szczury.org

szczurki, ja myślę że Ty się zbytnio tym wszystkim przejmujesz Ty też nie chciałabyś na placu zabaw bawić się z rodzicami, nie?
A co do rujki i "gwałcenia" się przez dziewczynki, to bodajże 70% (albo więcej, nie pamiętam dokładnie) gatunków zwierząt jest biseksualnych (w tym ludzie) i to jest normalna rzecz Nie masz się co martwić.

Dzięki Rzeczywiście zbytnio się przejmuje XD

Zapomniałam dodać że planuje filmik o moich panienkach ^3^

Nowe wiadomości:
1.Kleo mnie już się nie boi:D Chyba...:/ - najczęściej przychodzi tylko po jedzonko
2.Luna woli uciekać za klatkę a na mnie nie zwraca uwagi. Wręcz przeciwnie, ucieka ode mnie ...Mam nadzieje że to się poprawi x.x

W wyszukiwarce nie znalazłam dokładnie ale mam pytanie czym obkleić/opryskać/pomalować drewniane pułki w klatce tak aby nie przesiąkały szczurzym moczem i nie śmierdziały? I oczywiście aby dany detergent (czy coś tam) nie zaszkodziły moim ogonkom
Deski które mam już są przesiąknięte i śmierdzą więc chyba nic im nie pomoże... Zamierzam dokupić kilka nowych i wtedy je "uodpornić"

Ja szczerze mówiąc nie wiem, ale nie wolisz w takim wypadku kupić zamiast drewnianych półeczek koszyczków? Są plastikowe,w różnych kolorach, łatwo się je myje, są tanie
U mnie sprawdza się też świetnie jako półka, plastikowa deska do krojenia
Pomyśl czy nie będzie to łatwiejsze, wygodniejsze i tańsze rozwiązanie

Drewniane rzeczy dla szczurków zwykle maluje się pokostem lnianym, ale to i tak na dłuższą metę nie zda egzaminu.
Najlepiej zrobić jak Ci wiewi poleciła, półeczki z koszyczków plastykowych.
Przejrzyj tematy o klatkach, jest tam dużo ciekawych pomysłów

Znowu zapytam...
1. Jak długo rosną szczurki? Bo moje panienki są nadal malutkie O.o (nie mogłam za bardzo znaleźć tematu o tym)
2. Jak macie dużą klatkę obłożoną np.ciężkimi korzeniami i innymi takimi co się wyjąć nie da, to jak ją sprzątacie? Ja zbieram trociny szufelką (chyba że gdzieś uwięzły to ręką xD) bo właśnie za bardzo nie mogę zdjąć kuwety x.x Chyba że muszę dokładniej ją wyszorować (choć to długo trwa )

Ad. 1: nie wiem czy na 100%, ale moje zawsze przestawały rosnąć tak ok. 8 m-cy, roku...
Ad. 2: Chyba nie masz innej możliwości niż obecnie tylko ja bym jeszcze zamieniła wiórki na żwirek i dała im tylko do kuwety narożnej, może będzie ci trochę łatwiej, no i żwirku mniej będzie szło

Thx Ale nw czy polubią żwirek (choć mi by było wygodniej )

Mało tu zdjęć moich Ciuciuniów więc daje kilka ^^

Kleo--->

Słodkie wyłupki:


Mlask,mlask ;P:


Ohhh ;*:


Placek xD:


Luna-która nie lubi za bardzo pozować do zdjęć xD--->



Razem-leniuszki ^3^--->






Lunka o3o:


Choć są malutkie i leniwe to b.kochane

O jakie cudeńka!

Przepraszam za długą nieobecność ale szkoła itd... Wiecie XD.
Moje kiziaki w wakacje skończą roczek i postanowiłam jakieś przyjęcie im zrobić tylko nw jeszcze jakie xD
Strasznie wyrosły Postaram się w najbliższym czasie wstawić kilka fotek do porównania ^^

05.07.2013r. Kleo nas opuściła... Luna 5 miesięcy była sama... Dopiero dwa tygodnie temu udało mi się to jakoś załatwić i dodam że oswajanie trwało dwa dni O.o
Jeśli ktoś chce to chętnie szczegółowo w osobnym poście opiszę tę smutne chwilę i Luny szczęśliwe zakończenie...

o sie stalo ze sliczna Kleo?