Scarlett i jej dzieci (?)

[LadyAkasha]

W tej chwili jest naprawdę olbrzymia... O.o

[Irja]

To może pójdzie w jakość nie ilość i będzie mało, ale dużych?
W każdym razie melduję się do trzymania kciuków za mamusię!

[LadyAkasha]

Pęcznieje nadal, mam przeczucie, że urodzi jutro albo dziś w nocy.

[Eve]

W takim razie trzymamy kciuki za łatwe rozwiązanie i zdrowie całej rodzinki

[LadyAkasha]

Na razie nic - tylko Scarlett wygląda, jakby się jej nudziło, ale jej nie wypuszczę, bo jeszcze poleci urodzić za szafę...

[LadyAkasha]

Dzisiejsza fotka brzucha. Jest naprawdę ogromny...

[LadyAkasha]

[Irja]

Faktycznie okrąglutka o.o
Niech się mamusia wynudzi, bo potem jej maluchy spokoju nie dadzą
Możesz też jej podawać przez pręty papierowe ręczniki/ chusteczki - będzie mieć miłe i pożyteczne zajęcie na dłuższą chwile (moja Diuna uwielbiała kraść papiery i wić gniazda dla siebie i sióstr, zawsze z jednakowo wielką pasją i zaangażowaniem, pocieszny widok ), przy okazji możesz próbować ją delikatnie głaskać i mówić do niej (z racji tego, że jest u ciebie od niedawna, warto popracować jeszcze nad oswajaniem przed porodem, im milej będziesz jej się kojarzyć, tym chętniej pozwoli dotykać swoich młodych).

[LadyAkasha]

Brzuch nadal rośnie, a małych nie ma. Chyba się ich urodzi z 20...

[niekochanaxxx]

Sliczna dzielna mamusia;) Brzuszek rosnie;)) Ja bede chetna na jedna dziewczynke:))

[LadyAkasha]

URODZIŁA!

Maluchów jest 9.

[Irja]

Uffff, gratulacje babciu!
Dzielna mała, niech sobie wypoczywa w spokoju i dzielnie szkrabami zajmuje
(w ogóle 9 maluchów to bardzo przyzwoicie z jej strony, zdecydowanie poszła w jakość:P )

[niekochanaxxx]

Super:)) Czekamy w takim razie na zdjecia;)) Oczywiscie teraz niech odpoczywa:) :*

[LadyAkasha]

Pierwsze zdjęcia!







Wydaje mi się, że jest trzech facetów i sześć babek, ale nie jestem pewna...

[furburger]

o masakra jakie przesłodkie
ja nie wiem mam dwie baby z zoologicznego, żyją jak na razie najdłużej z całe stada (tfu tfu) nie były zaciążone, no tylko jedna co chwile chora, może moje bezpłodne? haha!

gratulacje babciu