Strona 2 z 7

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: ndz sty 27, 2013 2:25 am
autor: k.k-s
Lora, Rozi i Fler wraz z mamusią zostają u mnie

Pierwszeństwo w adopcji będą miały osoby, które będą brały maluszki 2-3. Jednakże pojedyncza adopcja również wchodzi w grę.

Obowiązuje umowa adopcyjna jak również wizyta przed adopcyjna. Na terenie Lublina przeze mnie. Poza przez osoby z forum w danym mieście.

Oto umowa :


1. Od jak dawna zajmujesz się szczurami? Jakie masz z nimi doświadczenie? Ile masz szczurków, w jakim wieku i jakiej płci?
2. Jaką masz klatkę. Wymiary.
3. Czym zamierzasz karmić szczurki?
4. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
5. Czy będziesz raz na jakiś czas informował o stanie zdrowia pupilków?
6. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jaki będą miały kontakt ze szczurami?
7. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów? Kto zaopiekuje się szczurami pod
twoją nieobecność?
8. Jak będą wyglądały wybiegi?
9. Czy zgadasz się na wizytę prze adopcyjną?
10. Czy masz zgodę innych domowników na adopcję szczura?
11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Zależy mi tu na skanie/zdjęciu
Twojego dowodu tożsamości i osobistym pospisaniu umowy - oczywiście
wszystko na sam koniec, już przy okazji oddawania szczurków.

Proszę tylko o przemyślane i szczere odpowiedzi. Czekam na PW od was. Pamiętajmy, że maluszki są tu najważniejsze :)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: ndz sty 27, 2013 2:04 pm
autor: anka10321
ładne stworki ^^

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: ndz sty 27, 2013 5:06 pm
autor: Karen
Co tam u maluchów i mamusi?
Zastanawiam się nad przygarnięciem jeszcze jakiegoś Pana dla moich łobuziaków, bo miejsca u nas pod dostatkiem :)

Pisałaś, że mamusia dumbo. Wiem, że uszka to sprawa drugorzędna, ale jakby był jakiś chłopak uszaty ;D

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: ndz sty 27, 2013 5:46 pm
autor: Marzka95
k.k-s pisze:Lora, Rozi i Fler wraz z mamusią zostają u mnie
Moja psinka to ma na imię Rozi ;D
I podczepiam się pod pytanie jak maluchy?

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: ndz sty 27, 2013 9:34 pm
autor: ciurek
chętnie zarezerwuję jakąś panne, najchętniej Juke :)

Post nieaktualny, na prośbę autora - Sky

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: ndz sty 27, 2013 10:28 pm
autor: k.k-s
Maluszki rosną w oczach są coraz piękniejsze :) Mamusia świetnie się nimi opiekuje.

Jak na razie wszystkie maluchy oprócz tych które zostają u mnie są wolne.

Osoby zainteresowane adopcją proszę pisać na PW

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: pn sty 28, 2013 12:08 am
autor: gabka
Lora, Rozi i Fler :) marzenie :) :)
Gdyby jednak były do oodania to ja jestem chętna :) Pozdrawiam

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: pn sty 28, 2013 5:22 pm
autor: anka10321
a owszem ładne :) gdyby nie były ładne to byłyby do adopcji.
Ale reszta maluchów równie urocza, niech rosną małe glizdy ^^

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: pn sty 28, 2013 8:53 pm
autor: k.k-s
anka10321 pisze:a owszem ładne :) gdyby nie były ładne to byłyby do adopcji.
Ale reszta maluchów równie urocza, niech rosną małe glizdy ^^
Nie rozumiem twojego wpisu... uważasz, że tylko brzydkie oddaje do adpocji ??? Ciekawe... :o

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: wt sty 29, 2013 3:44 pm
autor: k.k-s
Widze, że nie ma zainteresowania szczurkami na tym forum, nie wiem czy nie będę musiała w inny sposób znaleźć domku kluseczkom... Nie wiem czy wpływ na to nie miała cała ta wcześniejsza afera... Jeśli tak to bardzo się dziwie, no ale nie mogę nikogo zmusić do zaadoptowania szczurków ode mnie... A wnioskuję to po tym, iż jak przeglądałam inne wątki adopcyjne, było większe zainteresowanie ze strony forumowiczów... Jakiś dziwny zbieg okoliczności ? Jeśli się mylę to uświadomcie mnie, bo już zgłupiałam... :( :( :(

