szczury.org

jestem po wizycie u właścicielki i jestem przerażona. te szczury są w 2 akwariach 40 cm na 20cm a w akwarium samic 7 w akwarium samców 7 dosłownie szczur na szczurze. 9 szczurów jest umaszczenia husky reszta biało kremowa ale nie WIEM jak to się nazywa wyglądają jak husky tyle że zamiast szarego mają bezowe grzbiety@ mam zdjęcia jutro wstawie. ale dziewczyny w takich małych akwariach tyle szczurów ;(

masakra
ona się zgodzi je dać ludziom na DT chociaż?

tak czytałam jeszcze pierwsze posty, to ile ich w końcu jest?

mówiła że ma 10 do oddania a okazało się że plus matka i ojciec i dwa które jeszcze chce zostawić ;/ czyli 14

wiewi ja dopiero jutro będę miała dostęp do komputera ale zrobilam zdjecie telefonem które jest słabej jakości ale jak podasz mi pocztę swoją email to sprobuję z telefonu wysłać a Ty byś jde wstawiła tu na forum co?

handzia, PW

To w jakich warunkach one żyją przyprawia o dreszcze.... Straszne

handzia,poproś moda o zmianę tematu na pilnie potrzebna pomoc choćby dt bo one w takich warunkach zostać nie mogą

wiewi to i tak w tym akwarium po lewej nie wszystkie szczury bo część wlozylam do klatki stojącej obok żeby im zdjęcia zrobić. do nich dochodzą jakieś 3 lub 4 jeszcze nie wiem bo nie widzę ile ich tam jest ale chodzi o to że to szczur na szczurze ..

wiem zmienię to ale dopiero jutro bo dzisiaj korzystam tylko z komórki i nie mam jak nawet bo ciężko. jutro też wstawie ich zdjęcia z aparatu tak po za tematem ich strasznych warunków to powiem wam że są śliczne a chłopcy to już w ogóle przylepy

PILNIE POTRZEBNE OSOBY GOTOWE DAĆ DT !

Jestem , wróciłam i dodaje obiecane zdjęcia. Dla przypomnienia zasady i wiadomości :

1. Miot pochodzi z 19 czerwca lub lipca ( czyli mają 3-4 miesiące ) są duże ze względu na to że właścicielka karmiła je obficie ( ale za to złym jedzeniem np. ser czy ziemniaki z sosem , resztki obiadu ) żeby nie oszukiwać dodam że chyba każdy ma skazę białkową ze względu na ich dietę , baba nie oszczędzała białka. Skaza zejdzie jeżeli ograniczy się do 17 % (jak nie 15% na chwilę obecną ) białko w diecie. Są trzymane w strasznych warunkach właścicielka wymienia im ściółkę raz na tydzień , a same są trzymane w dwóch akwariach 60x20 cm !!!
2. Jeżeli będzie nadwyżka chętnych na danego samca lub daną samicę , nie obowiązuje zasada pierwszeństwa ! Dany szczurek pójdzie do lepszego domu.
3. Obowiązuje ankieta przed adopcyjna dostępna na tej stronie : http://www.gryzonie.viva.org.pl/?q=cont ... ki-adopcji
oraz wizyta przed i po adopcyjna ( osobę przeprowadzającą taką wizytę można znaleźć tu na forum i skontaktować ją ze mną przed przeprowadzeniem tejże wizyty )
4. Pierwszeństwo w wyborze szczurka mają jedynie osoby z Białegostoku. Ma to na celu aby jak najwięcej szczurków trafiło w jak najbliższym domku jakim jest Białystok.
5. Szczurki na zdjęciach są ponumerowane. Oznaczenie :
- liczba zaznaczona na biało : szczurek do adopcji
- liczba zaznaczona na czerwono : szczurek być może będzie do adopcji ( patrz punkt 6 )
- liczba zaznaczona na czarno : szczurek zarezerwowany bądź już w DS
Jeżeli ktoś ma pytanie na temat tego szczurka lub jest chętny na adopcję w temacie wiadomości prywatnej wpisuje liczbę należącą do danego ogonka ( to samo tyczy się postów w tym wątku )
6. Źle powiedziałam , jest 13 szczurów w tym ojciec i matka czyli jest 11 maluchów z czego dwójka zaznaczona na czerwono jest niepewna. Będę starała się odebrać wszystkie szczury dla tej Pani.
7. Szczury są oddzielone płcią a co za tym idzie żadna samica nie jest w ciąży.

