za mlodu tez sobie pokichywala, nie zawsze musi to byc jakos szczegolnie zly znak

pozdrowionka dla Ciebie i malej

Mam szczurka od piątku, został kupiony w innym mieście i musiał przejechać kawałek drogi i przez to sie chyba przeziębił bo kicha prawie non stop, podaje mu wit.C codziennie- czy to coś pomoże? Może wiecie jak leczyć zakatarzonego szczurka? A oprócz tego, że kicha to w nocy chyba wcale nie buszuje - bo mnie nie budzi...tylko cały czas śpi ( może to dlatego, że w dzień po kilka razy go biorę i się nie wysypia?)...jak mam pomóc mojemu szczurkowi :-( ?

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Sro Maj 17, 2006 12:36 pm ]
Tematy polaczone.
ESTI adm.