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: wt sty 29, 2013 5:54 pm
autor: Kameliowa
Niee to nie kwestia afery. Po prostu niestety jest teraz mnóstwo szczurków do adopcji. Wysyp.
Możesz też dać ogłoszenie na tym forum: http://stowarzyszenieprzyjaciolszczurow ... 1de8b73dbb

Jak małe trochę podrosną i będziesz od czasu do czasu zdjęcia jakieś wrzucać, chętni się znajda ;)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: wt sty 29, 2013 8:46 pm
autor: anka10321
Tak zdecydowanie, wrzucaj zdjęcia więcej opowiadaj traktuj szczurki indywidualnie a na pewno znajdą się chętni. Bo Haszczaki to moim zdaniem urodziwe i wyjątkowe szczurki :) Ja się zastanawiałam, kusiło mnie też że adopcja z mojego miasta, ale raczej nie będę mogła sobie pozwolić na malucha. Ale chętnie będę tu zaglądać i dopingować malcom :)

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: wt sty 29, 2013 10:22 pm
autor: krwiopij
Na razie dzieciaki są małe i nic nie można powiedzieć o ich osobowości. Jak podrosną i będzie wiadomo, jakie mają charakterki, łatwiej będzie coś ciekawego o nich napisać. Najlepiej codziennie, lub chociaż co dwa dni. Poza tym ważne są zdjęcia - możliwie dużo możliwie dobrej jakości (ponawiam propozycję, że mogę podjechać z aparatem i pomóc).

Moim zdaniem nie jest dobrym pomysłem rezerwowanie dla siebie najciekawszych szczurków. Cały miot jest podobnie umaszczony, ciężej będzie wydać dzieciaki dwójkami, być może jakieś zostaną u Was dłużej - w tej sytuacji nie zostawiałabym sobie dwójki, która łatwo mogłaby znaleźć dom. Szczególnie, że cały czas przygarniacie szczury i pomagacie im szukać nowych domów - na pewno z niektórymi się nie uda i zostaną u Was na "wieczne DT", więc celowe powiększanie stada o dzieciaki nie jest optymalnym pomysłem. Dopiero co dwie małe dziewczynki zamieszkały u Was (swoją drogą chętnie się dowiem, co u nich słychać ;)).

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: wt sty 29, 2013 10:51 pm
autor: k.k-s
Powiem, tak źle może napisałam, że zostają u mnie... są już zarezerwowane... Jestem właśnie w trakcie przeprowadzki i nie za bardzo mam czas na zdjęcia itp... Wątek adopcyjny prowadze wspólnie z Norbertem, u którego szczurki obecnie są... Ale powiem szczerze, że ta cała afera napewno nie pomogła, gdyż jka przeglądam inne wątki adopcyjne jest naprawde dużo większy odzew... Nie wiem może Norbert będzie miał więcej czasu i cierpliwości na wpisy na forum... Ja może po prostu chcę za szybko, żeby się coś działo, no cóż taki charakter hehehe :P :P :P

Re: Babciowe Kluseczki ( Lublin )

: wt sty 29, 2013 10:53 pm
autor: k.k-s
krwiopij pisze:Na razie dzieciaki są małe i nic nie można powiedzieć o ich osobowości. Jak podrosną i będzie wiadomo, jakie mają charakterki, łatwiej będzie coś ciekawego o nich napisać. Najlepiej codziennie, lub chociaż co dwa dni. Poza tym ważne są zdjęcia - możliwie dużo możliwie dobrej jakości (ponawiam propozycję, że mogę podjechać z aparatem i pomóc).

Moim zdaniem nie jest dobrym pomysłem rezerwowanie dla siebie najciekawszych szczurków. Cały miot jest podobnie umaszczony, ciężej będzie wydać dzieciaki dwójkami, być może jakieś zostaną u Was dłużej - w tej sytuacji nie zostawiałabym sobie dwójki, która łatwo mogłaby znaleźć dom. Szczególnie, że cały czas przygarniacie szczury i pomagacie im szukać nowych domów - na pewno z niektórymi się nie uda i zostaną u Was na "wieczne DT", więc celowe powiększanie stada o dzieciaki nie jest optymalnym pomysłem. Dopiero co dwie małe dziewczynki zamieszkały u Was (swoją drogą chętnie się dowiem, co u nich słychać ;)).

Laski są przecudne i naprawde jak się obrobie z tą przeprowadzką na 100 zrobie foty, a jak zrobi się cieplej na bank odwiedzimy naszą kochaną ciocie krwiopij :)