MAMA :
- bardzo ostrożna samice aczkolwiek ciekawska. Jak twierdzi właścicielka samica jest z okolic lutego a więc według wizyty i jej zeznań ma ona 9-12 miesięcy. Już ładnie wyhaszczała



TATA
-tatuś jest bardzo utuczony myślę że waży 400-450 g jest gigantem Oczywiście spokojny jak przystało na pulchniutkiego ogonka. Ma świetne ubarwienie co widać na zdjęciach też ma około 9-12 miesięcy i proszę zwrócić uwagę że jest bardzo ciemnym huskim i część rodzeństwa też pozostanie ciemna po nim.(nie wyhaszczeją)



SAMCE

Numer 4
-jako jedyny z braci o umaszczeniu husky , wydaje sie być indywidualistą na pierwszy rzut oka , spokojny aczkolwiek byłam tam krótko i w 100% temperamentu opisac nie mogę.



Numer 3
-jest o jaśniutkim umaszczeniu kremowo-białym ( nie wiem jak to się nazywa jeżeli ktoś sie orientuję proszę o info )
wstępnie któryś z samców jasnych jest zarezerwowany dla wiewi



Numer 1 i 2
-są to bracia najcharakterystyczniejsi w ubarwieniu. Pozostały im przebłyski rudego i mają ciemniejszy kolor kremowy niż ich pozostali bracia. Właścicielka chce sobie zostawić ich , ale jeżeli znajdę potencjalnych chętnych na nich postaram się ich odebrać.



SAMICE

Numer 6
- charakterystyczne ubarwienie , strzałka w lewą stronę , umaszczenie husky. Podejrzewam że wyhaszczeje jeszcze ale tylko trochę . Będzie ciemnego umaszczenia po ojcu. Widoczna także na zdjęciu zbiorowym



Numer 7
-piękna haszczurcia z ostro wyciętym kątem granic białego i szarego Jak widać jest już wyhaszczała i podejrzewam że jeżeli ma jeszcze haszczeć to w niewielkim stopniu. Widoczna na zdjęciu zbiorowym


Numer 8
-kolejna charakterystyczna szczurcia. Jest bardzo podobna do swojej siostrzyczki też ze strzałeczką tyle że ta ma ją w prawą stronę. Umaszczenie husky i podejrzewam że po ojcu zostanie taka jak na zdjęciu. Widoczna na zdjęciach zbiorowych


Numer 9
-śliczna klasyczna haszczurzynka. Przyjazna i spokojna , widoczna na zdjęciach zbiorowych.


Numer 10
- gwiazda wieczoru Idealna strzałka na pyszczku Jest cudowna ale energiczna I to jest samiczka która haszczeje Widoczna na zdjęciach zbiorowych.




Numer 11
-spokojna dosyć samiczka ale bojaźliwa. Umaszczenie husky



ZDJĘCIA ZBIOROWE

Samiczka numer 7 zarezerwowana

Wszystkie są prześliczne. Jaka szkoda, że nie mogę sobie pozwolić na jeszcze jedną
Ale warunki masakra !!! Po prostu szok !

no niestety jest to tragedia :/

Samiczki nr 6 i nr 7 są zarezerwowane

właścicielka po dzisiejszej rozmowie powiedziała że dwa kremowe samce na bank zostają u niej bo są 'mega' i nie odda ich za żadne skarby reszt ajak najbardziej :/ Co ja mam zrobić aby odebrać je wszystkie? Ma ktoś jakąś sugestię?

Na pewno nie, jeśli będzie je trzymała nadal w takich warunkach :/ Nie wiem, może pogroź jej, że albo odda wszystkie po dobroci, albo zgłosisz to do TOZu.