szczury.org

Biore areozol przeciwzapalny do nosa,arozol żeby móc jakoś oddychać (otrivin) i tabletki na alergie. To może i pomagało,ale na początku teraz jedynie otrivin mi jakoś pomaga ,ale to tylko na trochę. Miałam 2 miesiące tomu robioną punkcje przez ciągły katar spowodowany alergią i chyba będę musiała przejść przez to znowu,bo już ból głowy i to wszystko jest coraz gorsze.
Znalazła się jedyna potencjalna osoba na malucha,ale z Łodzi. Szukamy transportu ,ale jest ciężko..
Może ktoś się znajdzie bliże,gdzie łatwiej o transport.
Obyyy

karolajn pisze:Biore areozol przeciwzapalny do nosa,arozol żeby móc jakoś oddychać (otrivin) i tabletki na alergie. To może i pomagało,ale na początku teraz jedynie otrivin mi jakoś pomaga ,ale to tylko na trochę. Miałam 2 miesiące tomu robioną punkcje przez ciągły katar spowodowany alergią i chyba będę musiała przejść przez to znowu,bo już ból głowy i to wszystko jest coraz gorsze.
Znalazła się jedyna potencjalna osoba na malucha,ale z Łodzi. Szukamy transportu ,ale jest ciężko..
Może ktoś się znajdzie bliże,gdzie łatwiej o transport.
Obyyy

Ja do Łodzi jeżdżę, na pewno będę jechała na święta i zapewne około 15.12. Jeśli osoba, która się zgłosiła jest poważna (czytaj nie miałam z nią kłopotów przy innym transporcie, poprosiłabym o nick na pw), chłopaka mogę dowieźć o ile wcześniej trafi do Wawy.
A mały cudny - jakby był samiczką, już by była moja ...

hop hop hop

Prosze o pomoc..22grudnia mogę dowieźć go do Poznania/Gniezna

Karolajn, ja niestety nie mogę wziąć szczurka, ale też mam alergię i to b. mocną na szczury (gdzie wczesniej nie miałam;/) próbowałam różnych ale jednak najlepsza jest LIRRA- jako przeciwalergiczny no i biore jeszcze singulair. Moze to Ci pomoże choć troche dotrwac do momentu aż ktoś od Ciebie tego szczurka zabierze. Powodzenia w szukaniu domq.

Już naprawdę nie mogę go trzymać.. Jeżeli nie znajdzie się ktoś kto zechce mi pomoc to będę zmuszona po nowym roku go oddać do zoologa. Nie chce tego..dlatego jeszcze raz zwracam się do was z prośbą o pomoc. Możliwe ze będę miała możliwość przetransportować szczurka do niektórych z większych miast w polsce i w tym 22 grudnia do poznania

W najgorszym razie zawsze można przesłać ogona PKSem. Lepsze to niż zoolog.

Karolajn, szukałaś pomocy tutaj?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=11483

Cann pisze:Karolajn, szukałaś pomocy tutaj?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=11483

Ewentualnie tutaj:
http://mapapomocy.dogomania.pl/cat.php?id=13

Ludzie co przetrzymują szczurki w DT chcą zazwyczaj szczurki razem z całym wyposażeniem,bo sie okazuje,że nie maja gdzie go trzymać. Napiszę o niektórych

Naprawdę nikt nie jest na niego chętny?

jak się sprawy mają?
CZy jest opcja dowozu do trójmiasta?

Mój szczuras już 2 miesiąc żyje samiutki (stracił brata, leczył się z wszołów) . ale to już starszy pan - właśnie skończył 2 lata. dlatego szukam mu kogoś nawet straszego niż 1,5 roku. niemniej.. może lepszy młodziak niż żadne towarzystwo!

Czy szczurek jest kastrowany? Jak sie zachowywał w towarzystwie?

cześć, jeśli masz go oddać do zoologa, to może chociaż jesteś w stanie podrzucić go do starrogardu, albo gdzieś w pół drogi do trójmiasta?... ja podjadę drugie pół drogi i przekażę go mosiamm, która się tu zgłosiła
odezwij się...

albo gdziekolwiek trochę bliżej...